Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

az to sie usmialam :ryk:

irlandzki zmywak

i wy macie byc autorytetem
przczytaj sobie etymologie i znaczenie slowa nauczyciel :!:

jak sie zawod wybiera to sobie trzeba rowniez zdac sprawe co on za soba pociaga i co sobie czlek na glowe bierze :ok:

Wiora, ja za Twoim przykładem oddeleguję sie do wanny i odpocznę.
Szczerze mówiąc już mnie znudziło to tupanie nóżką i wymachiwanie piąstką. Śmieszne to. Nie będę odnosić sie do niczego bo nie pisałam do Ciebie agiis-s i nie ponoszę odpowiedzialności za to, że mój post wzięłaś tak do siebie. To Twoja sprawa. Na wiadomości pw też sie oburzyłaś i pisałaś coś o wycieraniu Tobą podłogi. Nie pisz tu więcej do mnie monitów o jakies bzdurne wyjaśnienia, bo na nie nie odpowiem. Szkoda mojego czasu. Szkoda też czasu dziewczyn na prowadzenie z Tobą tej dyskusji i odpowiadanie na kocopały.

A, dziewczyny, wieczór przyszedł, pora wyrzucic śmieci!

Aga staram się nie czytać postów wiory która miała chyba jakąś traumę w szkole ale kya nie zdzierżyła - i bardzo jej dziękuję

jeszcze raz powtórzę - jeśli macie ludzi przychylnych Izie tak blisko Szczecina - pojedźcie i zobaczcie

można tez dzialać tak jak Afatima i wiora ale obrażanie mnie niczego nie zmieni
koty przez to nie będą miały lepiej

a ja nie odpuszczę Afatimie kłamstwa i pomówienia

nifredil pisze:
Kya a Ty tu po co?

Czytam sobie i powoli ogarnia mnie przerażenie.

Agus ja Ci odpowiem po co tu kya
jedna rady nie daje to bande zwoluje to po pierwsze

teraz napisze cos czym absolutnie nie mam zamiaru urazic osob ktore sa normalne a nie aspoleczne
ale pewne zachowania tlumacze sobie tym ze
kiedys siostra powiedziala do mnie ze 'kobieta raz na jakis czas musi miec przeczyszczony komin ,bo inaczej dostaje na glowe'
tym tlumacze sobie niesutajace fustracje pewnych osob nie tylko na forum
takie przypadki spotykalam w realnym zyciu i z moich obserwacji 90%to niestety prawda
smutne to strasznie

ja mam nadzieje ze cokolwiek mi los przyniesie to az tak bardzo nie zdziadzieje :roll:

jaaana pisze:
nifredil pisze:
Kya a Ty tu po co?

Czytam sobie i powoli ogarnia mnie przerażenie.

bo takie wlasnie jest zamierzone dzialanie pewnych pan
przykro mi Jaana

wiora dla ciebie to tylko nowenna do Tadeusza Judy od spraw beznadziejnych....

traume to mam, jak przychodzi mi zyc wsrod takich ludzi jak ty my dear

kolo mojej wychowawczyni to ty nawet nie stalas :roll:

wiora pisze:
jaaana pisze:
nifredil pisze:
Kya a Ty tu po co?

Czytam sobie i powoli ogarnia mnie przerażenie.

bo takie wlasnie jest zamierzone dzialanie pewnych pan
przykro mi Jaana

Moje przerażenie skierowane jest w przeciwną stronę...

hmy ale z przewodzeniem impulsow w moich neuronach jest ok
reaguje prawidlowo nie mam zielonego pojecia do czego pijesz :wink:

ale moze to to aluminium :ryk:

-- Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

jaaana pisze:
nifredil pisze:
Kya a Ty tu po co?

Czytam sobie i powoli ogarnia mnie przerażenie.

Nie rozumiem :roll:

Zapytałam bo nie zrozumiałam jej obecności i komentarza.

Może zróbmy wątek na KŁ a ten zostawmy Izie i kotom, naprawdę to jest niepotrzebne, ja widze jakąś prawidłowość jak patrzę na to. Nie chę nikogo obrażać i chyba jeszcze mi się to nie udało tutaj. Grzecznie mówiłam moje racje. Wiele sobie przemyślałam jak mnie tu nie było, do pewnych wniosków doszłam. To wątek kociaków i organizacji dla nich pomocy a nie na kłótni od tego może być KŁ

Ale powtórzę to co pisałam już. Proszę o uszanowanie decyzji o chęci pomocy Izie, o naszej decyzji i przyzwolenia na to w jaki sposób sie Iza opiekuje kotami. A agiis i wcześniej norman tego nie zrobili co mnie boli, bo każą szanować swoje zdanie a nie szanują zdania innych.

mnie tez jest przykro ze musze ciagle w obronie Izy pisac takie rzeczy
i znizac sie do takiego zalosnego poziomu
ale jak juz ktos napisal
uderz w stol....

ja juz wiecej obelg nie bede przemilczac i tyle
miesem za mieso jesli tego ludzie chca ...

czekam na proste słowo "przepraszam" od Afatimy w sprawie żebractwa
albo na dowód w postaci postów
potem sobie pójdę
i będziecie żyli w błogim przeświadczeniu dobrze wypełnianych obowiazków

Aga norman zadał kilka pytań - w zamian został potraktowany jak ja czyli jak parszywie

agresja zrodziła się z prostoty i trafności jego pytań

jeśli nie można na nie odpowiedzieć logicznie i zgodnie z prawdą to zawsze można pytającego obrazić....
tylko że to niczego nie zmienia

Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Kto przegląda forum