Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

Jak dziewczynka z humorkiem to będzie dobrze! A jak jeszcze z apetycikiem to już wogóle będzie BARDZO DOBRZE! :ok:

Mała zdrowiej :ok:

Kciuki za Sisi :ok:

Jak tam nasza smarkata?

Magda, mocno Cię ściskam.
Trzymaj się dziewczynko

Smarkata smarcze..... wczoraj apetyt taki sobie. Dziś od rana Sisi zjadłaby konia z kopytami i szaleje. Nie nadążam za tym jej samopoczuciem. Cieszę się, gdy jest dobrze i drżę gdy forma jej spada.

U mnie też tak jest

magdaradek pisze: Cieszę się, gdy jest dobrze i drżę gdy forma jej spada.

a w szczególności najbardziej zamartwiam sie o białaczkowe kicie.

Mam nadzieję, że Sisi już wyczerpała limit chorób! :twisted:

kasia86 pisze:U mnie też tak jest
magdaradek pisze: Cieszę się, gdy jest dobrze i drżę gdy forma jej spada.

a w szczególności najbardziej zamartwiam sie o białaczkowe kicie.

Mam nadzieję, że Sisi już wyczerpała limit chorób! :twisted:

No ja też

Asia_Siunia pisze:
kasia86 pisze:U mnie też tak jest
magdaradek pisze: Cieszę się, gdy jest dobrze i drżę gdy forma jej spada.

a w szczególności najbardziej zamartwiam sie o białaczkowe kicie.

Mam nadzieję, że Sisi już wyczerpała limit chorób! :twisted:

No ja też

I ja również!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ech, Siska wariuje jakby motorek w doopce miała. Uwielbiam ją taką.
Radosną, zwariowaną, niegrzeczną - to jest Sisi

kicha mniej, tak bym chciała, żeby przestała całkiem. W środę jedziemy na kontrolę. Grzybek się nie rozwija i jakby był w odwrocie.......ciiiiiii......żeby nie zapeszać

czy ja już mówiłam, że kocham to kociątko????

Na aukcji cegiełkowej allegro dla Sisi jeden Pan kupił aż 40 cegiełek!!! I jeszcze maila napisał. Bardzo ciepłego. Odpisałam z podziękowaniem. Napisał do mnie długiego, bardzo fajnego maila. Dobry, wrażliwy Człowiek. Chciałabym, żeby Sisi znalazła kogoś takiego, kto dałby Sisi DOM........

magdaradek pisze:czy ja już mówiłam, że kocham to kociątko????

A kto by jej nie kochał! :love:

Jednak trafiają sie czasem wspaniali Panowie. :ok:

magdaradek pisze:ech, Siska wariuje jakby motorek w doopce miała. Uwielbiam ją taką.
Radosną, zwariowaną, niegrzeczną - to jest Sisi
kicha mniej, tak bym chciała, żeby przestała całkiem. W środę jedziemy na kontrolę. Grzybek się nie rozwija i jakby był w odwrocie.......ciiiiiii......żeby nie zapeszać

czy ja już mówiłam, że kocham to kociątko????

Na aukcji cegiełkowej allegro dla Sisi jeden Pan kupił aż 40 cegiełek!!! I jeszcze maila napisał. Bardzo ciepłego. Odpisałam z podziękowaniem. Napisał do mnie długiego, bardzo fajnego maila. Dobry, wrażliwy Człowiek. Chciałabym, żeby Sisi znalazła kogoś takiego, kto dałby Sisi DOM........

Buuu...wzruszyłam się, że są jeszcze tacy wspaniali ludzie... :ok:

Kostrzyńska Luna [*] 07.09.2009

A może Pan w przyszłości byłby zainteresowany przygarnięciem Sisi? :twisted:

Cieszę się, że z Sisi już lepiej. I byle tak zostało

No Sisi póki co w lepszej formie, jak to na lekach.....zobaczymy co będzie jak odstawimy antybiotyk. Może tym razem, wreszcie ona zaskoczy i będzie już zdrowa??

Grzybek w zaniku, co mnie cieszy. Tylko trochę sierści wyszło na boczku, ale nie całkiem. Wygląda trochę jak zarastające miejsce po sterylizacji bocznej

Powiem Wam Cioteczki, że bardzo mnie ujmuje zainteresowanie Dobrych Ludzi moją małą Sisi. Z aukcji cegiełkowej oprócz wpłat wpływają maile z pytaniami o jej stan zdrowia, samopoczucie. To bardzo, bardzo miłe.
Może jednak znajdzie się dom dla tej cudownej koteczki, pomimo jej chorób i braku oczka.....

pewno, że się znajdzie domek, taki super-hiper-najlepszy na świecie :ok:

cieszę się, że mały smarkatek już lepiej

Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

Kto przegląda forum