Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

alus1 pisze:a nie, nie ja dzisiaj się lenię, no może potem jakąś rybkę zapodam
najpierw muszę drugi torcik ustroić

Rybka,rybka ...a czy ja mam akwarium zamiast żołądka

kotka doroty pisze:
alus1 pisze:a nie, nie ja dzisiaj się lenię, no może potem jakąś rybkę zapodam
najpierw muszę drugi torcik ustroić

Rybka,rybka ...a czy ja mam akwarium zamiast żołądka

nie buntuj się rybka pozytywnie wpływa na inteligencję :mrgreen:

Ale mojej inteligencji nic nie brakuje,a żołądkowi owszem :mrgreen:

kotka doroty pisze:Ale mojej inteligencji nic nie brakuje,a żołądkowi owszem

idę jesc

trawa11 pisze:
kotka doroty pisze:Ale mojej inteligencji nic nie brakuje,a żołądkowi owszem

idę jesc

Nie drażnij mnie :evil:

kotka doroty pisze:
trawa11 pisze:
kotka doroty pisze:Ale mojej inteligencji nic nie brakuje,a żołądkowi owszem

idę jesc

Nie drażnij mnie

czemu

Ja nie mam pomysła na jeść :roll:

A co masz do jedzenia :?:

jak to nie masz pomysłu - posłuchaj siebie, na co masz ochotę i to jedz

u mnie mielone dzisiaj :roll:

kotka doroty pisze:Ja nie mam pomysła na jeść
A co masz do jedzenia

eee, tylko kotlecik cyckowy w ciescie z marcheweczka i ziemniaczkami :mrgreen:

Mikołaj do mnie nie dotarł :placz:

MaryLux pisze:Mikołaj do mnie nie dotarł

widocznie albo byłaś niegrzeczna albo jesteś dorosła :mrgreen:

Tyzma pisze:
MaryLux pisze:Mikołaj do mnie nie dotarł

widocznie albo byłaś niegrzeczna albo jesteś dorosła

Albo Mikołaj nie istnieje

MaryLux pisze:
Tyzma pisze:
MaryLux pisze:Mikołaj do mnie nie dotarł

widocznie albo byłaś niegrzeczna albo jesteś dorosła

Albo Mikołaj nie istnieje

Aaaaaaaaa!

Jak to?

Do mnie przyszedł już dwa dni temu!
Wpadł niezapowiedziany, cały przejęty z emocji, mnąc coś w ręku, wypalił:
- No, bo już nie mogę wytrzymać!
Wcisnął mi i zniknął jeszcze szybciej niż się pojawił. Także mam dowód, że istnieje!
Tylko czemu wyglądał jak moja matka...?

Cześć, tak w ogóle :twisted:

Shoo pisze:
Aaaaaaaaa!

Jak to?

Do mnie przyszedł już dwa dni temu!
Wpadł niezapowiedziane, cały przejęty z emocji, mnąc coś w ręku, wypalił:
- No, bo już nie mogę wytrzymać!
Wcisnął mi i zniknął jeszcze szybciej niż się pojawił. Także mam dowód, że istnieje!
Tylko czemu wyglądał jak moja matka...?

Cześć, tak w ogóle

kotka doroty pisze:
alus1 pisze:a nie, nie ja dzisiaj się lenię, no może potem jakąś rybkę zapodam
najpierw muszę drugi torcik ustroić

Rybka,rybka ...a czy ja mam akwarium zamiast żołądka

padłam

Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Kto przegląda forum