Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Dlatego napisałem, że same numerki to nie problem, gorzej z wdrożeniem. Ewentualnie można stopniowo zastępować stare numerki nowymi ale konieczna jest wtedy zmiana oznaczenia.

Satyr77 pisze:Dlatego napisałem, że same numerki to nie problem, gorzej z wdrożeniem. Ewentualnie można stopniowo zastępować stare numerki nowymi ale konieczna jest wtedy zmiana oznaczenia.

no to już by chyba musiały być te cyferki rzymskie albo w ogóle jakimś pismem obrazkowym :lol:

przepraszam, Satyr, ale oczami wyobraźni ujrzałam te sceny dantejskie przy każdej adopcji i przyjęciu nowego zwierzaka, już jest bałagan, bo kotów jest po prostu za dużo, a co dopiero jakbyśmy jeszcze schronisku tak "pomogli" . Moim zdaniem się nie da tak

Jedyne wyjście to raz a dobrze. Robiliśmy kiedyś inwentaryzacje, owszem. Uzupełnialismy obróżki, wpisy do kart, przy okazji wet odrobaczał albo szczepił... ale wtedy tych kotów było ok. 40. Teraz jest sto

a bardzo wiele z nich jest w ogóle "niełapalnych", czasem żeby chwycić takiego dzika trzeba powalczyć i z kwadrans. Po pół godzinie takich akcji wszystkie koty w boksie, nawet te łagodne i proludzkie, są już tak zdenerwowane, że chodzą po ścianach, zaczynają sie awantury...
Do tego np. w trzecim boksie jest 80% burasów... jak odróżnisz, że ten już był łapany, a ten jeszcze nie?
Żeby przeprowadzić taką akcję porządnie, musi być otwarty wybieg, robi się coś w rodzaju śluzy. Albo wszyscy na zewnątrz i po kolei pojedynczo do środka, albo odwrotnie. A teraz to niemożliwe, za zimno...
Taką akcję trzeba by odłożyć na wiosnę.

zapraszam serdecznie
bo szukamu DS :twisted:

viewtopic.php?f=13&t=104283

Georg-inia wbrew pozorom to wcale nie musi być trudne, przecież nikt nie mówi, że nowe numerki muszą przypominać stare, wystarczy żeby były np. okrągłe a nie kwadratowe. Inna sprawa że otwarcie wybiegu znacznie ułatwi inwentaryzacje. A jeżeli koty miałyby numerki okrągłe a psy prostokątne nie mieszałyby się więcej. Jednak numeracja to zupełnie inna sprawa.

widzisz, jednak co chłop to myślenie techniczne :lol:

nie pomyślałam, żeby były w innym kształcie

z drugiej strony tego typu akcje zmieniania numerków już chyba były, bo trafiają się właśnie numerki o różnych kształtach, z dziurkami i bez, różnej wielkości... więc pewnie już ktoś takie coś przeprowadzał...

Ale teraz jak jest tam Krzysiek to taka akcja może się udać

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Satyr77 pisze:Ale teraz jak jest tam Krzysiek to taka akcja może się udać

co prawda, to prawda...
ja popatrzę czy nie mam takich metalowych kółek do zawieszenia tych numerków, bo jakbyśmy coś mieli działać, to pewnie by się przydały... :roll:

Ja mam bardzo dużo takich metalowych kółek ale maja srednicę 2,5 cm , jesli się nadadzą mogę przywieżć w niedzielę razem z karmą.

ciocie
Jest mozliwość zamowienia testów na lamblie i innych możliwych diagnistyków, szukam ch etnych, żeby zrobic tanie łódzkie zamówienie...

Sylwka napisała:
W pudełku jest 10 testów na lamblie. Przesyłka ze sklepu kosztuje 15zł jeśli zamówienie nie przekracza 500zł.....
Zerknijcie na stronę sklepu: http://sklep.sigmed.pl/index.php?osCsid ... 8cffecfac7 . Może jeszcze coś ciekawego znajdziecie. Sklep jest spoko i bardzo solidny. Wysyłają paczki bardzo szybko i w razie watpliwości dzwonią.

czekam na odzew, moż na pw, bedzie prościej...i kompleksowe info?
albo zalożę wątek - zapoltrzebowanie medyczne Łódź? no nie wiem...

czekam na zwrotki.....

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

mam 60 sztuk kółek takich prawie 1,5 cm średnicy. może by się przydały? znalazłam trochę ręczników, których i tak już nie będę używać, więc chciałabym podrzucić do schronu w weekend. będzie któraś z Was? :roll:

przepraszam, ze względu na zmianę zasad bazarku z kalendarzami podaję jeszcze raz link, może ktoś się skusi: viewtopic.php?f=20&t=104122 .

stworzyłam :twisted:

stworzyłam opisy dla 7 kotów i zaraz je wyślę, ale chcę przedstawić delikwentów, żeby już wszyscy mogli sobie zanotować, kto zacz

no to startujemy:
nr 35 - Flora
to kotka chodząca luzem po kociarni, była ciężko chora, ale wygląda, że się wykaraskała

nr 84 - Melba
złośnica i awanturnica, tłucze inne koty, jest w dwójce
Obrazek

nr 144 - Lady
ma bosssskie oczyska :love:

nr 192 - Marvin
mam wrażenie, że robiłam już kiedyś zdjęcia temu kotu, potem mi zniknął, teraz znów się objawił...
Obrazek

nr 217 - Marusia
wygląda jak Pola Raksa w młodości

nr 367 - Irma
laska jest tak namolna, że foty mam tylko przez kraty - za wyjątkiem tej jednej
Obrazek

nr 58 - Fiolka
tej koteczce ktoś obciął kawałek noska :cry:

Asiu Sis, czy można by jej dać wykrzyknik?
Obrazek

mam jeszcze inne koty na fotkach, ale albo dziki czy półdziki, albo np. kota, którego ktoś oddał z adnotacją, że "sra wszędzie" :roll:

nie wiem, co z nim zrobić... ogłaszać? mam jego tylko 3 zdjęcia, dwa cienkie niestety, choć futrzany naprawdę ładny jest...

jeszcze Klara, bez numeru, jest w trójce, milusia koteczka, po sterylce
Obrazek

czy ktoś wie, jakie koty opuściły dziś schron?
co z Hulkiem? mam jego foty...

Przepraszam was ale muszę viewtopic.php?f=13&t=104304&start=0

Georg-inia jesteś wielka. 7 opisów???? Ja ledwie jeden wczoraj stworzyłam Arletce :oops:

a jeszcze została mi Iskierka, Fido i Leon......
zrobię, zrobię przecież......... :oops:

Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Kto przegląda forum