Holy:) kody promocyjne ZOOPLUS str.41

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lis 28, 2009 17:41 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

Grzyba można przynieść np. na bucie :D Kot nie musi wychodzić z domu, aby go złapać ;) An i od weterynarza można przynieśc nowych "przyjaciół"
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Wto gru 01, 2009 17:10 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

Kolejna wizyta , a nawet badanie i wykluczono grzyba . Diagnoza : alergia pokarmowa :(
Kolejny antybiotyk(tamten jednak przestałam podawać kilka dni temu) zastrzyk plus za 2 dni kolejny zastrzyk plus chyba witaminy .
Obrazek

asijek

 
Posty: 896
Od: Wto lis 10, 2009 21:35
Lokalizacja: Piotrkow Tryb./ Verona

Post » Wto gru 01, 2009 17:25 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

A po co antybiotyk skoro zdiagnozowano alergię? Antybiotyki na to nie pomagają...
I co jest w zastrzyku? Może steryd?
U mnie balbina raz w życiu rozdrapałaa sobie kark i miała tam ranę ze względu na alergię. Ponieważ stało się to po podaniu nowych puszek przynajmniej wiedziałam, że problem jest z nimi zwiazany.
Niestety nie pomogę Ci z kuracją bo wetem nie jestem; jednak przychodzą mi na myśl pytani które mogłabyś zadac Twojemu:\
1. Na co ma pomagac ten antybiotyk? W jakim celu go zalecono?
2. Co jest w zastrzykach i jak one działają? Jeśli to np. steryd, to też obciąża układ pokarmowy itd. Steryd to już armata a może dałoby się opanowac alergię jakimis lżejszymi środkami. Choćby monodietą (dietą z jak najmniejsza iloscią składników) - kotom to nie szkodzi, jeżeli przez jakiś czas jedzą tylko jedne chrulpki lub puszkę, albo jeden rodzaj mięsa jak już dziewczyny sugerowały. Dobrą metodą jest rozpoczęcie diety od jednego składnika przez np. tydzień, potem - jeżeli będzie widoczna poprawa - dołączanie kolejnych.
Balbina np. jak się okazało była uczulona na owoce morza. np ja puszka zawierała krewetki to rozdrapywała sobie kark.
Nie obawiaj się stawiać pytań wetowi. W koncu mu płacisz i masz prawo być doinformowana.
Ostatnio edytowano Wto gru 01, 2009 17:34 przez tomoe, łącznie edytowano 2 razy
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 01, 2009 17:32 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

To wygląda na typowe objawy alergii.
Te drapanie od czasu do czasu po szyi i te krwawiące ranki.
Odstaw włowinę , mleko i inne przetwory mleczne.
Odstaw kurczaka, podroby i jajko.
Daj jej karmę dla alergików i obserwuj.
Od razu widać,że kot przestaje się drapać.

Karmić możesz rybą i kaczką.

Przejściem na dietę dla alergików kotu krzywdy nie zrobisz żadnej a od razu sprawdzisz czy to jest to.

Moje alergiczne kot i pies alergik jedzą o dziwo indyka,
bo nie reagują na niego alergią.
Niestety długo trwało zanim metodą prób i błędów doszłam do tego.
i oczywiście karmy dla alergików.
Gotowaną wieprzowinę.Nie za dużo.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto gru 01, 2009 18:28 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

Jednak alergia :( ..................

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto gru 01, 2009 21:40 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

W zastrzyku był cortisone - to po polsku chyba kortyzon , czyli steryd? No to pięknie :cry:
Antybiotyk ma służyć zagojeniu się ranek (znów się pokazały) , które kicia uporczywie rozdrapuje, aby nie wdała się infekcja.
Jeśli chodzi o dietę to mam jej podawać jedna karmę , o jednym smaku.Wybrałam hypoalergiczna karmę Almo o smaku ryb,gdyż wcześniej jadała wołowinę i kurczaka.
Powiedzcie mi coś więcej o tej alergii, głównie chodzi mi o to jak wy sobie z tym poradziliście? A wasze kotki ? Ja już odchodziłam od zmysłów ,a tu proszę -alergia i nie wiadomo na co :( i jak długo to potrwa .
P.S. Musiałam jej wieczorem założyć kołnierz ,bo rozdrapała sobie kolejna rankę :cry:
Obrazek

asijek

 
Posty: 896
Od: Wto lis 10, 2009 21:35
Lokalizacja: Piotrkow Tryb./ Verona

Post » Wto gru 01, 2009 22:02 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

My niestety puki co od dwóch lat sobie " nie poradziliśmy " :? ,Kropcia rozdrapuje sie co jakiś czas i wizyty u Wetów stały sie dla nas poniekąd codziennością . Mam nadzieję że karma którą wybrałaś okaże sie być właściwą choć może być i tak że trzeba będzie szukać innej . W każdym razie powodzenia w leczeniu koteczki Ci życzę :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto gru 01, 2009 22:25 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

Przykro mi z powodu Kropci , może ona coś podjada ,jeśli np ma możliwość wychodzenia z domu?
Wiecie już co ja uczula? Przy każdym nawrocie stosujecie antybiotyki , czy może coś lżejszego? :(
Obrazek

asijek

 
Posty: 896
Od: Wto lis 10, 2009 21:35
Lokalizacja: Piotrkow Tryb./ Verona

Post » Wto gru 01, 2009 22:31 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

asijek pisze:Przykro mi z powodu Kropci , może ona coś podjada ,jeśli np ma możliwość wychodzenia z domu?
Wiecie już co ja uczula? Przy każdym nawrocie stosujecie antybiotyki , czy może coś lżejszego? :(

Sęk w tym że ona często coś podjada za sprawą jednego z naszych domowników . Każdorazowo nasza Wetka podaje jej steryd i inne środki , Kropcia miała robione testy alergiczne i niby wiadomo co ją uczula ale wiele osób twierdzi że te testy są niespecjalnie wiarygodne , i bądź tu człowieku mądry :( ..............

