K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 28, 2009 22:45 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

edit_f pisze:dziś złapałam mamę Bono.. wlazłam na schody tej ruiny i oglądając się za siebie, czy pijak-"właścieciel" nie stoi za mną z łopatą, zagarnęłam ją do transporterka.. zawiozłam ją do Arwetu.. w poniedziałek sterylka, później szczepienie..
ma na imię Bona.. jest prześliczną czarną kotką z leciutką krawatką.. milasta i kochana.. w rączkach przenosiłam do transporterka, z transporterka do klatki..


:lol:
Byłam dzisiaj u Marioli i mówiłam jej, że złapałaś mamę Bono. Mariola zapytała, jak dałaś jej na imię. Powiedziałam, że nie wiem, ale moim zdaniem powinna nazywać się Bona :D


Bardzo mi przykro z powodu Luizki i Koko :( Trzymam kciuki.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 28, 2009 22:50 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Obrazek - tu wrzuciłam plakat dla Miko, jeżeli ktoś chce go gdzieś powiesić, może go ściągnąć i wydrukować. Mam go też w pdfie, mogę wysłać mailem, w razie czego proszę o pw.

Edit_f, Bona piękna :) Jeszcze raz dziękuję.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob lis 28, 2009 22:51 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Quin_ink zrobię allegro shani jak będę miała nowe fotki, ale dziękuję!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 28, 2009 22:56 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

edit_f pisze:dziś zły telefon od opiekunki Luizy (trikolorki) i Koko (ostatniej buraski, z miotu z grzegórzeckiej, które przebywały u Miuti).. Koko złapała zapalenie oskrzeli.. zrobiono jej test na białaczkę.. wyszedł pozytywny.. także u Luizy, która jest jej przybraną matką.. prawdopodobnie Fifi, też umarł na białaczkę.. rósł i nagle umarł.. Koko jest w bardzo złym stanie.. zasugerowano eutanazję.. waży zaledwie 1 kg.. opiekunowie walczą.. od dziś przebywa w Arce, podano jej interferon.. Luiza jest w domu, dobrze się czuje, też na interferonie..

zdjęcie przed kryzysem:
Obrazek


I znów pojawia się pytanie o zasadność testowania tymczasów. Teraz Miuti powinna chyba przetestować swoje... :(

Przykro...
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 28, 2009 22:57 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Tweety pisze:
noemik pisze:Edzio już w nowym domu.
Całą drogę do Zawiercia przespał w transporterze.
:-)
Pusto tu bez tego rudego kurdupelka. ;-)
Jego opiekunowie (Daniel i Ewa) obiecali wspomóc nas przelewem.


a mówiłam, że dobry dzień :)

Anna09, już się nie denerwuj, sama dałabym się tej pani zaadoptować. Zwierzaki są tam rozpuszczane, nie ma obrusów, żeby koty mogły swobodnie chodzić po stole, dom nie jest otwierany na przestrzał, żeby koty nie wyszły samodzielnie, bo się zgubią. Zostałam przepytana na okoliczność jedzonka aby pannie smakowało. Najbardziej przypadł jej do gustu kominek i drewno do niego leżące obok. Filip nie opuszcza jej na krok więc już mu przylała, bo niech sobie nie myśli, że tak na pierwszej randce będzie ją ciągle wąchał :wink:

Maja215, po długich rozmowach i naradach zapadła decyzja, że Jerry trafi do Karaluch, gdzie nie ma małych kotów. On potrzebuje dużo spokoju jak i opieki weta, czasem nagle, a ja mam do Karaluch rzut czapką a może i bliżej więc będzie mi łatwiej to ogarnąć.

Jest problem z Czako - jego nikt cały czas nie chciał chociaż mały cały czas się sprzedawał i z każdym był gotów wyjść. Teraz właściwie ma dwa domy, z których jeden na 200% go nie odpuści a drugi na ... 150%. Nie macie nic zbliżonego wyglądem, wiekiem i charakterem?


Mokka ma najpiekniejsze oczy pod sloncem :) A jesli chodzi o drewno, to owszem, lubi bardzo - moje drewno tez lubila ;) Jest piekna, kochana i ciesze sie ze ma dobry domek...
Takie domki, wzorcowe, powinny byc stawiane za wzor i edukowac to nasze egoistyczne spoleczenstwo jak sie powinno opiekowac kotami.

Czako trzeba po prostu sklonowac :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob lis 28, 2009 23:02 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Akima pisze:Quin_ink zrobię allegro shani jak będę miała nowe fotki, ale dziękuję!


To jak będziesz miała, wyślij, żeby była tez na innych portalach.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob lis 28, 2009 23:05 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

queen_ink pisze:
Akima pisze:Quin_ink zrobię allegro shani jak będę miała nowe fotki, ale dziękuję!


