Poznajcie koty, czekające u nas na swój wymarzony dom:
Neko
Kot Neko ma ok. 3-4 lat, jest potulnym pieszczochem, nie skacze po mieszkaniu jak wariat i kocha ludzi. Uwielbia jedzenie i jest bardzo kontaktowy.
Znalazłem go w firmie, w której pracuję, zabrałem do weterynarza na oględziny i po kilku dniach wrócił ze mną do domu. Kot był bardzo chudy, miał koci katar i wyglądał jak 7 nieszczęść. Zima zaczynała się na dobre i pewnie nie przetrwałby mrozów. Dostał posłanie przy kaloryferze, pełną miskę, po kilku wizytach u weterynarza wyleczyliśmy katar i kocur jest jak nowy.
Jest odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany. Zostałby u mnie na stałe ale jest pewien problem. Kotka, którą wziąłem rok wcześniej, zupełnie nie toleruje innych zwierzaków w swoim otoczeniu. Na początku myślałem, że przywykną do siebie - ale w miarę upływu czasu jest między nimi coraz gorzej. Chciałbym żeby został u mnie ale przykro patrzeć jak siedzi pod kanapą albo w kącie, żeby tylko nie wejść jej w drogę.
Szukam dla niego domu, w którym będzie mógł wylegiwać się na kolanach i będzie otoczony przyjaznymi ludźmi. Pewnie będzie potrzeba odrobinę cierpliwości żeby się otworzył.



Kontakt w sprawie adopcji: Radek, tel. 728 459 686
____________________________________________
Blanka
Blanka to roczna, biało-czarna kotka.
Jej historia jest bardzo smutna. Przebywała w miejscu, gdzie ludzie tępią koty. Często ją przeganiali, rzucali kamieniami. Tak wystraszoną zabrałam do domu.
Wyglądała okropnie - brudna, zaniedbana, wychudzona. Teraz fizycznie wróciła do swojego wyglądu; sierść stała się śnieżno-biała, a ciemne oczka podkreślają piękno tej kotki. Powoli uczy się ufać ludziom; choć początki nie były łatwe - prychała i chowała się po kątach. Teraz pozwala się głaskać, a w nocy przychodzi do mnie spać, utrzymując "bezpieczną" odległość.
Wierzę, że już niedługo Blanka będzie ciepłą, ufną kotką, która powoli zapomni o krzywdach których doznała.
Jest wysterylizowana i zdrowa.


Kontakt: Ilona, tel. 607 862 762
____________________________________________
Filemon i Bonifacy
Szukamy domu dla dwójki wspaniałych kotów - Filemona (biały) i Bonifacego (czarny). Od ok. 6. miesiąca życia w domu, zostały wzięte z działek w ulewny wieczór. Mają teraz po 7 lat, prawdopodobnie są z jednego miotu - od zawsze razem, więc jeśli chodzi o adopcję, to TYLKO WE DWOJE!
Regularnie szczepione, odrobaczane, wykastrowane, zdrowe, mają założone i prowadzone książeczki zdrowia, korzystają z kuwety.
Bardzo przytulne, uwielbiają pieszczoty i jak tylko znajdą się wolne kolana, natychmiast je zajmują, chyba, że ucinają sobie właśnie drzemkę.
Lubią, gdy ktoś jest z nimi w domu i ma dla nich czas, by je głaskać. Przyzwyczajone do suchej karmy dla kastratów, niekłopotliwe, czyste i spokojne. Nie przepadają za małymi dziećmi, hałasem i... odkurzaczem.
Kontakt w sprawie adopcji: Maria, tel. 606 105 291
____________________________________________
Mietek
Mietek to kot, który przybłąkał się do mojego domu. Jest cały czarny, ma jedynie trzy siwe wąsy.
Niestety okazało się, że nie akceptuje mojej rocznej córki, dlatego szukam dla niego nowego domu.
Mietek jest kotem dominującym, dlatego byłoby najlepiej, gdyby znalazł nowy dom bez innych kotów, moich dwóch pozostałych kotów nie polubił. Możliwe, że zaakceptuje małe kotki, a na pewno akceptuje psy (duże i małe). Uwielbia się bawić i przytulać do człowieka.
Jest czysty i potrafi korzystać z kuwety, ale ponieważ był dzikim kotkiem, to potrzebuje domu z ogródkiem, by móc bawić się i polować.
Jest bardzo łownym kotkiem, poluje na myszy i co dziwne - na żaby też.
Bardzo przywiązuje się do osoby, która go karmi, cały czas jej towarzyszy i jak ma tylko okazję, to wskakuje na kolana i głośno mruczy.
Mietek ma około 5 lat i jest dość duży. Jest zdrowy, wysterylizowany, zaszczepiony i odrobaczony.
Kontakt w sprawie adopcji: Karolina, tel. 504 044 428
____________________________________________
Rita
Czarna kotka Rita ma ok. 2 lat. Została znaleziona w parku.Tam podchodziła do każdego i miauczała, ludzie głaskali ją i szli dalej... Jadąc rowerem, zobaczyłam bidę i niewiele myśląc zabrałam do domu i weta.
Tam stwierdzono, że koteńka jest cała w strupkach. Została odpchlona i odrobaczona.
Później okazało się, że Rita ma alergię pokarmową i z tego powodu jest wysypana krostkami, wiec wymaga podawania lepszej karmy np. „Royal” - i co jakiś czas musi mieć zaaplikowany zastrzyk. Poza tym na jednym oczku ma lekkie bielmo, przez co jest kotem o dwukolorowych oczach, przy czym wzrok ma bardzo dobry.
W stosunku do ludzi jest bardzo kochana i chciałaby nawet spać w łóżku - ale moje koty są bardzo zazdrosne i zdecydowanie ją przeganiają. Dlatego Rita swoje życie spędza na szafkach kuchennych, schodzi tylko do kuwety i na jedzonko. Ale jak mam w domu maluszki, to one wręcz się do niej garną i wchodzą poleżeć z nią na szafkach a ona je liże.
Chętnie bym ją zostawiła, ale mam 7 kotów, w tym 2 kalekie, wiec szukam dla niej domu.
Rita jest oczywiście wysterylizowana i posiada książeczkę zdrowia



