. Jest niemal granicznie ciężko 
. Już nie długo. W najbliższym czasie sprzedaję mieszkanie, kupuję inne, tańsze w eksploatacji, spłacam długi i wychodzę na prostą, Ale jeszcze nie w tej chwili. Tymczasem stadko nie może czekać. Potrzebne są poza normalnie karmą podkłady, leki (teraz np. Charliś dostaje Metacam za 50 zł), środki czystości w dużych ilościach jako że kalecy różnie trafiają, papierowe ręczniki, no i leczenie. Wprawdzie umówiłam się z wetem, że na razie za izyty nie płacę, zapłacę hurtem potem. Ale już za badania muszę, a tu mi kolejka do badań stoi.
Za chwilę wystawię jeszcze inne rzeczy.
Zapraszam serdecznie, może coś komuś?
Zawieszki są robione z masy plastycznej twardniejącej na powietrzu. Są tak twarde, że nawet jak mi któraś upadnie, to nie pęka.
Na zdjęciach są, z wyjątkiem jednej, na jedwabnym sznureczku, równie dobrze mogą być na cieniutkim rzemyczku lub woskowanym sznureczku.
Jeżeli komuś podobałaby się któraś - to cena 12 zł. Plus przesyłka - zwykły list, bo są lekkie.
Oto zawieszki:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
nr.1 - sprzedany
Z tym, że ponieważ mam w tym momencie dramatyczne problemy finansowe i konto zjada mi zaraz wszystko co wpłynie, włącznie z pieniędzmi na przesyłkę, umówię się tutaj inaczej, prawdopodobnie poproszę, żeby na razie pieniądze przychodziły nie na moje konto. Żeby uniknąć problemu, który już mam - że nie wysyłam chwilowo bo nie mam po prostu za co
