Lechutek.. i my oraz Kenzo(*);(((

Uprasza się uprzejmie o zdanie relacji co słychać :lol:

Na mnie dziś poleciały gromy..a chciałem tylko zobaczyć czy można pobujać się
na kwiatku...i się zawalilo :evil:

Było duże bum i czarno od ziemii
Podobno to był ostatni kwiatek w naszym pokoju
Duża wsadziła dwie małe łodyżki do ziemi,z nadzieją że korzonki odrosną.....
Taaa....pewnie zdążą :twisted:

Ona się teraz inaczej nazywa :roll:

.. inwigilacja.. :mrgreen:

Czekam na wieści
i trzymajcie się ciepło
Kolega Rudy.tito rudy :piwa:

O tak, brygada ER również czeka na wieści

Dziewczyny, zyjemy, jestesmy zdrowi, kochamy sie :mrgreen:

Jutro szkola i mam mase zakuwania z anatomii i diagnostyki klinicznej chorob :roll:

Napisze w przyszlym tygodniu!
buziaki dla Wszytskich!

No,to już coś wiadomo
Dobrze,że wszystko dobrze :mrgreen:

Diagnostyka kliniczna chorób.. :strach:

no, diagnostyka, hahahah.i tak już jesteś w tym dobra, zdasz na 5 :1luvu:

Lechutek ma wolne od zajec obowiazkowych wiec ja napisze.

Diagnostyka kliniczna chorob zwierzecych... chyba zaliczona :twisted:

chociaz Rambo Ruda slabo podpowiada :lol:

Przygotowujac sie do zaliczenia semestralnego badalam moje koty :twisted:

Kazdemu obejrzalam sluzowke jamy ustnej i oka. Dalej nie zaglebialam sie w temat i pozostale sluzowki zostawilam, ku ich uciesze, w spokoju :wink:

Badalam im wezly chlonne. Coco ma tylko jednego

ale ona zawsze byla specyficznym, zawieszajacym sie i "innym" kotem.
Niech ciesza sie futrzaki, ze nie posiadam termometru :twisted:

bo temperaturke tez zmierzyc zamierzalam.
Do napisania zostala jeszcze praca semestralna z anatomii.

A, ze sama szkola czlowiek nie zyje, to zaczelismy planowac z Kudlatym przyszle wakacje. To, ze po tegorocznych wakacjach jestem zakochana w Rosji, Syberii, nie podlega nawet zadnej dyskusji :1luvu:

Chcielibysmy dojechac do Novosibirska ale... wybor padl na Wladywostok :mrgreen:

Tak wiec nastepne wakacje beda znowu w siodle, w ukochanej Rosji, z naszymi przyjaciolmi z Syberii :1luvu:

A to zdjecie z Rosji.
Od lewej: Tolek, Dima, Aleksej i Blondyna

I jak tu nie byc szczesliwa kobieta ? :mrgreen:

Troche zle wplywa na mnie aura ale wymyslilam sobie diete zgodna z grupa krwi. Jak podziala tego nie wiem ale po ostatnich tygodniowych bolesciach brzucha, postanowilam regularnie odzywiac sie i dbac o zdrowie.
Moje koty maja lepsze wyniki krwi ode mnie :oops:

Poza tym cala reszta jest bez zarzutu. Czyli tak jak powinno byc :mrgreen:

usciski dla wszystkich pamietajacych o nas i dla tych z zaburzeniami pamieci tez

Odzywa się ta co właśnie miała "lekkie zaburzenie pamięci" :oops:

Ale obiecuje poprawę :mrgreen:

Tak to jest jak się czyta tylko swoje znaczy Zobacz swoje posty :evil:

barba50 pisze:Odzywa się ta co właśnie miała "lekkie zaburzenie pamięci" Ale obiecuje poprawę

Tak to jest jak się czyta tylko swoje znaczy Zobacz swoje posty

Witamy, witamy, cieszymy sie, ze zmiany w pamieci nie sa trwale

i serdecznie pozdrawiamy

Kolejna fota niekocia

Bylismy w slynnej fabryce URALA

niesamowity motocykl

Witamy i serdecznie pozdrawiamy

Pozdrawiamy serdecznie Waszą gromadkę
:lol:

Heloł, co słychać?

Erin pisze:Heloł, co słychać?

no właśnie.. :?:

Kochani, dziekujemy za pamiec. U nas wsio harasho :lol:

Koty zdrowe (Lechus gila nie ma) pancia siedzi w ksiazkach i udaje, ze uczy sie

Mlodzieniec ma swoj swiat nastolatka.
Oby bylo tak dalej, czego Wam i sobie zycze :mrgreen:

Jak wszyscy zdrowi i pańcia też zadowolona to LUXUSOWO
:1luvu:

tak trzymać

Lechutek.. i my oraz Kenzo(*);(((

Kto przegląda forum