Kontakt w sprawie adopcji: Urszula, tel. 513 511 048
____________________________________________
Siostrzyczki
Siostrzyczki są czteroletnimi kotkami, które szukają wspólnego domku.
Mają aktualne szczepienia i są wysterylizowane. Te czyste i spokojne koteczki są dość nieśmiałe i potrzebują ciepła i trochę cierpliwości ze strony nowych opiekunów.
Siostrzyczki nie powinny mieć możliwości wychodzenia na zewnątrz domu. Tolerują inne koty i z dystansu zaakceptują spokojnego pieska.


Kontakt w sprawie adopcji tylko w wekend:
Ilonka tel. 504 569 632
____________________________________________
Tofik
ielonooki kotek Tofik przybłąkał się na teren jednego z łódzkich zakładów, a teraz poszukuje kochającego domku, który zapewni mu opiekę i możliwość wychodzenia na dwór. Groziła mu amputacja ogona, ale udało się go uratować. Okazało się też, że Tofik bardzo dobrze znosi podróż samochodem (w klatce i na rękach opiekunów), chodzi w puszorku i korzysta z kuwety.
Choć początkowo dość nieufny w stosunku do ludzi okazał się przyjaznym, łagodnym i rezolutnym kotkiem. Jedyne do czego nie w pełni dał się przekonać to do brania go na ręce.
Tofik jest cały czarny, tylko na szyi nosi biały krawacik. Ma około 1-1,5 roku, jest wykastrowany, odrobaczony, zaszczepiony i ma założoną książeczkę zdrowia. Na noc oraz w weekendy jest przez nas zostawiany w budynku i choć staramy się wówczas do niego na zmianę zaglądać, nie zawsze jest to możliwe. Zapewne czuje się w wolne dni oraz w nocy samotny i opuszczony, wiec staramy się znaleźć dla niego życzliwą przystań.

Kontakt w sprawie adopcji: Renata Kwapisz, 601 64 44 92
____________________________________________
Misia
Misia jest kotką około 2-letnią. Została złapana wraz z paroma innymi kotami podczas interwencji na ul. Malczewskiego.
Podczas rekonwalescencji okazało się, że ta „dzika” kotka jest bardzo domowa. Czas robi swoje i złapana na sterylizacje dzika kotka okazała się miłym i sympatycznym kotem. Miśka bawi się jak mały kociak na drapaku i czeka na dom, w którym mogą być inne koty i psy.
Szukamy dla niej raczej domu niewychodzącego.


Kontakt w sprawie adopcji: Sabina, tel. 666 159 909
____________________________________________
Wanila
Koteczka WANILA ma ok 1,5 roku. Została złapana jesienią do sterylizacji i miała zostać wypuszczona - ale okazało się, że jest bardzo chora - miała rozlegle zapalenie płuc. Najpierw musiała być podleczona, dopiero wtedy można ją było poddać zabiegowi.
Wanila jest sympatyczną koteczką, ociera się i przymilnie wygina, ale jeszcze troszkę się boi. Uwielbia jeść i bardzo się dopomina posiłków. Kiedy widzi, że nakładam jedzonko, to głośno miauczy.
Obecnie Wanila jest zdrową koteczką; jest odrobaczona, posiada książeczkę zdrowia i oczywiście została wysterylizowana.
Czeka na kochający domek, w którym poświęci się trochę czasu na to, by kicia wyzbyła się nieśmiałości.

Kontakt w sprawie adopcji: Dorota- 698 922 831
____________________________________________
Kita
Kita to kolejna koteczka skazana na poszukiwanie nowego domu i opiekunów z powodu choroby swojego dotychczasowego właściciela.
Kotka jest cała czarna, białe ma tylko 2 wąsy. Jest niezwykle łagodna i miła, choć nie pozbawiona charakterku. Nie jest agresywna w stosunku do innych kotów, ale jak sobie upatrzy kota słabszego od siebie, to lubi go pogonić. Bardzo lubi za to przymilać się do ludzi i być w centrum uwagi. Od razu wskakuje na kolana i bardzo domaga się miziania.
To koteczka dla osób, które poświęcą jej dużo uwagi, najlepiej bez innych kotów, choć może zaakceptuje inne, ale które nie pozwolą jej dominować, bo wtedy... to ona będzie stawiać warunki.
Jest wysterylizowana i bardzo okrąglutka. Ma ok. 5 lat.


Kontakt w sprawie adopcji: Iza, tel. 691 365 121