Koć&Pluszon 11. Syndrom za krótkiej kołdry

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 02, 2009 22:12 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

Jaki katar?


:twisted:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro gru 02, 2009 22:14 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

sibia pisze:Jaki katar?


:twisted:


acha ...sory

pomylilam watki :mrgreen:

to ide...
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 03, 2009 11:04 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

Sibia, ty Judaszu!
Głuchy w dodatku :twisted:

Nóvka podczas wizyty Sibii psiknęła trzy razy, a ta wyroda fałszywe świadectwo daje :twisted:

Mała dostała dwa zastrzyki Lydium, źremy Scanomune.
Bo w kocie nic nie słychać, a psika :roll:

Badanie kociej kupy na robactwo nie wykazało nic.
Nic dziwnego - kocia kupa zaniesiona została do badania dla świętego spokoju.
Kotek się samoistnie naprawił, kiedy wywaliłam gotowanego kurczaka z probiotykami i umozliwiłam mu dostęp do wołowego sznycla i dorosłych chrupów.

Reasumując - w piątek, albo poniedziałek robimy testy i szczepimy brzydactwo 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 11:12 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

I wykopujemy z chałupy? :mrgreen:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw gru 03, 2009 15:25 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

redaf pisze:Bo w kocie nic nie słychać, a psika :roll:

Alergia na redaf? 8)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39312
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 03, 2009 15:40 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

Zastępczy zespół Münchhausena?

:twisted: :twisted: :twisted:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw gru 03, 2009 15:50 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

MariaD pisze:
redaf pisze:Bo w kocie nic nie słychać, a psika :roll:

Alergia na redaf? 8)

na pewno :lol:

sibia, zaktualizuj se podpis, conie?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt gru 04, 2009 9:07 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

Uschi pisze:sibia, zaktualizuj se podpis, conie?

Nie dość, że Judaszyca to skleroza :twisted:

Nóvciak psika dalej i mnie wnerwia :roll:
Zwierz na oko zdrowy jak paździerz a co jakiś czas khe... psik... psik... khe...

A w ogóle, czy ja wam pisałam, że to bardzo fajna kota jest?
Nawet Frubsz jej pozwolił sypiać po drugiej stronie łóźka.
Wuja od czasu do czasu w tyłek znienacka dziabnie, albo pogoni.
Chyba się już odpasła, bo wetka ostatnio u niej okrągły brzuszek i warstewkę tłuszczyku znalazła. 8)

Kicorek pisze:I wykopujemy z chałupy? :mrgreen:

Czas najwyższy :wink:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 04, 2009 11:03 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

I jeszcze ślicznie się myje, wylizuje paluszki nawet obcym ciotkom, lansuje się po mieszkaniu z ogonkiem jak maszt na żaglówce i wdzięczy się niemożebnie, bawiąc piłeczką.

W kwestii kichania - ja w trakcie wizyty zaobserwowalam jedną, kwalifikującą się do leczenia jednostkę, z kaszlem gruźliczym, ale jakoś nie lubi ona doktorów i ucina rozmowy na temat ewentualnego antybiotyku, o badaniu krwi nie wspominając :roll:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt gru 04, 2009 11:48 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

uuuu, redaf, uuuu...! :strach:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pt gru 04, 2009 13:03 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

sibia pisze: o badaniu krwi nie wspominając :roll:

A podobno wszystkie wyniki, z krwią na czele, są ok..?

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt gru 04, 2009 16:05 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

varia pisze:
sibia pisze: o badaniu krwi nie wspominając :roll:

A podobno wszystkie wyniki, z krwią na czele, są ok..?

a testy na wirusowki :?: :mrgreen:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 04, 2009 19:03 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

hm :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt gru 04, 2009 21:48 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

czyżby moś...? :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Sob gru 05, 2009 15:08 Re: Koć&Pluszon 11. Nova Cota RedafoTaras*Pl

Nóvciak jest najgrzeczniejszym kotkiem na świecie!
Bez problemu dał sobie krwi utoczyć na testy.
Testy ujemne, więc zaliczył Purevax z białaczką.
Na wszelki wypadek wzięłam dla kichacza Scanomune na drugi tydzień. :roll:

Trochę się panna na mnie obraziła.
Ale whiskasowe drażetki na odkłaczanie okazały się znakomitym argumentem na powrót do dobrych stosunków kocio-ludzkich 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości