Pecia,Niuś,Kajtek,Albert&Ja część pierwsza

Bry wieczór

gdyby nie to że Sznyc od dawna odjajczony powiedziałabym że to Joasiny Sznycek jest Jego ojcem o rany :1luvu:

Ale cudny!!!!!
Ale chyba nieco starszy,niz piszesz!

Kasiu nie jestem pewna jego wieku. Do tego Albercik ma bardzo puchate futerko.
Jak gdzieś mi się napatoczą właściciele to ustalę kiedy się urodził.

No fantastycznie po prostu.
Ponoć w takich sytuacjach słowo ,,gratulacje" jest nie na miejscu, ale gratulujemy tymczasika. :mrgreen:

I to jakiego! najprawdziweszego pingwinka.
Trochę do Peci podobny - znaczy, że tej wyjątkowej urody :mrgreen:

Dobrze, że mu się udało i że teraz czeka go tylko szczęśliwe życie. Baaardzo dooobrze...

A jakie cudne pysio!-te białe plameczki przy nosku-do zacałowania , łapeńki grubiutkie,puchate futerko-istne cudo! :1luvu:

Jakie łapeńki cudne, grubiutkie, uwielbiam takie :1luvu:

Piękny jest :1luvu:

kropkaXL pisze:A jakie cudne pysio!-te białe plameczki przy nosku-do zacałowania , łapeńki grubiutkie,puchate futerko-istne cudo!

Bo to pingwinek!!!

Petka-P1 pisze:

o rany.. jaki klusek :ryk:

Pecia rozpoczyna przygodę z tymczasowaniem :1luvu:

- tylko uwaga! to wciąga :ryk:

mały jest śliczny :1luvu:

i ten pysio :1luvu:

Kluska z niego ogromna. To nie jest zagłodzony i zaniedbany kot.
Jednak niestety różnie mógł skończyć. Przede wszystkim rozjechany na ulicy.

Edit: i napewno nie został by wykastrowany.

Ale fajny pingwin

Się mu trafiło - szczęściarz jeden :ok:

iskra666 pisze:
Petka-P1 pisze:

o rany.. jaki klusek

fajny klusek:) szybko znajdzie dom:) :ok:

Peciu, Albercik śliczny :ok:

Pingwinki są cudowne.
Z tym tymczasowaniem to pewnie będzie tak jak poprzednio :ryk:

Pozdrowienia od pingwinka Tola, który także miał być tymczasowo :1luvu:

.

Ania_NSP pisze:Z tym tymczasowaniem to pewnie będzie tak jak poprzednio

Nie, nie, nie. Przynajmniej tak się mówi.
:ok:

Tak się mówi,a jak bedzie to sie okaże! :ryk:

Pecia,Niuś,Kajtek,Albert&Ja część pierwsza

Kto przegląda forum