**26 kotów p. Bożenki GŁODUJE !!! Częstochowa

[Prążek]

[Prążek]

[Prążek]

[Prążek]

[Prążek]

[florida_blue]

czy koty p. Bozeny miałyby szanse na wirtualnych opiekunów ?
przekaz informacji byłby niewielki bo p. Bozena nie korzysta z komputera , mogłaby pisac tylko iwonac albo ja - a ja tam jestem bardzo okazjonalnie.... mam kilka zdjec kotów, które mogłyby zostac objęte taką opieką ....

P. Bozena ma pod swoja opieka koty, które mogłyby iść do adopcji - gdyby tylko były dla nich domki... około 20 kotów ma na stałe - zadnego z nich nie wyda ...

[Prążek]

pewnie by miały patrząc na inne
tylko musiała byś aktualizować wątek

[florida_blue]

ok na razie na pierwszy ogień wśród kotków szukajacych domków idzie biało-szary RAKESH
Wszystkie koty u p. Bożeny są przyzwyczajone do życia w grupie. Mogą potrzebować nieco czasu na aklimatyzację w nowych warunkach, ale wszystkie wystawione do adopcji są oswojone, dadzą się brać na ręce.

Rakesh to młody kocurek, półroczny, błąkał się przy dworcu od strony Piłsudskiego, w pobliżu niewielkiej kupki śmieci (połamanych mebli ?) Może ktoś go wyrzucił podczas sprzątania - razem z tymi meblami - i to było jedyne co Rakeshowi przypominało dom?kocurka zabrała do siebie pani Bożenka, która nie mogła przejść obojętnie obok płaczącego malucha … W tej chwili kociak jest u niej już od 3 miesięcy, czeka na nowy domek - zapowiada się na niezłego przystojniaka Tel 693253499

[florida_blue]

i jeszcze wstawie kociaka - taki troszke offtop - troszkę, bo kociak miał do p. Bozenki trafić, ale JEDNAK nie trafił ...

a kocina naprawdę przekochana, sama skondensowana mrucząca miłość , tylko krzywa i pokraczna, wygląda jak jakiś gargulec albo co, taka kaleka... czy ktoś bedzie chciał takiego brzydala ?
http://foranimals.czest.pl/www/futerka/

ma około 6 miesięcy i już na zawsze pozostanie kaleką…. czy znajdzie Dom ? czy znajdzie się ktoś, kto zechce krzywego kotka? Kotek wiele w życiu przeszedł - uległ jakiemuś wypadkowi, w wyniku którego jego kręgosłup jest wykrzywiony w literę S (patrząc od góry), miał złamaną miednicę i nogę, teraz wszystko jest juz pozrastane, ale krzywo… Nóżka jest częściowo niesprawna, zaniknęła część mięśni, jednak kotek potrafi wskoczyć samodzielnie na niewielką wysokość- np. na łóżko. Kotek jest mało ruchliwy, uwielbia siedzieć na kolanach, przytula się i mruczy… Nie ma w sobie miękkości kocich ruchów i wdzięku zgrabnego, zwinnego ciała - ale ma ogromne zapasy miłości dla swojego przyszłego Opiekuna

[Prążek]

Zobacz mojego Bombelka podobny do niego
a nie zastanawiałyście się nad ponowną operacją, może nie jest ruchliwy bo go boli podczas poruszania się?

[florida_blue]

juz wszystko pozrastane.... i jak wyprostować kręgosłup? Nie wygląda jakby cierpiał, on chodzi i bawi się, normalnie się załatwia, tylko nie jest taki giętki, zwinny i śliczny... Do pary ma śliczną szylkretową koteczkę o miękkiej, puszystej, delikatnie dłuższej siersci. Przyszły razem i razem się trzymają...
Pewnie koteczka szybciej znajdzie dom...

[Prążek]

Proponowała bym albo nowy wątek założyć z inform. że szukani są wirtualni opiekunowie albo na pierwszej stronie zdjęcia puchatych stworzeń

[Prążek]

florida_blue jesteś?
zrobiłaś nowy wątek?

[florida_blue]

nie nie bede zakładać mu wątku... jeszcze gdzieś kiciuś zginie... moze ktoś go zechce.

szylketka znalazła już dom

[Prążek]

nie nie bede zakładać mu wątku... jeszcze gdzieś kiciuś zginie... moze ktoś go zechce.

szylketka znalazła już dom

co to znaczy że "jeszcze gdzieś zginie"?

każdy raczej patrzy na pierwszą stronę