

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:Nie wytrzymałam i wyczesałam Mikitkę, pozbyła się większości kołtunów. Niektóre trzeba było ciąć nożyczkami.
Dołączenie: Pon Lut 16, 2009 18:29
Posty: 293
Miejscowość: Konin Są też i dobre wieści. Pani od Mikitki przyjechała dzisiaj z Warszawy:) Bardzo miła pani. Ponieważ pociąg powrotny ma dopiero o 19, to siedzi sobie teraz w schronisku wśród naszych kotów i poznaje schroniskowe życie futrzaków. A Mikitka już dziś około 22 będzie w swoim nowym domku:))))
Posty: 5341
Miejscowość: Otwock Konin takie fajne wieści o Mikitce. To musi byc bardzo fajna pani skoro az pociagiem przyjechala po koteczke.Tak bardzo,bardzo sie ciesze. Zawsze mowilam,ze kiedyś trafi na swoje szczęście!Ucałuj pania ode mnie-ale nie rzucaj sie na nia bo jeszcze da noge
jakby potrzebowali pomocy juz tu na miejscu mozesz smialo podac namiary na mnie.
Za aukcje oczywiście
Konin Temat postu: Re: Koty do adopcji ze Schroniska dla Zwierząt w KoninieWysłany: Pią Paź 02, 2009 19:40
Dołączenie: Pon Lut 16, 2009 18:29
Posty: 293
Miejscowość: Konin AprilRain napisał(a):
jak Mikitka radzi sobie w domku?
Jej nowa pani mówiła,że Mikitka po przyjeździe do domu ładnie zjadła i nawet pozwoliła się jej wykąpać (szok!), bo niestety załatwiła się w skiperku podczas podróży i było to konieczne. Pierwszą noc spędziła w łazience,żeby nie przeraził ją ogrom mieszkania. Ogólnie wszystko jest ok:) Najbardziej zaskoczyło nas wszystkich to,że Mikitka pozwoliła się wykąpać zupełnie obcej osobie.........
ASK@ Temat postu: Re: Koty do adopcji ze Schroniska dla Zwierząt w KoninieWysłany: Pon Lis 16, 2009 12:53
Dołączenie: Czw Gru 04, 2008 13:45
Posty: 5341
Miejscowość: Otwock dzwonila p.Agnieszka od Mikitki. Będzie miała w tygodniu kilka dni wolnego, więc zaprosi na wizyte poadopcyjną. Wywnioskowałam,że chciałaby zobaczyc mnie!!!Może dlatego,że już z nia gadałam. Ale zobaczymy. Dla mnie z Otwocka na Wolę to daleko tym bardziej,że komunikacja miejska wchodzi tylko w gre. A przy osobistym zwierzyncu tylko ja sie urabiam. No i zapomnialam o TZ imieninach.
Co by nie było. Jeśli termin zgra to sprobuje ja pojechać, tym bardziej ze Mikitki jestem ciekawa. A jesli nie podpasi, to bedziemy szukać kogos z Woli.
U kici wszystko ok. Tylko ma zakusy do ucieczek i trzeba bardzo pilnować! Miala do schronu zadzwonic w tygodniu!Zroila to?
ASK@ Temat postu: Re: Koty do adopcji ze Schroniska dla Zwierząt
w KoninieWysłany: Pon Lis 23, 2009 17:20
Dołączenie: Czw Gru 04, 2008 13:45
Posty: 5341
Miejscowość: Otwock dzwonił dom Mikitki. Chce umówic sie na wizytę poadopcyjną ale w piątek. po rozpatrzeniu sie w kalendarzowych terminach nie dam rady pojechać po pracy. TZ na noc idzie. Albo umówię sie z nia w inny termin albo zaproponuje kogoś na miejscu.
.A pracowac musi bo musi utrzymac siebie i zoo.I kolo zamyka sie
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot], Lifter, ruda_maupa i 26 gości