Paluch: kot z FIV + zly stan, FIP ['] w klatce dzieki dyr

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 03, 2009 9:36 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

jak twierdzi pancio Alpi - nie KOTlet i nie KOTtail... :lol: a tu zywy dowod

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

ostatnie nie wchodzi na fotosik - wyswietla błąd - pozniej sprobuje na imageshack

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw gru 03, 2009 11:42 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

podrzucam!

szaraczki

 
Posty: 148
Od: Pt lis 27, 2009 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 13:28 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Nualla pisze:
ina11 pisze:Mam pytanie:
czy ktoś pytał dyr.Palucha czemu nie może być wolontariatu w kociarni?
tak jak jest wolontariat u psów, tak samo koty powinny dostać szansę na kontakt z ludźmi, przecież wolontariusze tak naprawdę gdy wezmą załóżmy 2-3 koty (lub psy) pod swoje skrzydła to odwalą kawał roboty żeby właśnie te zwierzęta wyadoptować jak najlepiej.
Na pewno kilka osób z Wawy i nie tylko chętnie weźmie w tym udział.
Miałam "przyjemność" być w tej kociarni i zabrać kota z wypadku.......koszmar.


ja to trochę sprostuję. Jak najbardziej, może być wolontariat dla kotów. W ostatnim naborze można było wybrać - psy czy koty. Zgłosiłam się, jednak nie jestem w stanie zaplanować odpowiedniej ilości tych wizyt, w szczególności w godzinach 12-16 :roll: Praca + szkoła nie sprzyja jeszcze takiej działalności niestety.

te godziny dla ludzi pracy to odpadają.......
co do kwarantanny - gdy obierałam kota z wypadku siedział na "kwarantannie" tj. zimne brudne pomieszczenie jakieś drewniane półki na ścianach,maleńki kaloryfer na środku, kociska wyglądały jak "mokre" futra sterczące , siedziały wystraszone sztuk ok 15, "mój" kot był tam 15 godzin i opiekunka zupełnie nie wiedziała o jakiego kota mi chodzi i musiałam tam wejść i sama go odszukać 8O
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Czw gru 03, 2009 15:54 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

do góry!

szaraczki

 
Posty: 148
Od: Pt lis 27, 2009 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 16:49 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

:!:
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Czw gru 03, 2009 18:53 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

hop!

szaraczki

 
Posty: 148
Od: Pt lis 27, 2009 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 19:37 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

podrzucę...
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 19:53 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Poddasze, czy odebałaś mojego mila ws f-ry?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw gru 03, 2009 20:51 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

tak. pytałam Vivę , ale na razie nie mam odpowiedzi. dam znać na pw :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 21:24 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Mala Czarna ;) ma katar - dostala antybiotyk, choc moze choroba nie jest bardzo zaawansowana, bo pluca czyste, goraczki nie ma, zatkana juz byla jedna dziurka od nosa. Mala jest taka mala, ze mam dzielic tabletke na 6 czesci... Biala niestety chyba czeka interwencja chirurga - oko niby sie poprawilo wizualnie, ale dolna powieka w jednym miejscu jest nadal mocno spuchnieta, co nie pozwala na wygojenie sie ranki w kaciku oka. Mam jeszcze zakraplac jej antybiotyk i za kilka dni umówic sie na wizyte z chirurgiem. Czarna pojechala w transporterku. biala w szelkach - bylo ok, tylko zapakowanie jej w szelki przyplacilam pogryzieniem i podrapaniem :)

Pozdrawiam - Ula

ulad

 
Posty: 37
Od: Czw lis 12, 2009 20:19

Post » Czw gru 03, 2009 22:09 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Podrzucam...

Marsylka

 
Posty: 545
Od: Pt sie 19, 2005 14:39

Post » Czw gru 03, 2009 23:39 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

EDYTUJĘ: dotarły wszystkie pieniądze za 3 bazarki: "szafę", "drogerię" i "paski".

Wpływy (kolejność przypadkowa) :
10 pln - Xandra
13 pln - Maryna
25 pln - Brzózka
25 pln - Magic.b
13 pln - Moś
36 pln - MonikaWarszawa
10 pln - Dzikers
12 pln - Lentilka
15 pln - Kot-linka
15 pln - Babajaga
RAZEM: 174 pln. Są u mnie, czekaja na potrzeby.

Bardzo dziękuję wszystkim! :1luvu:

I PRZYPOMINAM KOTKI:
Kotki z weekednu 28-29.11.

ObrazekObrazek
NIE WIEM CZY CHŁOPAK, CZY DZIEWCZYNA. BYŁ W KOCIARNI. WYGLĄDAŁ DOBRZE, ALE BARDZO WYSTRASZONY. MOMENTALNIE ZAREAGOWAŁ NA CICIANIE. ŚLICZNY I MILUTKI. Z WYWIESZKI WYNIKA, ŻE NA KWARANTANNIE DO 4.12. NUMER: 653/09

ObrazekObrazek
MŁODZIUTKA KOTKA (WŁAŚCIWIE KILKUMIESIĘCZNY KOCIAK) Z JEDNYM BARDZO CHORYM (USZKODZONYM) OCZKIEM. NIESTETY NIE MAM PYSZCZKA. NA OSTATNIM WYBIEGU OD RECEPCJI. MAM ZAPISANY PRZY NIEJ NR 414.

Obrazek
ŚLICZNY RUDZIK Z DELIKATNIE BIAŁYM KRAWATEM. RÓWNIEŻ NIE MAM BUŹKI. WOKÓŁ NOSA ŚLADY CHYBA ŚWIERZBU. DO NIEGO MAM ZAPISANY NR 109/355

Obrazek
NIE WIEM CZY CHŁOPAK, CZY DZIEWCZYNA, ALE ZE SPORA NADWAGĄ. PEWNIE PO JAKIEJŚ ZMARŁEJ, STARSZEJ OSOBIE. WYCOFANY, LEŻAŁ NA PIACHU I PRAKTYCZNIE CAŁY CZAS PATRZYŁ W JEDNĄ STRONĘ. NIE REAGOWAŁ SPECJALNIE NA WOŁANIE.

ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
CZTERECH CHŁOPAKÓW Z JEDNEGO WYBIEGU (3,4 OD KOŃCA KOCIARNI). BYŁY JUŻ NA FILMIKACH I FOTACH WCZEŚNIEJ. WSZYSTKIE BARDZOP MIŁE, ŁAKNĄ KONTAKTU. WSZYSTKIE CHORE
1. CAŁY BURY (TROCHĘ SZARY) WIĘKSZY - MA PRZY OBROŻY ZAWIESZKĘ Z NR 07, NA OBROŻY NUMER WYPŁOWIAŁ.
2. BURY MNIEJSZY - WYDAJE MI SIĘ, ŻE MIAŁ BIAŁE SKARPETKI, NA PEWNO NA BOKACH TAKIE CHARAKTERYSTYCZNE PRĘGOWANIA, TROCHĘ MARMUREK. NA OBROŻY NR 100/08
3. BIAŁY Z CZARNYMI ŁATKAMI NA GŁÓWCE - BARDZO MIŁY, W GORSZYM STANIE NIŻ BURE. NIE MA OBROŻY.
4. BIAŁO-BURY - CHYBA W NAJGORSZYM STANIE, GLUTY, ŚWIERZB, JEDNO OCZKO (LEWE) FATALNE. CZERWONA OBROŻA. NIESTETY NUMERU NIE UDAŁO SIĘ SPISAĆ.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 04, 2009 2:07 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Mam sporo kotów do adopcji, w tym szóstkę kocurków w wieku 5-6 miesięcy.
Gdy tylko wydam chociaż ze 3 to natychmiast biorę kotkę z uszkodzonym oczkiem. Może da się coś jeszcze dla niej zrobić.

A gdybym miała jeszcze mniej tymczasów, to wzięłabym tego wycofanego bidulka
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt gru 04, 2009 9:38 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Dzisiaj zakończył się bazarek, na który fanty przekazała miniboni. Serdecznie dziękuję :1luvu:
Uzbierało się 70 zł.
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt gru 04, 2009 10:31 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

jestem w przelocie. na razie napisze szybciutko: ulad, zamiast isc do chirurga moze lepiej umowic sie z kotka u dr Garncarza? to koci okulista.

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek i 215 gości