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto gru 01, 2009 22:36 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

Nie demonizujmy alergii ;)
Brucek też ja ma i od kiedy trafiliśmy z właściwą karmą, od tej chwili nie ma absolutnie żadnych objawów. Też odpadała mu skóra z futrem (miał głębokie rany), o piskach bólu i swędziawce nie wspominając. To było raptem kilka m-cy temu.
Wyłącz z pożywienia kurczaka, dożywotnio, to niestety najczęstszy alergen. Co do karm musisz próbować sama stosując monodietę, czyli dając wyłącznie jeden rodzaj karmy i patrzeć na reakcję kota. Jak się nie uczuli pozostaje przy niej pozostać. Na dzień dobry możesz już wykluczyć z testów te karmy, które podawałaś wcześniej.
Mój Brucek jest uczulony na niektóre karmy dla alergików, a na te na które nie jest to nie chce ich brać do pyszczka. Ryb też jeść nie może. Ale na szczęście wybór karm jest tak duży na rynku (różne firmy, różne smaki), że i nam udało się trafić na to co lubi i co mu służy.
Powodzenia i nie co się martwić, alergia pokarmowa to nie tragedia :ok:
Ostatnio edytowano Wto gru 01, 2009 22:51 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto gru 01, 2009 22:43 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

Asijek,ja u swojego Ptysia -alergika z powodzeniem stosowałam BEDICORT G-smarowałam 2 x dziennie miejsca uprczywego swiadu-ranki bardzo szybko sie wygoiły,tylko jeszcze sierśc nie odrosła,ale to małe miki-odrośnie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro gru 02, 2009 8:25 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

Kropka, a czy maść , którą stosowałeś była w postaci maści czy kremu?Nie było nawrotów choroby?
Załóżmy ,ze znajdę odpowiednia karmę ,czy to oznacz ,ze już nic oprócz tego nie będzie mogla zjeść w przyszłości?
Dręczy mnie taka sprawa - po jakim czasie od zjedzenia alergenu występują zmiany skórne? Jak to było w waszych przypadkach?
Bo od kilku dni moja kicia je jeden rodzaj karmy(ostatni raz ser i mięso surowe-wołowinę, dostała około 8-9 dni temu) a zmiany skórne wyszły jej mniej więcej 3 dni temu (w czasie kiedy jadła już tylko chrupki). W ciągu tych 3 dni ranki z dnia na dzień wyglądały gorzej a dzisiaj już się chyba zatrzymało , zaczęły nawet przysychać.
Obrazek

asijek

 
Posty: 896
Od: Wto lis 10, 2009 21:35
Lokalizacja: Piotrkow Tryb./ Verona

Post » Śro gru 02, 2009 22:19 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

:roll: :kotek:
Obrazek

asijek

 
Posty: 896
Od: Wto lis 10, 2009 21:35
Lokalizacja: Piotrkow Tryb./ Verona

Post » Czw gru 03, 2009 17:06 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

Chyba jednak za wcześnie było na radość. Dzisiaj znów byłam u weterynarza ,dostała zastrzyk ,ale na tym nie koniec ,gdyż lekarz otwarcie przyznał ,ze niepokoi go stan kotki ,ze względu na pogorszenie tych ranek ,mimo leczenia. Faktycznie rozdrapała wczoraj wieczorem kolejna rankę, a te które już miała niestety nie goja się .Pobral jej dzisiaj wymaz z tych ranek do badania , może jutro będzie coś wiadomo. A w tej chwili nie potrafię powstrzymać łez ....szkoda mi jej , tyle leków i nic , może nawet jeszcze nie wiemy co jej jest .... :cry:
Obrazek

asijek

 
Posty: 896
Od: Wto lis 10, 2009 21:35
Lokalizacja: Piotrkow Tryb./ Verona

Post » Czw gru 03, 2009 18:05 Re: Krwawiące ranki na głowie kici

asijek pisze:Kropka, a czy maść , którą stosowałeś była w postaci maści czy kremu?Nie było nawrotów choroby?
Załóżmy ,ze znajdę odpowiednia karmę ,czy to oznacz ,ze już nic oprócz tego nie będzie mogla zjeść w przyszłości?
Dręczy mnie taka sprawa - po jakim czasie od zjedzenia alergenu występują zmiany skórne? Jak to było w waszych przypadkach?
Bo od kilku dni moja kicia je jeden rodzaj karmy(ostatni raz ser i mięso surowe-wołowinę, dostała około 8-9 dni temu) a zmiany skórne wyszły jej mniej więcej 3 dni temu (w czasie kiedy jadła już tylko chrupki). W ciągu tych 3 dni ranki z dnia na dzień wyglądały gorzej a dzisiaj już się chyba zatrzymało , zaczęły nawet przysychać.

BedicortG to krem,ale oprócz tego,założyłam Ptysiowi koszulkę,która przyczepiłam do obróżki.Możesz sama zrobic taki kaftanik-wystarczy poświęcić rekaw bluzki z dzianiny,mankiet to golfik,robisz w nim dwa nacięcia,przeciągasz obrózkę,wycinasz otwory na łapki przednie i zakładasz kici,obróżka musi byc dość ciasno zapięta,żeby kicia jej nie ściągała i nie wyłaziła z kaftanika.Przepraszam,że zapomniałam Ci o tym wczesniej napisać :oops:
Tylko jest jeden problem-krem jest na recepte,ale wet chyba Ci wypisze?
No i u Ptysia ranki były na karku,a nie na główce!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości