


Akima, fotki cudne! A Gucci jest boski po prostu jak on pozuje

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kosma_shiva pisze:[*][*][*]
UWAGA !!
czy ktos moglby dzis podejsc wieczorem do Chocimska za mnie??
Bardzo przepraszam, ze dopiero teraz o tym pisze.
Jesli nikt nie bedzie mogl, to ja po pracy i po moich waznych (naglych) sprawach przyjade jeszcze do miasta autobusem., ale to dopiero od 20tej, albo jeszcze pozniej.
Tylko nie wiem jak potem wroce...
przepraszam...
czy ktos moze?
Miuti pisze:Dobrze, że Luiza nie miała bliższego kontaktu z rezydentami.
Jeżeli właścicielce Luizy przeszkadzałby fakt, że kotunia jest zainfekowana- wezmę ją spowrotem.
edit_f pisze:Luiza też jest chora na białaczkę..
pytałam: opiekunki pokochały Luizkę i będą się nią opiekować..
to będzie dom jednego kota.. kota szczególnej troski..
markopolo00 pisze:kosma_shiva pisze:[*][*][*]
UWAGA !!
czy ktos moglby dzis podejsc wieczorem do Chocimska za mnie??
Bardzo przepraszam, ze dopiero teraz o tym pisze.
Jesli nikt nie bedzie mogl, to ja po pracy i po moich waznych (naglych) sprawach przyjade jeszcze do miasta autobusem., ale to dopiero od 20tej, albo jeszcze pozniej.
Tylko nie wiem jak potem wroce...
przepraszam...
czy ktos moze?
może ja ?
lutra pisze:Słuchajcie, to jakaś seria, dziś miałam kolejny telefon o Oczko... Zapropnowałam kotki Pani z Hospicjum, ale Pani szuka powoli, nie chciała zdjęć...
Mam nadzieję, że się odezwie, bo po głosie to dobry dom...
anna09 pisze:lutra pisze:Słuchajcie, to jakaś seria, dziś miałam kolejny telefon o Oczko... Zapropnowałam kotki Pani z Hospicjum, ale Pani szuka powoli, nie chciała zdjęć...
Mam nadzieję, że się odezwie, bo po głosie to dobry dom...
To chyba rezultat tego ostatniego ogłoszenia Oczko na allegro![]()
A mnie jest strasznie smutno, że musze się rozstać z tym słodziakiem i rozrabiaką w jednym. To jest cudowny, miły i wesoły kotMam nadzieję, że szybko zaaklimatyzuje się w nowym domu. Ten pierwszy okres będzie pewnie trudny dla niego
Ale jak już się zadomowi, powinien być tam szczęśliwy w towarzystwie kochającej Dużej oraz miłej i chętnej do zabawy koteczki
No i będzie mieszkał niezbyt daleko ode mnie, więc będę go mogła odwiedzać (jego nowa Duża sama to zaproponowała słysząc, jak mi się łamie głos, kiedy mówię o rozstaniu z Oczkiem
).
anna09 pisze:lutra pisze:Słuchajcie, to jakaś seria, dziś miałam kolejny telefon o Oczko... Zapropnowałam kotki Pani z Hospicjum, ale Pani szuka powoli, nie chciała zdjęć...
Mam nadzieję, że się odezwie, bo po głosie to dobry dom...
To chyba rezultat tego ostatniego ogłoszenia Oczko na allegro![]()
A mnie jest strasznie smutno, że musze się rozstać z tym słodziakiem i rozrabiaką w jednym. To jest cudowny, miły i wesoły kotMam nadzieję, że szybko zaaklimatyzuje się w nowym domu. Ten pierwszy okres będzie pewnie trudny dla niego
Ale jak już się zadomowi, powinien być tam szczęśliwy w towarzystwie kochającej Dużej oraz miłej i chętnej do zabawy koteczki
No i będzie mieszkał niezbyt daleko ode mnie, więc będę go mogła odwiedzać (jego nowa Duża sama to zaproponowała słysząc, jak mi się łamie głos, kiedy mówię o rozstaniu z Oczkiem
).
Tweety pisze:Miuti pisze:Dobrze, że Luiza nie miała bliższego kontaktu z rezydentami.
Jeżeli właścicielce Luizy przeszkadzałby fakt, że kotunia jest zainfekowana- wezmę ją spowrotem.
Miuti, mam nadzieję, że to była tylko taka deklaracja na gorąco, w porywie serca, bo chyba w tych dwóch zdaniach niechcący zaprzeczasz sama sobieedit_f pisze:Luiza też jest chora na białaczkę..
pytałam: opiekunki pokochały Luizkę i będą się nią opiekować..
to będzie dom jednego kota.. kota szczególnej troski..
dom był sprawdzony, nie wyobrażam sobie inaczej, zwłaszcza, że tak walczyli o malutką ['] przecież tego oczekujemy od domów stałych aby byli z kotem w każdym czasie
edit_f pisze:
dom sprawdziłam i wiedziałam, że jest dobry.. i w sytuacji kryzysowej okazał się jednym z najlepszych.. i najsilniejszych, w walce z trzema biednymi chorymi kotami, a teraz tylko jednym.. zapytałam, choć wiedziałam, że odpowiedź może być tylko jedna..
Tweety pisze:będzie dobrze! Zawsze będziesz mogła otrzeć oczy w futerko .... Miko![]()
A kiedy to kawaler przeprowadza się?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kresska, Maniek19 i 106 gości