LUDZIE ODESZLI-KOTY ZOSTALY ,pomóżmy im żyć -Szczecin

jak dobrze się czyta takie wiadomości, aż się ciepło robi na sercu

pozdrawiam pobliski Szczecin i trzymam kciuki za powodzenie całej ogrodzeniowej akcji :ok:

My również trzymamy :ok:

i łapki za powodzenie akcji ogrodzeniowej

kacola pisze:
IKA 6 pisze:Kacola nie czekaj do stycznia. Jeżeli teraz nie masz domku to szukajmy transportu i niech rudzielec jedzie juz do mnie. Oczyma zajme sie na miejscu

To byłoby najlepsze. A z czyjej pomocy najczęściej się korzysta w takiej sytuacji?

Napisz post na watku transportowym Szczecin - Ruda Slaska lub Katowice. Im blizej świat tym bedzie gorzej :ok:

Decyzja podjeta...Jesli koty maja byc bezpieczne grodzimy ze wszystkich stron . Trzeba 300 m siatki i 100 slopkow .Dokladne koszty dopiero w poniedzialek poniewaz mamy nowe namiary na miejsca gdzie mozna zakupic siatke i chcemy wybrac najtansza opcje .A tak w ogole to teren jest po prostu boski.Tam jest slicznie! Trawa,swierki ( a moze sosny bo nie przygladalam sie) ,krzewy .... Normalnie mozna tam kotom raj stworzyc .Zeby tak jeszcze ze 2 jakies altany byly to mozna by im zrobic namiastke normalnych domow . Tam sa takie 2 szopki ,jednak trzeba tam mocno popracowac zeby przystosowac je dla kotow. Gdyby ktos ze szczecina wymienial meble i mialby jakis niepotrzebny tapczan( -ny) ,szafke,stol,wykladzine ...no takie domowe meble to łykamy od razu .Wszelkie koce,pledy,stare legowiska po Waszych kotach bardzo,bardzo by sie przydaly.
O mamuśku,jeszcze widze te trawy i sosny ...

)) Terenu pilnuje dzielny wilczurowaty Borys vel Chlorek . Pies o wygladzie zbója ale z sercem golębim. Najwyrazniej kocha koty . Na 99% w przyszla sobote jedziemy zakladac ogrodzenie . Bardzo nam potrzeba męskich rączek, bo nie oszukujmy sie ale przy takich robotach faceci sprawdzaja sie zdecydowanie lepiej .Narzedzia sa zapewnione .W ogole roboty bedzie duzo zarowno dla kobitek jak i facetow .Moze jak sie da to udaloby sie przez weekend postawic ogrodzenie? Ja rozumiem ,ze pora roku do takich robot niefajna,praca ciezka itd ale wspolnie mamy okazje uratowac wiele kotow z lotniska ,poprawic los kotow ,ktore juz tam sa ( chore,stare..). No,podsumowujac bardzo licze na nasza kochana grupe szczecinska:)

ja się piszę na terenowe prace....

Nie gniewaj sie ciotko ale Ciebie ,ze tak powiem od razu wciagnelam na liste pracownikow,wiec wlasciwie juz nie musisz sie zglaszac :ryk:

Ciotko tam jest slicznie,sama bym chetnie z tymi kotami tam zamieszkala :mrgreen:

kojarzę ci się robotniczo? :ryk:

a może wolałabym :piwa:

popijać w cieple ha? :twisted:

agiis-s pisze::ryk: kojarzę ci się robotniczo?

a może wolałabym popijać w cieple ha?

Nie ciotka,ale znam Cie i wiem ,ze od pracy nigdy sie nie migasz :mrgreen:

a gdybym wybrała wzorem co poniektórych sobotni luzik :?:

O rany,ale one slodko razem wygladaja:))))))

Napisalam do 6-ciu producentow altanek list żebrzący o zasponsorowanie duzej budy narzedziowej lub jakiejsc altanki na te hektary Wiolkowe . Fajnie by koty mialy .
Nie wierze w to,ze ktos kotom da altane,ale jakbym nie napisala to pozniej mialabym zawsze niepewnosc ,ze nie sprobowalam. Tak wiec od dzisiaj mozecie mnie tytulowac : PierwszaNaiwna :mrgreen:

Dziewczyny a może by tak porozmawiac z firmami budowlanymi. Oni stawiaja kontenery czasami baraki. Mozna by to było w srodku docieplic styropianem budowlanym. A może daliby w ramach promocji ich firmy :?:

Ja się "dorzucę" do wyposażania szopki, altanki czy co tam ostatecznie stanie: mam nieduży dywanik i resztki wykładziny.

Gdzie znajdę kod do Waszego wątku?

Jedna szopka juz tam jest a nawet dwie .Jedna zajmuja kotki z hospicjum i im tez trzeba by bylo podniesc troszke standard zycia .Druga jest pusta na terenie sasiadki Wioli ,tuz przy jej dzialce .Sasiadka pozwolila korzystac z niej .I wlasnie ta jest pusciutenka , stare ,szare dechy i nic wiecej . Przydalby sie jakis stary tapczanik ,fotel ...no takie sprzety na ktorych koty moglyby polezec . Jakas wykladzina czy cóś tam,co moznaby polozyc na podloge bo dramatyczna .Caly czas męczy mnie mysl ,ze na Teczy sa jeszcze cale altany, ale jakos nie widze sposobu na przeniesienie na teren Wioli .
IKA w ramach promocji daliby barak czy styropian? Wolalabym barakowoz bo o styropian latwiej, ale na to liczyc raczej nie mozna( kupe kasy kosztuja barakowozy)
Tysiek , lykamy kazdy kawalek wykladzinki,dywanika , bo wszystko bardzo potrzebne . Moze koty za przyzwoita podloga az tak nie tesknia, ale nam ludziom lepiej na duszy gdy widzimy futra w estetycznym otoczeniu .
Nie wiem jak zamiescic kod do banerka bo jak wklejam to pokazuje mi sie od razu banerek :twisted:

Przypominam : Jesli macie jakies stare meble ,niepotrzebne dywany,wykladziny i wszystko to, co mogloby sluzyc do urzadzenia szopy dla kotow podarujcie kociastym .

Ja załatwiałam barak do przeniesienia blaszany ( w jednym rogu była dziura). Chcieli go zezłomować. To poprosiłam żeby go przewieżli w pobliże mojego Ogrodu. I tak musieliby jechać na złomowiec przyjechali do mnie. Oni mieli kłopot z głowy a ja miejsce na dziczki spoza Ogrody. Wyłożyłam styropianem wykleiłam stara tapetą. Każda ściana w innym kolorze ale jest ciepło, nie wieje i nie cieknie. Może stocznia ma stary kontener. Zawsze warto popytać. :ok:

LUDZIE ODESZLI-KOTY ZOSTALY ,pomóżmy im żyć -Szczecin

Kto przegląda forum