Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

U mnie mają tendencję do natychmiastowego zapadania w sen kamienny bez jakiejkolwiek możliwości wcześniejszego przebudzenia :lol:

I jak podniesiesz, człowieku, przelewa się to to przez ręcę, a ciężkie jest :lol:

Leon to zasypia już w "locie" na pasiaka, jak coś przeskrobie... :ryk:

Zaglądam i myślę o Żarłoku :1luvu:

Nawet mi się zdarza powiedzieć do Tajgi "Czarka" :roll:

(są identyczne)
Wciąż szukamy Leona

Jejciu, to on się jeszcze znalazł :roll:

No to kciukamy za Leona :ok:

U mnie też sen kamienny- czyli zbroiłem nie budzić, chcę temat przespać......

Dulencja pisze:
Pewnie zakupy robią i chałupki sprzątają

Zakupy??

Jedno wielkie g... a nie zakupy :evil:

Znowu sobie butów nie kupiłam :crying:

I musiałam za to na pocieszenie kupić sobie batonika

Szlak trafił moją dietę :placz:

biamila pisze:U mnie też sen kamienny- czyli zbroiłem nie budzić, chcę temat przespać......

U mnie jest pudełko

"Tak wiem że zbroiłam, nie jestem godna tu z wami mieszkać, zapakujcie mnie i wyślijcie priorytetem do Abudabi"

Gibutkowa pisze:
Dulencja pisze:
Pewnie zakupy robią i chałupki sprzątają

Zakupy?? Jedno wielkie g... a nie zakupy Znowu sobie butów nie kupiłam
I musiałam za to na pocieszenie kupić sobie batonika Szlak trafił moją dietę

Zakupy...ja padłam po pracy, zjadłam i poszłam spać z 6 kotami, sunią i mężem. Poza tym wszelkie zbytkowe wydatki ciachnęłam na maksa, bo Tymczasiątka mnie kosztowały no i siadło z powodu kryzysu...ale będzie dobrze, przynajmniej mam takie życzenie aby było dobrze.

Ja nawet nie mogę pomarzyć o zakupach, bo Amisia boję się zostawić samego w domu. Poza tym po jego chorobie (do tej pory) i tak mam zapaść finasową.. A jeszcze dalsze leczenie :roll:

Pójdzie lokatka, oj pójdzie.

No heh hej wrzosowo....
Obrazek

Dzień Dobry :1luvu:

Czarusia wita się piękne i uprzejmie donosi, że zjadła już dwa śniadanka, posprzątała w innych miskach (no bo z Czarusi porządna dziewczynka) i poduszkując, myje się i pucuje :mrgreen:

A jak się umyje, to zrobi się nieznośna z Leonem i ku wielkiej radości zostaną wywalone na korytarzyk :twisted:

pracowity dzionek zapowiada się panience :mrgreen:

Rumiankowo- niedzielnie Was witam :1luvu:

A jak sie umyje...przyjda do ciebie goscie....nie wiesz ? :1luvu:

buziaki dla Czystej Czarusi

No i stało się :twisted:

Ja myślę sobie, że one specjalnie robią się nieznośne, żeby zostać wywalone... No bo tak... Budzą się i nagle odpał

Po godzinie latania po chałupie, darcia kocich paszcz i zrzucania wszystkiego, co zrzucić się da, zostają otwarte drzwi a koty wielce rączym kłusem udają się na korytarzyk... Trzeba usłyszeć i zobaczyć co wyprawiają... Zwłaszcza Czarusia, która ile sił w chudych łapkach pędzi na szafkę, zajmuje pozycję i czeka na Leona...przelatującego dołem... a Leon jak widzi gotową Czarusię natychmiast dokonuje przelotu podszafkowego :ryk:

A ja myślałam że dziś to tylko ja imprezuję rodzinnie

Ja mam dziś imprezę firmową :roll:

Ale Amisia musze pilnować, więc nie udaję się spożywać na koszt firmy.

towarzycho dalej szaleje, Czarula zaliczyła już dwa udane plecaki naLeonowe :mrgreen:

Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Kto przegląda forum