Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

kotka doroty pisze:Sprytna bestyja z Ciebie To na kogo polujemy

coś wymyślimy

Trzeba przeprowadzić gruntowną analizę okolicznych kotostanów :twisted:

Może Duża von Focha? Albo AYO? W sumie agul-la też ma tylko dwa... :roll:

kurka aż strach się witać :strach:

a gospodyni gdzie się szlaja :roll:

No tak poszłam se do pracki zarabiac na utrzymanie kotecka a te mnie od pracocholików wyzywają[FOCH] :evil:

Idem popłakać do kontka O!

A tak się cieszyłam że,sobie dzisiaj spokojnie z Wami pogadam,nie to nie !Zabieram zabawki i ide na własne podwórko,czyli do wyrka

Jaki pracoholik, nikt Cię tak nie nazywa, nie wal focha :wink:

Wiadomo, że kociaste kosztują, a i jeść coś trzeba.
Chowamy pazurki i łapka na przeprosiny

A na poprzedniej stronie to co!!!
No dobra łapka (pazurki schowane) :ryk:

Ja niewinna :mrgreen:

trawa11 pisze:Ja niewinna

Jak zwykle,czyż mogłoby być inaczej :mrgreen:

no , niby nie :oops:

A dlaczego się czerwienisz? :ryk:

kotka doroty pisze:A dlaczego się czerwienisz?

wypróbowywałam nowy roż do policzkow :mrgreen:

coś marny ten róż,bo czerwień bije od Ciebie niczym światło na przejściu dla pieszych :roll:

Oszukali Cie z tym różem

pewnie kupowała w zimnym świetle wtedy wszystko takie blade :mrgreen:

Oszukali ją a Ona jeszcze o tym nie wie!Powiedzieć jej czy pozostawić w nieświadomości? :mrgreen:

kotka doroty pisze:Oszukali ją a Ona jeszcze o tym nie wie!Powiedzieć jej czy pozostawić w nieświadomości?

Nie mówić.
Niech się sama zorientuje :twisted: