Cystaid - co zamiast tego?

[-Anula-]

Wiele osób ma problem z nawracającym zapaleniem pęcherza u kotka.
Pomocny w leczeniu jest cystaid, który jest okropnie drogi (opakowanie 250 kaps. ok. 200zł).

Każda kapsułka zawiera :
N-acetylo-D-glukozamina 99 % - 125 mg.

Ponieważ ostatnio piłam herbatkę leczniczą z glukozaminą (na stawy), zaczęłam się zastanawiać, czy cystaidu nie można zastapić czymś tańszym (jak np. betaglukanem skanomune).

Właśnie szperam w necie w poszukiwaniu informacji.
Czy ktoś coś wie na ten temat?

Przed chwilą znalazłam np. coś takiego
http://www.bcaa.pl/glucosamine-glukozamina-120kaps60kapsgratis180-p-48.html?osCsid=7ef08a98cf7f83f92788a32f56eb23ee

[Sylwka]

Mój kot dostawał i dostaje (bo niedawno problem się odezwał) Glukozaminum 500 (http://www.meder.pl/product/518.html) kupione w aptece. Zalecone przez wetkę dawkowanie w czasie zaostrzenia objawów to 2x1/4 tabletki. Profilaktycznie podaję mu 1/4 tabletki dziennie. Jedna kapsułka Cystaidu bedzie odpowiadać 1/4 tabletki. Wetka mi jasno powiedziała, że Cystaidu po prostu nie warto kupować, bo cena jest bardzo duża a działanie takie samo.

[-Anula-]

O rany, Sylwka.
Podejrzewałam, że weterynaryjny lek jest dużo droższy niż ludzki odpowiednik, ale żeby aż tak.
Szok.

Jest jeszcze kwestia, czy glukozamina w postaci siarczanu ma takie samo działanie, jak w innej postaci. Jesteś pewna, że tak?

[Sylwka]

Nie jestem pewna ale u mojego rudego działa. To też nie mój wymysł ale wetki. Rudy ma ataki (tak to nazwę bo się zdarza) idiopatycznego zapalenia pecherza. Nie ma kryształów, złego odczynu, białka i leukocytów. W moczu pojawia się za to krew i ma problemy z siusianiem. Przy pierwszej takiej akcji łykał glukozaminę codziennie przez 3 miesiące.

[-Anula-]

Sylwka, dzięki za odpowiedź.

Jesteś
I zdrowia dla koteczka.

Ja walczyłam z nawracającym zapaleniem pęcherza u mojego czarnego Niuniusia.
Na razie mamy od września spokój.
Ale obawiam się kolejnego nawrotu.

[Bazyliszkowa]

Podrzucę - może ktoś jeszcze ma doświadczenia z Glukozaminą albo zna inny zamiennik Cystaidu.

[Kawon5]

Znam Arthrofos Cat jako zamiennik Cystaid. Zawiera siarczan chondroityny i siarczan glukozaminy, które zapewniają ochronę stawów i pęcherza moczowego. Dodatek glikozaminoglikanów, manganu oraz niezbędnych kwasów tłuszczowych Omega-3 wzmacnia chrząstkę stawową i pomaga zachować prawidłową ruchomość stawów. Preparat wspomaga również leczenie schorzeń dolnych dróg moczowych u kotów.

[-Anula-]

Miszelina w innym wątku:

Cystaid dostaniesz u weta. Moja wetka twierdzi, że można podawać zamiast tego ludzką glukozaminę z chondroityną, tylko trzeba dobrać dawkę do wagi kota.

Glukozamina jest też w preparacie Felissimo (ale opakowanie też piekielnie drogie)

[-Anula-]

Znam Arthrofos Cat jako zamiennik Cystaid.

Kawon5, dzięki za info.
Preparat polecany przez Ciebie też wygląda obiecująco:
http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie/656535552/dolfos_arthrofos_cat_90_tabletek,p1992564960

[Kawon5]

Felissimo od ponad roku jest wstrzymany z obiegu....

[-Anula-]

Felissimo od ponad roku jest wstrzymany z obiegu....

My go używaliśmy ok. 2 lat temu.
Nie wiedziałam, że go już nie ma.
Czy miał jakieś wady, że go wycofano?

[Sylwka]

Taka mieszanka z chondroityną to dobry pomysł, bo oba związki są potrzebne. Cena Arthrofos Cat jest zdecydowanie rozsądniejsza od Cystaidu. Ciekawe jak duże są te tabletki. 1/4 glukozaminy przemycam w kulce mięsa (jest niemal bez smaku) a tego preparatu trzeba podawać całą tabletkę i może być trudniej.

[Kawon5]

Felissimo od ponad roku jest wstrzymany z obiegu....

My go używaliśmy ok. 2 lat temu.
Nie wiedziałam, że go już nie ma.
Czy miał jakieś wady, że go wycofano?

Nie znam szczegółów wycofania tego preparatu. Próbowałam go kupić rok temu. Bezskutecznie.

[-Anula-]

Felissimo od ponad roku jest wstrzymany z obiegu....

My go używaliśmy ok. 2 lat temu.
Nie wiedziałam, że go już nie ma.
Czy miał jakieś wady, że go wycofano?

Nie znam szczegółów wycofania tego preparatu. Próbowałam go kupić rok temu. Bezskutecznie.

Teraz sobie przypominam, że mówiono o zapychających się (zasychających?) dozownikach.
Nam się to nie przydarzyło, ale słyszałam o takich przypadkach.

[miszelina]

Felissimo od ponad roku jest wstrzymany z obiegu....

My go używaliśmy ok. 2 lat temu.
Nie wiedziałam, że go już nie ma.
Czy miał jakieś wady, że go wycofano?

Nie znam szczegółów wycofania tego preparatu. Próbowałam go kupić rok temu. Bezskutecznie.

Podobno jedyną wadą był pojemnik, a raczej dozownik, który się przytykał.