Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marsylka pisze:I ja.
Jutro zamknięte spotkanie w sprawie Palucha.
Większość silowa to propaluchowe (czytaj prodyrekcyjne) stowarzyszenia - więc wyrok jest przesądznony.
Jestem w stanie uwierzyć,że w Polsce znajdą się jeszcze gorsze schroniska od Palucha....ale ŻADNO nie ma lepszych PR. Ani wyżej postawionych.
We Francji, w Paryżu, na skutek wielu petycji bylejakiej Polki ( czyli mnie) zamknięto 4 sklepy sprzedające psy i koty w godnych pożalowania warunkach.
W Polsce - za publicznym ( CZYLI PLACIMY WSZYSCY) schroniskiem - stoi cala kadra pingwinów u koryta. Tak, jak posada dyrektor jest dożywotnia, tak najwyraźniej i wsparcie - nie ma granic.
Nie rozumiem - jak to możliwe, że miliony zlotych idą w próżnię .........? Czemu kilku zapaleńców z Miau zbiera pieniądze na leczenie ? Przecież te pieniądze Paluch MA !
Czemu bardzo przeciętni obywatele muszą placić z wlasnej kieszeni za to, za co już zapłacili ?
Czemu bialaczka i FIP są diagnozowane dopiero poza schroniskiem ?
Czemu te prywatne, ciężko zgromadzone fundusze są, pośrednio, wyrywane prywatnym schroniskom - tym, które nie mogą liczyć na dofinansowania ?
Nie rozumiem i nie zrozumiem.
Nie będę płacić podwójnych "składek".
Jako Warszawianka - żądam, aby Paluch wreszcie zajął się leczeniem zwierząt, zamiast leczenia statystyk !!!
gaota pisze:Marsylko, bardzo mi się podoba ten obrazek. Mogłabyś stworzyć całą serię, może w paru kolorach (czerń, sepia, szarości) i np. o różnej fakturze futerka, okręgi, paski, kropki. Myślę, że na kubkach wyglądałoby to zachęcająco, może udałoby się sprzedać na bazarku...
15pietro pisze:gaota pisze:Marsylko, bardzo mi się podoba ten obrazek. Mogłabyś stworzyć całą serię, może w paru kolorach (czerń, sepia, szarości) i np. o różnej fakturze futerka, okręgi, paski, kropki. Myślę, że na kubkach wyglądałoby to zachęcająco, może udałoby się sprzedać na bazarku...
Marsylko super obrazek! Gdyby były takie kubeczki czy coś to się piszę
Never pisze:Never pisze:Przypadkowo pytajac sie o jedego kotka doweidzialam sie o sprawie....
Zamknieta w klatce w schronisku czeka na śmierć kotka po sterylizacji; miała stwierdzony śródoperacyjnie słomkowy płyn na terenie jamy brzusznej, ponadto kotka ma zmiany na rogowce-też charakterystyczne dla fip.
Czy znajdzie sie ktos, kto da jej dom na ostatnie chwile? nie pozwoli, zeby odeszla zamknieta w malej klatce, w samotnosci? to jest mloda koteczka, bialo-bura. Testow na FIP nie miala robionych, ale raczej nie szans zeby to bylo cos innego....
A rudy kot bardzo podobny, ale zdjecia z Palucha jest troche male...
dune pisze:(...)Mutuje z przyczyn irracjonalnych konkretny wirus w konkretnym kocie i kot choruje(...)
Czyli kiedy jest spadek odpornosci, lub inne choroby, z którymi system immunologiczny musi walczyc a wtedy ten wirus wylazi i mutuje, bo juz go nikt nie pilnuje...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 229 gości