Egzotyczna szylkretka Masza już w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 02, 2009 15:18 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

Kotka jest z Warszawy i mieszka w Warszawie. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 02, 2009 15:32 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

myślałam ze bliżej :cry: jestem z wałbrzycha... prześledziłam dzisiaj historię tej bidusi i jakby dogadała sie z moim 4,5 miesięcznym kociakiem i 4 letnim sznaucerem (zakładam ze tak :) ) to chętnie bym ja zaadoptowała. nie mam dzieci, mój mąż w wiecznych rozjazdach... miała by bidulka spokój...

nasa

 
Posty: 55
Od: Wto paź 06, 2009 11:34

Post » Śro gru 02, 2009 16:16 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

nasa pisze:myślałam ze bliżej :cry: jestem z wałbrzycha... prześledziłam dzisiaj historię tej bidusi i jakby dogadała sie z moim 4,5 miesięcznym kociakiem i 4 letnim sznaucerem (zakładam ze tak :) ) to chętnie bym ja zaadoptowała. nie mam dzieci, mój mąż w wiecznych rozjazdach... miała by bidulka spokój...


Ja myśle ,że kotka potrzebuje domku spokojnego bez zwierzat :(
Nowe miejsce ,nowi opiekunowie ,nowy kot ,nowy pies ,to znowu dużo dla kotki moim zdaniem .

Niebieska_Chmurka

 
Posty: 361
Od: Wto mar 24, 2009 13:47

Post » Śro gru 02, 2009 16:25 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

Gdyby to była Warszawa - może można by próbować? Chociaż każda dodatkowa zmiana miejsca to dodatkowy stres.

A przy dużej odległości, jeśli nie ułoży się znowu? :cry:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 02, 2009 16:32 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

pewnie macie racje. po takich ekscesach trzeba wszystko brac pod uwagę... ale wydaje mi sie ze jakby dac jej czas i wybaczyc małe potyczki - wszystko pewnie ułożyłoby sie dobrze... szkoda ze to tak daleko... :(

nasa

 
Posty: 55
Od: Wto paź 06, 2009 11:34

Post » Śro gru 02, 2009 16:52 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

No ponad 400 km to niby dużo ,ale ludzie dłuższe odległości z kotami podróżują .
Moim zdaniem kicia powinna trafić do kogoś kto ma z kotami doświadczenie ,kogo nie przerośnie posikane łóżko .
Mi się wydaje ,że tak jak napisała Nasa ,trzeba dać kotce czas .

Niebieska_Chmurka

 
Posty: 361
Od: Wto mar 24, 2009 13:47

Post » Śro gru 02, 2009 17:09 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

Ja sama bym zawiozła, 400 km to nie koniec świata :wink: - gdybym wiedziała, że nowy dom będzie cierpliwy i nie zrazi sie własnie wpadkami koteczki. :D
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 02, 2009 17:24 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

To przywieź mi ją do Dublina :D (zart oczywiscie) :mrgreen:

Niebieska_Chmurka

 
Posty: 361
Od: Wto mar 24, 2009 13:47

Post » Śro gru 02, 2009 17:26 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

oj, uważaj, bo naprawdę Ci przywiozę :lol:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 02, 2009 18:25 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

dobrze ze brytyjka znalazla swoje miejsce na ziemii :D
co wchodze i patrze na fotki Maszki to sie zakochuje :oops: ale nie mam szans aby adoptowac(mam za duzo zwierzynca w domu i Maszka bylaby za bardzo zestresowana)
Maszka teraz gdzie przebywa? nadal tam gdzie jej nie chca?
19.07.2009 Żabenko moja [*]

asiula_7

 
Posty: 132
Od: Czw cze 25, 2009 16:06
Lokalizacja: Miasto Kotow

Post » Śro gru 02, 2009 19:13 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

A nie udałoby się namówić właścicieli brytki na egzotysie ?
Kurcze może by przemyśleli sprawe ???
Ja na samym początku tak od razu 2 koty się przywieźć bałam ,ale później żałowałam ,że jednak 2 nie zabrałam .

Niebieska_Chmurka

 
Posty: 361
Od: Wto mar 24, 2009 13:47

Post » Śro gru 02, 2009 20:32 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

napisz Agnesko do kiedy Maszka moze zostac u swojej pańci? jak to wygląda? ... nie wierze ze mogłoby sie nie udać... tak mi szkoda tego kociaka ... świat mu sie na te śliczne uszka zawalił ...

nasa

 
Posty: 55
Od: Wto paź 06, 2009 11:34

Post » Czw gru 03, 2009 12:50 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

Nie wiem do kiedy Masza może tam zostać. :oops: Boję się telefonu, boję się, że usłyszę, że mam natychmiast przyjechać po kota i zabrać. Bo gdzie? Do mojego przekoconego i niespokojnego domu? :cry:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw gru 03, 2009 14:52 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

Jejku żeby takie cudo nie mogło znaleźć domu szok :cry:
Obrazek

KasiaG

 
Posty: 71
Od: Sob gru 08, 2007 14:06
Lokalizacja: Halinów okolice Warszawy

Post » Czw gru 03, 2009 15:05 Re: Egzotyczna szylkretka znowu szuka domu :-(((

KasiaG pisze:Jejku żeby takie cudo nie mogło znaleźć domu szok :cry:

cudo znajduje domy tylko domy do piet nie dorastaja małej!
To wyglada bardziej jak nabycie luksusowego przedmiotu, który niestety nie siedzi grzecznie w kacie i mozna nim sie pochwalić.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości