Koty Amiki6 - Pracusie: Snejki[*], Misio[*] i Dyziaki [*][*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 01, 2009 9:41 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

pixie65 pisze:Może im się baterie w zegarkach wyczerpały... :?: 8)

Czas ciociu Amiko zainwestować w nowoczesne sprzęty! :)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 01, 2009 10:32 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Chodzą bez zegarków ... z obawy o ewentualne zaczepienia się o coś :twisted:

A tego miśka dalej nie ma :evil:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro gru 02, 2009 13:59 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Ja to chyba mam pecha jak magdaradek, jak tylko odświeżę wątek "moich" kotów, to zaraz coś się przyplącze.

Dymka nie ma drugi dzień.

Ledwie Pysi wyleczyłam otarty ogonek, a już coś w łapę sobie zrobiła. Na pierwsze rzut oka wyglądało na świeżą ranę (jakby o drut zaczepiła) i gdyby łapka nie była spuchnięta pewnie dalej bym nie widziała, bo starałam się chociaż raz dziennie ogon jej posmarować i musiałam to przegapić wcześniej, bo dzisiaj wet wycisnął jej z rany sporo ropy.
Dostała antybiotyk i mam stale zdejmować strupka i jak się da wyciskać ropę.
Na razie śpi w kontenerku w księgowości, wieczorem obejrzę łapkę, posmaruje i niestety muszę wypuścić :( na dwór.

A Snejk ... zazdrośnik jeden, obraził się na dziewczyny i mimo gwaru w biurze powędrował sam do mnie na górę :twisted: . Teraz śpi na ulubionym fotelu oczywiście "zwisający" :D

A o Dymka zaczynam się serio martwić, tym bardziej, że 2-3 dni po tamtym odrobaczaniu nie widywałam go osobiście. Bywał tylko rano, zjadał co dziewczyny dały i wynosił się, zanim ja przyszłam do pracy. W ciągu dnia już też nie przesiadywał w ogródku jak kiedyś i nie wiem, czy poczuł się lepiej i więcej łazikował, czy gorzej i dlatego znikał.
A dziewczyny nie potrafią tego ocenić, bo im nie pozwalał się do siebie zbliżać.
Mam cichą nadzieję, że znalazł lepszą metę od mojej.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro gru 02, 2009 14:21 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Amika6 pisze:Mam cichą nadzieję, że znalazł lepszą metę od mojej.

Może gdzieś się zadekował na zimę albo - komuś się spodobał i wziął go do siebie :?:
Na wszelki wypadek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 03, 2009 11:26 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

pixie65 pisze:
Amika6 pisze:Mam cichą nadzieję, że znalazł lepszą metę od mojej.

Może gdzieś się zadekował na zimę albo - komuś się spodobał i wziął go do siebie :?:
Na wszelki wypadek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Dziękujemy za kciuki i prosimy o więcej. Dymka nadaj nie ma :( .

Łapka Pysi nadal spuchnięta i zbiera się ropa.
Wczoraj po pracy oczyściłyśmy, a rano znowu powtórka. Płakała mocno przy odmaczaniu i wyciskamu, nawet próbowała nas ugryźć.
Dzisiaj dodatkowo najadłam się strachu. Ropy co prawca wyszło niewiele, ale zaczęła mocno krwawić. Nie dość, że trwało to dłuższą chwilę, to jeszcze krew była żywoczerwona niczym z rany cietej. Obawiam się czy nie pękło jej jakieś naczynko.
Niestety mocno płacała w kontenerku (a wypuszczona chciała uciekać oknem) i musiałyśmy ją wypuścić.
Na razie jest najedzona i nie ma ochoty wyjść ze swojej kryjówki, a chciałam znowu sprawdzić łapkę. Czekam aż zgłodnieje, by sprawdzić jak to teraz wygląda, bo może trzeba będzie jednak znowu do weta.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw gru 03, 2009 11:44 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Kciuki obecne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Przy takich ropnych problemach dobrze by jej zrobiło miejscowe podanie metronidazolu (w płynie). Może wet ma i sprzeda ampułkę?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 03, 2009 11:56 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

pixie65 pisze:Kciuki obecne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Przy takich ropnych problemach dobrze by jej zrobiło miejscowe podanie metronidazolu (w płynie). Może wet ma i sprzeda ampułkę?


