Koty z Kielc czekają na pomoc przekaż im 1 % swojego podatku

Wpoldotrzeciej sprawdzi nam domki dla Falko i Idril także czekamy spokojnie na wynik wizyt.

Pani od Ady prosi o kilka dni czasu bo chciała jeszcze przemyslec sprawę adopcji.

Jest tez Pani zainteresowana adopcją Savanki

Domek z Wrocłaia ale na razie jesteśmy na etapie rozmów wstepnych.

Niteczko, napisz cos o swojej tymczasowej dziewczynce

Wrzucimy ja na pierwsza stronę

Przedstawiam kotke Toję z piatkowego wyjazdu na Klonowa w sprawie kotów uwięzionych w piwnicy.
Zabralismy wtedy jedna kotke, ktora dobrowolnie podeszła i dała się wziąc na ręce.
Toja miała w poniedziałek sterylkę a dzisiaj zawieźlismy ja do domu tymczasowgo do Ani.
O ile dogada się z rezydentami a oni z nia kotka zostanie tam do czasu adopcji.
Toja po wypuszczeniu z koszyka zachowywała się jakby od zawsze tam mieskzła. Pochodziła, pozwiedzała, cała rozmruczana z ogonem do góry. Jako kotka wychowana w stadzie dosłownie lgnela do rezydentów ale tamci jednak z dystansem. Kitka jest przesympatyczna. Mimo tego, ze urodziła się jako bezdomna kicia jest niesamowicie kontaktowym, rozmryczanym pieszczochem stworzonym do życia w mieszkaniu.
Obrazek

Kocia cudo :1luvu:

Domek zainteresowany Rudolfem prosi o ponowne przesłanie ankiety.
Martwię się trochę o Sonkę bo po odrobaczeniu zaczyna się rzadka kooopa z różowym śluzem

Niteczko, który domek zainteresowany Rudolfem? Daj Sońce lakcid, jeśli masz.

Niteczka 1 pisze:Kocia cudo

Bardzo prosimy o intensywne ogłaszanie tego cuda :mrgreen:

Niteczko, pewien przystojniak czeka na Ciebie w wątku udanych adopcji

Mam Lacidofil w proszku, może być? Zaraz lecę oglądać tego gościa :ryk:

Aha, domek Rudolfa mówi że dostał już ankietę ale córka wykasowała :roll:

Lacidofil też może być :wink:

Niteczko a co z domkiem dla Mozy ?? Dzwonił w ogóle czy cisza ???

Kitka po odrobaczeniu może mieć podrażniona błone sluzowa przewodu pokarmowego. Czym była dziewczyna odrobaczana ??

Domek Mozy w ogóle się nie odezwał :cry:

A co do odrobaczacza to nie mogę się doczytać w książeczce ale chyba Vetmutin :oops:

Vetminth to bardzo delikatny środek, podaje się to maluchom zazwyczaj na pierwsze odrobaczenie. Nie powinno się nic dziac powaznego.

Chyba, ze problem z kupa tkwi gdzies indziej np nie w odrobaczeniu a w robaczycy. Jesli kotka zachowuje się normalnie i nic innego się nie dzieję to ja na razie nie panikowałabym. Jakis probiotyk zaaplikować i poczekać.

Nie miała dużej ilości jaj więc może dlatego. Jest żywa, bawi się piłeczką i myszką :1luvu:

Szkoda że u mnie na górze taka ciężka atmosfera

We wtorki i czwartki mam zajęte popołudnia... poza tym aktualnie siedzę na chorobowym...

Wysłałam na "ogony u Fiony" pieniążki z bazarku "portret na płótnie - Shaggy" - poszło 50 zł :ok:

Smoczyco dziękujemy za bazarek za pieniążki i Igrasia tez dziękuje :1luvu:

Ja wzięłam dzisiaj fakture z Wrzosowej na 1000 zł, która rozliczymy

Aktualnie mamy jeszcze dług na Wrzosowej nie całe 2000 zł
W Amicusie za hotel, profilatktyke kociaków na "F" ponad 550 zł plus leczenie i hotel kotki Myszko 210zł czyli razem 760 zł plus 15 zł za hotel kazdego dnia.
W "czterech łapach" 290 zł zaległa faktura już wystawiona ale nie zapłacona i bieżące długi 27z ł-za Niusie plus 80 zł za testy na lamblie i jeszcze coś za Toje która była tam od pietku do poniedziałku czyli cos ok 150 zł
Do tego jeszcze hotel za psy 580 zł
Czyli razem wychodzi że jesteśmy na minusie 3500 zł :cry:

Kobitki dajcie znac co z jutrzejszym spotkaniem ja od 15.30 jestem wolna.
Ciotka smoczyca nie może i bardzo nam smutno z tego powodu :cry:

ciotka koko_ i ciotka niteczka dajcie znać koniecznie o której się jutro widzimy i gdzie

Koty z Kielc czekają na pomoc przekaż im 1 % swojego podatku

Kto przegląda forum