To jak będziesz miała, wyślij, żeby była tez na innych portalach.



ok, wrzuce ją z wyróżnieniem, chociaż po coco ndal nikt nic....
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 28, 2009 23:12 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

wklejam link pewnej "fundacji" z krakowa.. mam nadzieję, że jestem wyjątkiem, ale mam tu nieciekawe wspomnienia.. temat dla zainteresowanych na tel. lub pw..
http://www.swiatlo-dla-zwierzat.pl.tl/W ... 81%3Bp.htm
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Sob lis 28, 2009 23:16 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Leone pisze:Mam ostatnio sporo pracy, trochę mnie to męczy i nudzi.
Bo robię to co lubię, ale jednak nic konstruktywnego.
A właśnie na to mam ochotę.

Dlatego też wyjdę z pewnym pomysłem:
Od pewnego czasu zastanawiam się, czy nie zrobić 'dla zabawy' strony-skryptu dla osób związanych z AFN w Krakowie.
Taka strona, gdzie można by się zalogować, byłyby pokazane aktualne dyżury na kocimskiej w przystępny sposób, miejsce do notowania ważnych rzeczy dla osób dyżurujących, system, który pozwalałby kontrolować aktualne ogłoszenia kotów (ile zostało do końca, gdzie są itd).
Do tego jeszcze jakieś rzeczy.

Jednak nie ma sensu robić coś takiego, jeśli nie jest to potrzebne, nie byłoby używane.
Dlatego mam do Was pytanie - chcecie coś takiego? ;)
To pytanie głównie do Tweety, jednak zdanie innych też się liczy.

Grześ


Grześ, ja to mam takie wyobrażenie, że pod główną stronę AFN-u byłaby podpięta krakowska. A może masz w ogóle jakiś pomysł na unowocześnieniem naszej, bo po ostatniej grandzie z przerabianiem naszej strony to pani prezes była gotowa nawet przepłacić byleby ktoś odpowiedzialny nam tę stronę przerobił (była w html-u i "się sypała", teraz w cms-ie ale ponoć jakimś beznadziejnym). Jedna panna wydziwiała nad tym forum kilka tygodni, przy okazji wyłączając nam je na parę dni, a gość naprawił wszystko w kilka godzin, dało się. jeżeli byłby jeszcze wrzucony skrypt z rzeczmi, których ja nie muszę kopiować co 100 stron na wątku to już idealnie, do tego namiary na wszystkich krewnych i znajomych królika, kontrola ogłoszeń, super pomysł!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 28, 2009 23:23 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Jak "moje" "dzieci"?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob lis 28, 2009 23:28 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Tweety, pora chyba na nowy watek...
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob lis 28, 2009 23:34 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

lutra pisze:Jak "moje" "dzieci"?



najadły się, Re nasyczał okrutnie na Penelopę, która mu chce matkować, Do poszedł spać z wislackimkotem

nowy wątek jutro, dziś mi się już chyba nic nie chce :oops:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 28, 2009 23:48 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Tweety pisze:
lutra pisze:Jak "moje" "dzieci"?



najadły się, Re nasyczał okrutnie na Penelopę, która mu chce matkować, Do poszedł spać z wislackimkotem

nowy wątek jutro, dziś mi się już chyba nic nie chce :oops:


...jutro tez jest dzien... :)

To ja zycze wislackiemu snow o Pucharze Swiata dla jedynej slusznej Druzyny ;)
a do mnie nad ranem przyszli... Glus z Fumikiem, mruczac tak glosno ze obudzili TŻa 8O
obaj panowie przyszli na mizianie - Fumika to znam ale ze Glus? teraz demoluja mi kuchnie i przedpokoj :)
to spokojnej nocy, szefowo, niech Ci sie przysnia najedzone, grzeczne koty, kluski na parze, Miko jezdzacy na lyzwach, Borki medytujace w ciszy i sprzatajace po sobie i wygrana w totka :twisted: 8) :lol:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob lis 28, 2009 23:55 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

solangelica pisze:
Tweety pisze:
lutra pisze:Jak "moje" "dzieci"?



najadły się, Re nasyczał okrutnie na Penelopę, która mu chce matkować, Do poszedł spać z wislackimkotem

nowy wątek jutro, dziś mi się już chyba nic nie chce :oops:


...jutro tez jest dzien... :)

To ja zycze wislackiemu snow o Pucharze Swiata dla jedynej slusznej Druzyny ;)
a do mnie nad ranem przyszli... Glus z Fumikiem, mruczac tak glosno ze obudzili TŻa 8O
obaj panowie przyszli na mizianie - Fumika to znam ale ze Glus? teraz demoluja mi kuchnie i przedpokoj :)
to spokojnej nocy, szefowo, niech Ci sie przysnia najedzone, grzeczne koty, kluski na parze, Miko jezdzacy na lyzwach, Borki medytujace w ciszy i sprzatajace po sobie i wygrana w totka :twisted: 8) :lol:



solangelica, amen! :D

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Nie lis 29, 2009 0:18 Re: K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

przypominam o poparciu http://siepomaga.pl/f/afn . Za jakieś 2 tygodnie (czeka w kolejce) Miko powinien być ogłoszony celem zbiórki, im organizacja ma większe poparcie tym łatwiej jej zebrać pieniądze

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Loganbar, NathanSeath i 63 gości