
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kristinbb pisze:Był umyty i wyparzony,podstawy znam,
ale tak mnie zaskoczyła tymi pytaniami...
kristinbb pisze:W końcu wetka mówi, nie ma co gdybać trzeba pobrać krew.
Pamela głodna ?, nie![]()
nie wiedziałam ,że na głodno
i umówiliśmy się na jutro niestety.i na głodno.
kristinbb pisze:Wetka stwierdziła,że najbardziej ją niepokoi ten cukier,
bo może to być cukrzyca i problemy z trzustką.
W końcu obie stwierdziłysmy,że nie gdybamy,
tylko jutro badania krwi....
kristinbb pisze:Witam wszystkich...
Byłyśmy z Pamelką u wetki.
Jest bardzo źle.
Pobrała krew, wszytkie wyniki wątrobowe masakrycznie podwyższone,
aż robiła rozcieńczenie ,żeby je uzyskać, bo maszyna nie dawała rady.
Cukier też podwyższony.
USG wykazało bardzo powiększoną wątrobę i to jakoś tak nierówno.
Miejscami powiększona , miejscami nie.
Tłumaczyła mi ale ja przecież się nie znam.
Dostała insulinę i koci hepatil,
jakieś 3 zastrzyki, zapisane w książeczce..
Jutro rano insulina i jedzenie.
Na 14:00 znowu na badania.
Nie wiem co będzie dalej.
Może być rak wątroby,
ale zobaczymy co się będzie działo po jutrzejszych badaniach.
Czy coś tam spadnie albo nie.
Pamelka zachowuje się normalnie.
Jakby nic nie bolało i nic się nie działo.
U wetki pozwoliła zrobić przy sobie wszystko
bez mrugnięcia okiem.
Cudowna koteczka....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości