Kajeczka zasnęła ['] Prosimy o zamknięcie wątku.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 16, 2009 19:11 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Na zdrówko Kochana!! :1luvu:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 17, 2009 17:36 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Życzymy zdróweczka :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lis 17, 2009 18:28 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Jutro jedziemy na morfologie-dzisiaj tylko z kociastymi maluchami na sterylke...wet czasu nie ma na dzisiajsze zabiegi, bo operuje połamańce :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw lis 19, 2009 18:12 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Kaji wyniki sie nie poprawiły...ale wizualnie nic jej nie dolega...czekamy na ostatnia dawke Vibragenu :( apetyt ma, głos odzyskał,gryzie ochoczo,wiec dola nas poprawa jest :kotek:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw lis 19, 2009 22:58 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Zdrowka dla kotuni!
Człowiek wybiera sobie PSA,ale to KOT wybiera sobie człowieka!

WIRGINIA

 
Posty: 245
Od: Nie paź 11, 2009 17:58
Lokalizacja: Sulechów-lubuskie

Post » Pt lis 20, 2009 17:10 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Podrzucajcie proszę! Czas do 21:00!!
viewtopic.php?f=1&t=103629
viewtopic.php?f=13&t=103768
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 21, 2009 14:08 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

witam jak kiciusia :kotek:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob lis 21, 2009 16:01 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

iwona66 pisze:witam jak kiciusia :kotek:



Ciciusia ok..tak mysle-wczoraj wieczorem zbójowała na maksa... :mrgreen:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon lis 23, 2009 13:47 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

:ok:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 23, 2009 14:26 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

niech tłucze wazony i firany zaciaga
byle zdrowa :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lis 24, 2009 9:27 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

na chora nie wyglada, jak tylko siade na kompa to ataki przypuszcza ma ekran.Teraz siedzi w salonie akurat i podziwia naszego nowego kota ze schronu we Wrocku Saszke, który salon zwiedza...chyba wpadł jej w oko, bo napatrzec sie nie moze 8O Ogólnie odbieram ja jako zdrowa...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto lis 24, 2009 9:37 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

:ok:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 19:53 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Kiciusia dzis posmarkała sie lekko,wiec pojechałam do weta...ma powiekszone wezły szyjne(niedobrze)oczka zaszły...ale nie dalismy zadnych leków, tymbardziej,ze temperatura była prawidłowa...


Otrzymałam 50zł z bazarku wczoraj za co serdecznie dziekuję :1luvu: i wielbładzika :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob lis 28, 2009 13:22 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Przegralismy walke o Kitke(nowotworowa)-odeszła wczoraj.szybko,przytulałam ja do końca...
Kaja walczy o zycie kazdego dnia...od wczoraj na antybiotyku..goraczkowała...organizm walczy ...Malutka ma apetyt, dogadzam jej jak moge, wzmacniamy...kontrola co 3 dni u weta...na razie ok...boje sie ...po tym jak Kitka przegrała...Kajeczka ma wole życia...

Jesli Ktos moze nas wesprzec finansowo ,lub sucha dobra karma bardzo dziekujemy...długu nie udało sue spłacic niestety, a niebawem nastepna dawka Vibragenu...Kciuki i ciepłe mysli na wage złota...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon lis 30, 2009 8:17 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Kaprys2004 pisze:Na zdrówko Kochana!! :1luvu:

Wysyłajac przelew na leczenie kotów nie było nicku-ale doszłam ,ze to Ty-dziekuje, spóxnione, ale wielkie dziekuje za pieniazek Kasiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, puszatek i 56 gości