Czy to taki zastrzyk, czy daje się w okolice rany i tak jak wszystkie inne.
Ona dostała antybiotyk 14-dniowy (bałam się, że może nie udać mi się codziennie podawać jej inny)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw gru 03, 2009 12:01 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Amika6 pisze:Czy to taki zastrzyk, czy daje się w okolice rany i tak jak wszystkie inne.
Ona dostała antybiotyk 14-dniowy (bałam się, że może nie udać mi się codziennie podawać jej inny)

Nie, ten metronidazol w ampułce jest do użytku szpitalnego, zdaje się, że podaje się go dożylnie, dootrzewnowo podczas zabiegów itp.
Ja stosowałam u jakiegoś (nie pamiętam już...) kota wpuszczając do "dziury" po ropniu.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 03, 2009 12:39 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

To sama chyba nie dam rady tego zrobić.
Pyśka najprawdopodobniej nadziała łapę na jakiś drut. Noga puchnie z drugiej strony niż jest rana i chyba tam się zbiera ropa.

Jak nie będzie poprawy to poprosze weta by to zrobił.
Dzięki za podpowiedź.

Obraziła się za poranne "tortury" i albo nie chce się odezwać na wołanie albo gdzieś sobie pszła.
Oby pokazała się do 15-tej, bo potem sama nie dam jej rady (trudno ją utrzymać i na zęby trzeba uważać)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw gru 03, 2009 16:19 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

No i Pyśka nie przyszła na wieczorny przegląd :(
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw gru 03, 2009 22:06 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Amika6 pisze:No i Pyśka nie przyszła na wieczorny przegląd :(


Jednak przyszła jak już wychodziłam :D .
Z pomocą pani sprzątającej przemyłam łapkę, nakarmiłam i zamknęłam w archiwum.
Może donosiciele nie usłyszą jej do mojego przyjścia.
A jeśli tak to niech się dzieje wola nieba. W takim okresie z pracy szef raczej mnie nie wyrzuci :twisted:

Przy okazji zobaczymy czy kuweta jest jej znana.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt gru 04, 2009 10:23 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Jak Pysia i jej łapka dzisiaj :?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt gru 04, 2009 11:07 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Łapka jeszcze opuchnięta, ale rano ropy już nic nie wydusilam (trochę wodnistej krwi poleciało).
Pysia staje na niej pewnie, więc chyba zmierza ku lepszemu. Najedzona i napojona, posiedziała w księgowości, wypucowła się, nasyszała i naprychała na Snejkiego i poprosiła o wypuszczenie na dwór.

Noc musiała spędzić bardzo pracowicie, kulek z sioo było niczym po 3 kotach 8O , kupale wzorcowe. Powitała mnie mruczeniem i ocieraniem się :D .
Oczywiście wynosząc ze schowka kota w transporterku weszłam wprost na jednego "donoszącego" :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt gru 04, 2009 11:43 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Amika6 pisze:Oczywiście wynosząc ze schowka kota w transporterku weszłam wprost na jednego "donoszącego" :twisted:

Sie Cioteczka Amika nie przejmuje... 8)
Stare przysłowie pszczół mówi:(do)nosił wilka razy kilka... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt gru 04, 2009 12:00 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

pixie65 pisze:
Amika6 pisze:Oczywiście wynosząc ze schowka kota w transporterku weszłam wprost na jednego "donoszącego" :twisted:

Sie Cioteczka Amika nie przejmuje... 8)
Stare przysłowie pszczół mówi:(do)nosił wilka razy kilka... :wink:


Jakoś to ostatnio jest w dobrym tonie chyba :roll: kwitnie donosicielstwo.
Kiedyś jak nie zakodowałam biblioteki, to nic sie nie działo, po prostu zdarza się.
W tym roku zdarzyło mi się raz - od razu poszłam na dywanik do dyrektora :twisted:
A ostatnio sam dyrektor wydał donosiciela :twisted: (niechcący??)

Także Amiko... Dywanik jak nic :piwa:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 147 gości