IskierkaPostanawiaZniknąćSchŁódź.. i pojechała do Cameo:)

to już myślę, że do Cameo bezpośrednio :ok:

Swoją drogą Mokkunia ma racje, możecie pomysleć o czymś w rodzaju funduszu pomocowego, ale bardziej na leczenie i tymczasy.

Satyr77 pisze:Swoją drogą Mokkunia ma racje, możecie pomysleć o czymś w rodzaju funduszu pomocowego, ale bardziej na leczenie i tymczasy.

Mamy takie cudo, Fundusz Pomocowy (w wątku po drugiej stronie siatki - schronisko Łódź) dla kotów w schronisku i tych wyciągniętych

Tylko jak zawsze - potrzebujących jest więcej niż osób, które mogą pomóc i wpłacać pieniążki

Mokkunia a o tym funduszu to wiem

Wiem że zawsze pieniędzy mało i często potrzebne są akcje doraźne. Jakbyś mogła przesłac mi numer konta na PW to postaramy się jakąś drobną kwota co miesiąc się dorzucic. Może już uda się coś pod koniec grudnia.

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Satyr77 pisze:Mokkunia a o tym funduszu to wiem Wiem że zawsze pieniędzy mało i często potrzebne są akcje doraźne. Jakbyś mogła przesłac mi numer konta na PW to postaramy się jakąś drobną kwota co miesiąc się dorzucic. Może już uda się coś pod koniec grudnia.

ja też proszę PW

Dzięki

Poszły 2 PW do Was

Mokkuniu, a czy mozliwe byłoby właśnie z tego funduszu
wybecalowanie dla Cameo jakiejś kwoty na wyprawkę dla Iskierki,
żeby Cameo miała już od razu czym dysponować?

i jeszcze pomyślałam, że może zgłosić
w transportowym, że jest właśnie taka w sobotę trasa...
może ktoś jeszcze chciałby kotka z miasta łodzi

ruru jeszcze mrr szukała takiego transportu wysłałem jej zapytanie na gg a można i się spytać czy ktoś jeszcze nie chce kota ze schronu lub jakiegoś innego

Czy wiadomo coś więcej, konkretniej, w sprawie transportu Iskierki, bo już pojutrze?

Gosia już wszystko ustalone. My będziemy w schronie ok. 11 i posiedzimy troszkę z kociastymi. O 14 zabieramy Iskierkę i jedziemy do Cameo. Pieniądze na transport wpłynęły. Bardzo dziękuję wam wszystkim za pomoc :1luvu:

za spokojną podróż.
Iskierko trzymaj się, teraz już będzie tylko lepiej!

Iskierko, to już jutro ... :ok:

Jak się obrobię finansowo z wszystkimi zaległościami i może kasę dostanę przed 24, to też coś wrzucę. Mam koce dla kociastych ze schronu, dowiozę jak złapię jakąś chwilę, obiecałam przecież. No i chcę się pozbyć drewnianego benka ... A może dla Iskierki?

Trzymam kciuki za jutrzejszą akcję :ok:

Już niedługo Issiu
będziesz mogła przestać się bać...

:ok:

Iskiereczka pojechała
z Satyrem i Wilczycą :1luvu:

bardzo było miło poznać

Panienka jest chudziutka jak szczapa,
oczywiście 20 min. jej wszyscy szukaliśmy,
bo się tak zaszyła :twisted:

ale po wydobyciu, ładnie zjadła

naprawdę sporo i bez żadnego namawiania :ok:

ładnie się daje głaskać,
tylko już wiem, że śmiertelnie boi sie psów i szczekania psów
i to moze być główna przyczyna jej przerażenia.
Bardzo też nie lubi zamknięcia, w transporterku
mocno sie awanturowała, także pewnie podróż
Satyrowie mają interesującą... :ok:

IskierkaPostanawiaZniknąćSchŁódź.. i pojechała do Cameo:)

Kto przegląda forum