AYO to już chyba podpada pod przemoc w rodzinie. Znęcasz się nad NIM mentalnie, że też ten biedny Kot Behemot nawet intelektualnie nie może się wykazać, bo ta Duża... jak zwykle da się nabrać, zawsze, zawsze tak jest!
Behemot...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Wto gru 01, 2009 13:16
Re: Behemot...
Inga ja świetnie obserwuje
AYO to już chyba podpada pod przemoc w rodzinie. Znęcasz się nad NIM mentalnie, że też ten biedny Kot Behemot nawet intelektualnie nie może się wykazać, bo ta Duża... jak zwykle da się nabrać, zawsze, zawsze tak jest!
AYO to już chyba podpada pod przemoc w rodzinie. Znęcasz się nad NIM mentalnie, że też ten biedny Kot Behemot nawet intelektualnie nie może się wykazać, bo ta Duża... jak zwykle da się nabrać, zawsze, zawsze tak jest!
- Posty: 4660
- Od: Nie sie 19, 2007 12:20
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto gru 01, 2009 13:21
Re: Behemot...
Dlatego ostatnio ten sam chwyt testuje na Babci, tylko nie gryzie a lutuje z pazura
-
- Posty: 20047
- Od: Śro gru 17, 2008 20:56
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
» Wto gru 01, 2009 13:25
Re: Behemot...
AYO pisze::ryk:
Dlatego ostatnio ten sam chwyt testuje na Babci, tylko nie gryzie a lutuje z pazura
znaczy w nadziei, że Babcia inteligentniejsza?...?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']
- Posty: 22395
- Od: Czw lut 02, 2006 12:13
- Lokalizacja: Łódź
» Wto gru 01, 2009 13:29
Re: Behemot...
Raczej mniej przewidywalna, bo nie mieszkamy razem i rzadko sie widują 
-
- Posty: 20047
- Od: Śro gru 17, 2008 20:56
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
» Wto gru 01, 2009 14:23
Re: Behemot...
Georg-inia pisze:AYO pisze::ryk:
Dlatego ostatnio ten sam chwyt testuje na Babci, tylko nie gryzie a lutuje z pazura
znaczy w nadziei, że Babcia inteligentniejsza?...?
- Posty: 25005
- Od: Śro mar 11, 2009 21:51
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
» Wto gru 01, 2009 15:12
Re: Behemot...
Znikam na dziś 
Nie zmienia to faktu, że chętnie coś rano przeczytam - PA
Nie zmienia to faktu, że chętnie coś rano przeczytam - PA
-
- Posty: 20047
- Od: Śro gru 17, 2008 20:56
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
» Wto gru 01, 2009 15:20
Re: Behemot...
AYO pisze:Znikam na dziś
Nie zmienia to faktu, że chętnie coś rano przeczytam - PA
a co z domowym netem Twym
- Posty: 13699
- Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
» Wto gru 01, 2009 15:21
Re: Behemot...
alus1 pisze:AYO pisze:Znikam na dziś
Nie zmienia to faktu, że chętnie coś rano przeczytam - PA
a co z domowym netem Twym
zaginąłbył...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']
- Posty: 22395
- Od: Czw lut 02, 2006 12:13
- Lokalizacja: Łódź
» Wto gru 01, 2009 16:11
Re: Behemot...
witam się popołudniowo u terrorysty kota Behemota - prawdziwy macho z niego
- Posty: 4557
- Od: Sob wrz 20, 2008 21:44
» Śro gru 02, 2009 11:43
Re: Behemot...
Siemanko z zapadanego naśmierć Gdańska
Mój net domowy wymaga po prostu zgłoszenia do operatora do czego nie miałam ostatnio głowy ale się poprawię
Atlantyckie, mgliste paszkudztwo, które rozpanoszyło sie nad Wybrzeżem wyprało z inwencji Kota-B., który umiejscowił się w okolicach drzwi balkonowych i założywszy mufkę [lub jak kto woli zrobiwszy czołga] gapi się smętnie w zapluty krajobraz
Mój net domowy wymaga po prostu zgłoszenia do operatora do czego nie miałam ostatnio głowy
ale się poprawię Atlantyckie, mgliste paszkudztwo, które rozpanoszyło sie nad Wybrzeżem wyprało z inwencji Kota-B., który umiejscowił się w okolicach drzwi balkonowych i założywszy mufkę [lub jak kto woli zrobiwszy czołga] gapi się smętnie w zapluty krajobraz
-
- Posty: 20047
- Od: Śro gru 17, 2008 20:56
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
» Śro gru 02, 2009 11:54
Re: Behemot...
AYO pisze:Atlantyckie, mgliste paszkudztwo, które rozpanoszyło sie nad Wybrzeżem wyprało z inwencji Kota-B., który umiejscowił się w okolicach drzwi balkonowych i założywszy mufkę [lub jak kto woli zrobiwszy czołga] gapi się smętnie w zapluty krajobraz
Nie gapi sie, tylko dokonuje obserwacji meteorologicznych
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Śro gru 02, 2009 12:12
Re: Behemot...
się kotu B nie dziwię sama bym tak posiedziała zamiast w pracy kiblować
- Posty: 13699
- Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
» Śro gru 02, 2009 12:13
Re: Behemot...
WitajKocieBehemocie 
- Posty: 163930
- Od: Pon paź 16, 2006 14:21
- Lokalizacja: Wrocław
» Śro gru 02, 2009 13:12
Re: Behemot...
AYO pisze:Siemanko z zapadanego naśmierć Gdańska
Spoko, od zachodu idzie przejaśnienie
- Posty: 25005
- Od: Śro mar 11, 2009 21:51
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
» Śro gru 02, 2009 20:03
Re: Behemot...
A u nas siaroburo i co dziwne, jak wyszłam z roboty około 17 to musiałam sobie oskrobać szybę w aucie 
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim
- Posty: 9158
- Od: Wto mar 18, 2008 15:30
- Lokalizacja: Będzin
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości