Jak się leży na podłodze lub w łóżku to spoko, przychodzi, mizia się śpi nawet ze mną w łóżku do rana wtulona

Ale jak się chodzi i Człowiek jest taki wielki

to nie podchodź, zwiewa na sam widok
A tak na poważnie to jest coraz lepiej, nawet juz nie schodzi z drogi jak się kolo niej przechodzi. Siedzi dupką i nawet nie drgnie

ale pogłaskać się jeszcze nie daje, ucieka
