Celinka ma chore oczka

Nawrót kociego kataru,wet twierdzi,że to stres i spadek odporności.Nie jest jakoś tragicznie,nie dostała antybiotyku, tylko ten w kropelkach i coś na odporność.Koty szaleją, szczególnie wieczorem.Celinka chce się przytulać do Juniora, kładzie się obok na jego posłanku,on jednak bardziej z rezerwą.No cóż,Celcia to jeszcze kocie dziecko, u mnie miała i Brendę i Susie do zabawy i do przytulanek,pewno trochę jej tego brakuje.Junior jest miłym kotkiem, dokocenie rewelacyjne,obyło się bez syków i łapoczynów.Teraz tylko

za zdrówko Celinki.