Glaki tchórz i niebieskie cudo II - wydmuszki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 01, 2009 14:59 Glaki tchórz i niebieskie cudo II - wydmuszki

Witamy się w drugiej części opowieści o tym, jak małe cudo może nauczyć odwagi tchórza, a większy mniejszego podkradania jedzonka
Życie toczy się przed siebie nie oglądając na nas. Raz jest jasne, raz burzowe, czasami szare, a jeszcze kiedy indziej ma odcień lawendowy. A my musimy się w tym odnaleźć i zaciskać zęby prąc do przodu. Raz choroby, raz radości, smutki i kłopoty, czasem tłumiona wściekłość. Ale wszystkiemu można sprostać - RAZEM
Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie, u nas każdy jest mile widziany.

Moje szczęścia i nieszczęścia - rudy Glaki i niebieski Otish
Obrazek

link do części I
viewtopic.php?f=1&t=102282
Ostatnio edytowano Pt lut 19, 2010 18:12 przez Tyzma, łącznie edytowano 4 razy

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto gru 01, 2009 15:02 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

Melduneczek :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto gru 01, 2009 15:02 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

Się witamy z Kotem-B. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto gru 01, 2009 15:04 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

Meldujemy sie z Myszencją Neryś zalega daleko :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto gru 01, 2009 15:04 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

Jesteśmy :wink:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto gru 01, 2009 15:31 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

tosiula pisze:Melduneczek :ok:

witamy pięknie tosiulkę z chłopakami
Obrazek

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto gru 01, 2009 15:32 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

AYO pisze:Się witamy z Kotem-B. :mrgreen:

hej kocie Behemocie :) witaj AYO
Obrazek

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto gru 01, 2009 15:34 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

alus1 pisze:Meldujemy sie z Myszencją Neryś zalega daleko :mrgreen:

pięknie witamy :)
Obrazek

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto gru 01, 2009 15:35 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

annette88 pisze:Jesteśmy :wink:

to dobrze
witajcie
Obrazek

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto gru 01, 2009 16:05 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

Dzień dobry :kotek:

Tyzmuś co temu Twojemu Otishowi się dzieje? :oops:
Bo ja miałam doczytać i nie doczytałam, brak czasu :evil:
Obrazek Nasza miłość :1luvu:

Pyśku i Nosku [*] Kocham Was moje kociaczki i tęsknie :(

wiktoria26

 
Posty: 276
Od: Sob paź 31, 2009 11:02

Post » Wto gru 01, 2009 16:23 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

wiktoria26 pisze:Dzień dobry :kotek:

Tyzmuś co temu Twojemu Otishowi się dzieje? :oops:
Bo ja miałam doczytać i nie doczytałam, brak czasu :evil:

witaj Wiktorio
Obrazek

takie to trochę długie i pokomplikowane. Po ok tygodniu od momentu pojawienia się u mnie Otishowi urósł brzuszek - ale nie tak normalnie po najedzeniu, urósł bardzo, brzydko pachniało mu z pysia i puszczał baki potworne. Brzuszek był twardy. Wstępne diagnozy - układ pokarmowy, trawienie i takie tam. Po kuracji zero poprawy. Pojechaliśmy do Lublina na USG, testy na FIP, no i standardowe badania. Wyszła powiększona wątroba i płyn, co mogło na ten nieszczęsny FIP wskazywać. Podniesione miał białko, ale na szczęście testy wyszły ujemne :ok: Wobec czego Kociak musiał przejść na ścisłą dietę jakościowo - ilościową i prochy. Już jest dobrze, jednak prochy i dieta dalej zalecana. No i oczywiście od przyjazdu leczymy małego grzybka. Jest lekka poprawa ale został zmieniony mu lek i ma być na tego grzybka szczepiony.

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto gru 01, 2009 17:44 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

Zameldujemy się po cichutku,epek chce mi się rozpęknąć na wiele części :(
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 01, 2009 17:45 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

kotka doroty pisze:Zameldujemy się po cichutku,epek chce mi się rozpęknąć na wiele części :(


witaj cierpiąca Dorotko i Miałeczko mam nadzieję nie cierpiąca
Obrazek
łyknij procha na zdrowie :ok:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto gru 01, 2009 17:59 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

Się witam w nowym wątku :)
Mnie też łeb rozwala....ehh a na dodatek w czwartek wyprowadzka...z 3kotami,psem i malutkim dzieckiem-i w tym bajzlu ja sama bo mąż w pracy...
Zachciało mi się mile spędzić wszystkie dni wolne jakie będzie miał :twisted: No ale trudno ;)
Ps.Tyzmuś-wstęp do wątku śliczny...

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto gru 01, 2009 18:03 Re: Glaki tchórz i niebieskie cudo - II - jest dobrze

Aggi pisze:Się witam w nowym wątku :)
Mnie też łeb rozwala....ehh a na dodatek w czwartek wyprowadzka...z 3kotami,psem i malutkim dzieckiem-i w tym bajzlu ja sama bo mąż w pracy...
Zachciało mi się mile spędzić wszystkie dni wolne jakie będzie miał :twisted: No ale trudno ;)
Ps.Tyzmuś-wstęp do wątku śliczny...

witaj Aggi
no wyzwanie przed tobą ale sobie poradzisz. Wierze w to. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek, Silverblue, zuza i 338 gości