kociaki są rozmruczane i lubią jak je się mocno głaska, ale mam małe obawy, że jednak ten z łapkami może nie być panienką, jednak nie znam się na odróżnianiu płci
a ja odp - urzedy nie pracuja w soboty, trzeba bylo dzwonic do 16 ewentualnie moze sprobuj zadzwonic na Ksiazeca - oni wspolpracuja z TOZ-m, moze dadza rade. jak nie koty zabieram do lecznicy, gdzie sa leczone moje tymczasy i bedziemy sie martwic potem. Pamietaj, ze jeden potem wraca do Ciebie
tak wiem, jestem na to przygotowana, ale problem w tym, że o tych lecznicach dowiedziałam się od inspektorów straży dla zwierząt o godzinie 18 więc kicha ale mam już parę drobiazgów na bazarki, może akurat coś się uda zebrać
Poradziłam dragonfly.87, aby przenieść ten wątek na Koty, bo tam więcej ludzi zagląda. dragonfly.87 założyła nowy wątek, bardzo prosimy chociaż o podbijanie, a najbardziej oczywiście o domki dla tych biedaków.