Akima pisze:Tweety pisze:nie umiem tego napisać
Natalia, to nie fair! Dlaczego mi to zrobiłaś???
jak? co się stało?
zadzwoniłam do doktora, bo długo się nie odzywał. Jak powiedział, że cały dzień się zbierał żeby zadzwonić to nie chciałam się domyślać o co chodzi. Po usunięciu zatok nosowych ropa cały czas się lała, zdecydował się na otwarcie czołowych, stamtąd aż trysnęło, kość oddzielająca mózg miała już prześwity i ta ropa też tam już była. Natalia odeszła na sepsę
A przecież ja się z nią pożegnałam tak na chwilę, miała czekać na nas w sobotę, zostawiłam tam jej transporter, w ogóle nie brałam pod uwagę, że może być coś nie tak. Tyle razy była usypiana do płukania noska. Bardziej traktowałam to jaki taki rutynowy zabieg.
To się nie stało, na pewno nie, przecież nie może jej nie być ......
dziewczyny świetnie się spisały, tyle pozałatwiały dzisiaj, będą mikołajki przez dwa dni, Kaszmir poszła do domu, jutro idzie Do, Wełna i Daisy, Miko dobrze reaguje na elektrostymulację, tyle jest powodów do radości ale ciężko się cieszyć gdy nie ma Natalki.
Kochani, pomyślcie jak obsadzić dwa mikołajkowe dni (ta sobota i niedziela), będziemy mieć stoisko z kubkami, kalendarzami i resztą, kocie maluchy, puszki. Muszą być po dwie osoby, mogą być na krótko ale żeby cały czas była obsada dwuosobowa. Proszę się zgłaszać z propozycjami godzin i dni. To będzie w Galerii Krakowskiej