No to wiosnę mamy pełną parą... z okazji Wielkanocy jesteśmy u 'Dziadków' - niestety kotów terytorium ograniczone jest do jednego pokoju (próby ucieczki na porządku dziennym - w większości udane - ale na krótko )
no i u rodziców jest ogródek - trzeba koty przyzwyczajać do podwórkowania się, nie?