Historia dużej już Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

[Ulla]

Witajcie Ciocie ,
No i dziś znów muszę się pochwalić, że moje cudne malutkie nie zrobiło sioo na kanapę, a zostawiłam jej na noc salon do dyspozycji! .
Śliczne moje kochane maleństwo!

Chciałam jej zbadać mocz paskiem i niestety udało mi się złapać tylko maleńką kropelkę już z końcówki sikania. Zdecydowanie za mało, by zmoczyć cały pasek. Wytarłam więc tę kropelkę miejscem na pasku, gdzie jest znacznik pH, ale nie sądzę by wynik był miarodajny... .
Za mało tego było...
Wskaźnik pokazał pH tak w okolicy 6,5 - 7...
Czy jest możliwe, żeby 1 tabletka Urimaxinu tak od razu obniżyła jej odczyn moczu?
Dałam jej mimo wszystko kolejną ćwiartkę, a wieczorem muszę złapać większą ilość sioo i dobrze namoczyć cały pasek .

Moje malutkie od rana szaleją strasznie i demolują mieszkanie . W Gaguleńkę jakby piorun wstąpił, bo biega jak z piórkiem po całym mieszkaniu, skacze bardzo wysoko, odbija sie od ścian i goni dalej .
I nie daje żyć Niunieńce, która nie lubi tracić swojej energii na darmo .

[Erin]

Cześć Kochane!
No to ładnie, Gaguniu tak trzymaj
I nie męcz Pańci za bardzo

U nas też szaleństwa odbywają się regularnie.

[Sylwka]

Ulla są paski niby dla zwierząt http://sklep.sigmed.pl/product_info.php?cPath=228_326&products_id=3930&osCsid=b6d8814dd3685d8c98e7fd622d3b2731 ale to zapewne chwyt marketingowy. Pewnie niczym się nie różnia poza ceną .
Pisałam już, że odczyn naprawdę się zmienia w ciągu dnia. Czy to żurawina zadziałała to właściwie trudno stwierdzić. Jak najbardziej ta kropelka którą złapałaś może być miarodajna, bo przecież nie ma powodu aby odczyn się zmieniał w trakcie sikania skoro to ta sama "porcja" moczu. Jak mi się udawało złapać maleńko sio to nabierałam to w strzykawkę insulinówkę i puszczałam kropelkę na konkretne okienko testu.

[Erin]

Heloł
Dzisiaj nam chyba Ulla zaginęła
Meczyk jakiś znowu cy cuś?

[Ulla]

Ulla są paski niby dla zwierząt http://sklep.sigmed.pl/product_info.php?cPath=228_326&products_id=3930&osCsid=b6d8814dd3685d8c98e7fd622d3b2731 ale to zapewne chwyt marketingowy. Pewnie niczym się nie różnia poza ceną .

Hmm, moim zdaniem to też chwyt marketingowy, zwłaszcza że cena jest ponad 2x wyższa . Ja za swoje "ludzkie" zapłaciłam 32 zł.

Dzisiaj musiałam wyjechać raniutko i nie było mnie cały dzień. Zdecydowałam się zostawić dziewczynkom całe mieszkanie do dyspozycji (prócz sypialni).
Wróciłam bardzo późno i byłam praktycznie na 100% pewna, że Gagunia narozrabia, a tu znów maleńkie kochane nie nalało na kanapę! .
Udało mi się zbadać jej wieczorno-nocne sioo i wydaje mi się, że wynik też oscylował pomiędzy 6.5 i 7.0.
W związku z tym, od wczoraj wieczorem nie podaję jej już żurawiny, bo nie chcę przegiąć w drugą stronę. W sumie zjadła 4 ćwiartki (1 tabletkę).
Będę starała się systematycznie badać jej mocz i zobaczę jak to będzie dalej wyglądało.

W każdym razie, na obecną chwilę chcę jej oszczędzić wszelkiego stresu, by maleńka znów się nie zbuntowała i nie zaczęła lać .

[Erin]

Cześć Dziewczyny!
Brawo Gagunia!

[Sylwka]

Odczyn 6.5 to teoretycznie górna granica normy. Fajniej by było jakby kolor paska był taki abyś go raczej określała między 6-6.5. 7 to jednak trochę za dużo ale sprawdzałaś wieczorem i możliwe, że w ciągu dnia jest niższy.

[Ulla]

Dziękuję bardzo Sylwka za kolejne cenne porady! .
Jesteś po prostu nieoceniona na tym forum! .

Dziś rano nie udało mi się złapać sioo . Za późno wstałam .
Za to Gagunia znów nie nalała w nocy na kanapę, a miała do dyspozycji cały salon .
To chwalenie tego cudnego, malutkiego i kudłatego maleństwa zaczyna być już nudne

[Erin]

Gaguniu

Ulla, a może jakies foteczki?
Plisss

[Nordstjerna]

Ulla, czyli patrząc w kalendarz (wg naszej korespondencji), to już jest pełne dwa tygodnie jak mała nie leje!
No to trzymam kciuki jeszcze mocniej.

[Amika6]

za kolejne dobre wiadomości
Zaraz się okaże, że nowa ksywka już nie potrzebna

[Arsnova]

Trzymam za Gagu-Nie-lejkę

[nanetka]

Super wieści Ula! Trzymam kciuki za Gagunię

[Ulla]

Ulla, czyli patrząc w kalendarz (wg naszej korespondencji), to już jest pełne dwa tygodnie jak mała nie leje!
No to trzymam kciuki jeszcze mocniej.

Tak Ewo! . To już 15-y dzień, jak to cudne maleńkie mi nigdzie nie nalało! .
Ale tfu, tfu!, odpukać w niemalowane, bo nigdy nie wiadomo, co urodzi się w tym pięknym łebku .
Tak się zastanawiam, czy nie zrobić próby generalnej dziś w nocy i zostawić ją na noc w sypialni... Ale jak sobie pomyślę o praniu całego łózka, to robi mi się słabo .

[Ulla]

...Ulla, a może jakies foteczki?
Plisss

Izuś, z tym będzie problem, bo niestety mój aparat zdechł . Wcale nie był stary ani wyeksploatowany, a odniechciało mu się robić zdjęcia
Padła chyba matryca i nie warto tego naprawiać

Robię trochę zdjęć dziewczynkom komórką, ale są jakieś takie marne (albo ja coś źle robię ).