rezydentka troche lepiej - przekupilam ja rękawem RC, mialam go dac na bazarek, trzymalam caly rok, ale jednak rezydnet wazniejszy
Szaleje w tym rękawie okrutnie, niestety jak ja znam zaraz go zniszczy, na szczescie na kocim bazarku wypatrzylam taki sam

Feliway wlaczączony od weekendu....
Posadzilam dzis Kaczuszke w duzej kuwecie, ale nie chciala w nij robic - za to sowja malutką zalała totalnie....
Zoe niestety syczy na kotkę i probuje ją tluc, Kaczuszka syczy na Zoe, a moja Sniegula - taka towarzyska zwykle i pogodna - ignoruje Kaczusię, bardziej intertesują ją chłopcy
cala trojka jest bardzo, bardzo miziasta, szkoda tylko, ze musza u mnie siedziec w klatce.. nie podba im sie to, oj nie....
Plus taki, że Zoe przestala wymiotowac, Sniegula mniej kicha

Dostaly u wetki leki + sordki na wzmocnienie. Za to z jedzeniem gorzej - nawet Bozita nie zasluguje na względy moich futer....
W sobotę mamy wizytę o ortopedy dzięki kochanej cioci Aleksandrze59
a kochana ciocia genowefa obiecala pomoc w zrobieniu dobrych RTG
Kochane dziewczyny, jak ja sie Wam odwdzięczę? no chyba ze... sprezentuję Wam po jednym z chłopaków do wydania
