Szukam niepełnosparawnej szylki-chcę się dokocić- WYBRALIŚMY

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt gru 04, 2009 17:18 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

Obrazek

To ja dorzucę jeszcze Czarnulkę-w środku w koszyczku.
Mała ma ok 3 miesiące i jest wieelkim miziakiem. Niestety powikłaniem po kalciwirozie jest niezborność ruchowa. Tylne łapki się plączą, ale mała jest bardz radosna i żywotna.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 04, 2009 17:23 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

Kolejna bidulka :(
Obrazek

drillowa

 
Posty: 208
Od: Czw lis 26, 2009 19:05
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 04, 2009 18:45 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

jak chcesz szylke i z drobna niepelnosprawnoscia to bierz Zosię - jest w adopcjach w pastelowie na 1 stronie, przejrzyj sobie watek :ok:

kicia nie ma jednego oczka

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt gru 04, 2009 18:56 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

Zosia ma dom!!
Zanom założyłam wątek od kilku dni śledziłam wątki adopcyjne a "Pastelowo" znam prawie na pamięć. Pomyślałam, że są koty, które z racji niepełnosprawności nie mają wątków.

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Pt gru 04, 2009 19:15 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

duszki pisze:Zosia ma dom!!
Zanom założyłam wątek od kilku dni śledziłam wątki adopcyjne a "Pastelowo" znam prawie na pamięć. Pomyślałam, że są koty, które z racji niepełnosprawności nie mają wątków.


no dobra, to juz sie nie udzielam, bo widze, ze forum znasz na wylot i wszystkie szylki masz obcykane :lol:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt gru 04, 2009 19:34 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

Bardzo dziękuję, że się udzielasz, chcę tylko pokazać, że "odrobiłam zadanie domowe"

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Pt gru 04, 2009 21:53 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

Nie jesteśmy domem dla kota bardzo wrażliwego i płochliwego. Syn nie ma "opcji" męczenia zwierząt ale jest głośny i ruchliwy.

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Pt gru 04, 2009 21:58 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

hop

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt gru 04, 2009 22:03 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

to moze jakiegos "paluszka" (kontakt: Never - dziewczyna ma łeb na karku i charrrakter :P ) - tam jest duzo potrzebujacych
wystarczy kliknąć w moj banerek (ten z tri wspinajacą się po kracie)

poza tym duzo kitkow jest tez u dziewczyn z łódzkiego schroniska - watek nazywa się "po drugiej stronie siatki"

u Iskry w Milanówku tez sa super kotki...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt gru 04, 2009 22:08 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

a poza tym jest jeszcze Troja, z mojego ostatniego banerka, ktora teraz dziewczyny "naprawiaja" - kotenka jest przesliczna i filigranowa, whiskasik z bialym, nie ma przedniej lapki (wnyki prawdopodobnie), ale na nia trzebaby poczekac...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt gru 04, 2009 22:13 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

Nie wiem, czy już była tu wspomniana Taszka:
viewtopic.php?f=13&t=99975&start=360
koteńce po ciężkiej chorobie pozostały problemy neurologiczne.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt gru 04, 2009 22:16 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

Nie szylkretki ale po przejściach

Laura
Wiek: ur 05.2009
Płec: kociczka
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: nie
Sterylizacja: nie
Inne zabiegi: kot w trakcie leczenia
Laura została znaleziona na jednym z kieleckich osiedli. To typowo domowa koteczka, oswojona i mruczaca. Błąkała się od dłuzszego czasu na co wskazują sterczace spod skóry kości. Koteczka ma bardzo poważnie złamana nogę. Złamanie okazało się być już co najmniej kilkudniowe ale mimo wszystko konieczna bedzie operacja. Laura jest bardzo sympatyczna koteczka, która uwielbia sie przytulać, lubi być noszona na rekach. Przez pierwsze dni pobytu w domu tymczasowym koteczka ciągle spała. Była wykończona, zagłodzona i co najgorsze obolała.
Kotka jest juz po zabiegu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kotka podpiera się na nóżce ale nigdy nie wróci ona do pełnej sprawności, zakładając oczywiście, ze w końcu dojdzie do zrostu i amputacja nie będzie konieczna

Bezo
Wiek: ur ok maj 2007
Płec: kocurek
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: nie
Sterylizacja: tak
Inne zabiegi: kot w trakcie leczenia
Bezo to bardzo biedny, skrzywdzony przez los lub ludzi kot. Biedaczek od jakiegoś czasu strasznie kuleje na lewą tylną nogę, najprawdopodobniej jest złamana. Nie dość tego jego ogon jest łysy i uschnięty. Dzisiaj jak się okazało nie ma już tego łysego i gnijącego ogona. Pozostał tylko kikut a reszta najprawdopodobniej odpadła. Kocurek jest bardzo symparyczny, przytula się do reki. Bardzo pilnie szukamy dla niego domu tymczasowego. Potrzebne jest tez wsparcie finansowe na leczenie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Bezo jest już w domku tymczasowym. Przeszedł ponad miesięczna kurację antybiotykami w między czasie pojawiły sie problemy z nerkami. Wskaźniki nerkowe były przekroczone 3 krotnie. Bezo dostał trzy serie kroplówek, jest też na specjalistycznej diecie Renal. Obecnie czuje sie dobrze. W końcu tez udało sie poznac jego charakter. Bezo jest niesamowicie spokojnym, zrównoważonym, mizistym kocurkiem. Uwielbia się przytulać. Lubi tez pogadać sobie. Przepiękny postawny kocurek z piękną głowa i rozbudowanymi policzkami. Niestety bez ogona. Bezkonfliktowy, kocurek o rewelacyjnym usposobieniu szuka odpowiedzialnego domku, którego nie wystraszy konieczność podawania kocurkowi odpowiedniej karmy i potrzeba kontrolowania nerek. Bezo na pewno wniesie do domu mnóstwo radości.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
U bezo pojawił się problem z odlezyną, która nie chciała sie goić. Wet zdecydował, ze oczyści rane i zaszyje. Podczas zabiegu okazało się, że kot ma jakąs martwą kośc, która zostala usunięta. Dodatkowo na zdjęciach RTG możemy oglądac śrót, który kocurek miał w sobie :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob gru 05, 2009 7:47 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

Przeglądam wątki i ostatnio myślałam o Trojce tylko trudno coś powiedzieć pewnie o jej charakterze.
Dzięki za kolejne podpowiedzi i podrzucanie

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Sob gru 05, 2009 10:21 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

A widziałaś wątek Clio? viewtopic.php?f=13&t=103806

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 05, 2009 13:40 Re: Szukam niepełnosparawnej szylki- chcę się dokocić (Tychy)

up

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości