10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 27, 2009 18:49 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

:D :D :D
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 27, 2009 19:43 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Lizunia ma typowe objawy ADHD :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 27, 2009 21:43 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

I kto by pomyślał, że to stateczna 10-letnia dama?????????? 8O 8O 8O
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 30, 2009 12:09 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Duża trenuje dodawanie fotek ;)


Obrazek
oglądamy świat za oknami....

Obrazek
... i to co nad nami....

Obrazek
A tu cała kocia okazałość :)

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon lis 30, 2009 12:24 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Ależ Liza ma wielkie, piękne oczyska :1luvu: wygląda bardzo pięknie :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 30, 2009 12:27 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

O rany!
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
ach, te krowy!
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 30, 2009 12:51 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

A tak swoją drogą - ktoś zdaje się pytał czy Lizunia się stęskniła za dużą... ;)
No więc w sobotę znowu duża wybyła na 24 godziny zostawiając Lizunię w towarzystwie miseczek z jedzeniem i dodatkowej kuwetki. Jak wróciłam, powitało mnie miauknięcie za drzwiami i głodnygłodny kotek, który wchłonął półtora spodeczka Animondy, a potem i przedtem tańczył koło dużej, przymilał się, a nawet porozkładał do głaskania w przedpokoju na podłodze. Potem były biegi po mieszkaniu z końca w koniec oraz szaleństwa ze sznurkiem. W międzyczasie pojadło się dużej sernika z ręki, a jak już się ostatniego kawałeczka nie chciało, to pac łapką w sernik i błyskawiczny zwiew z ogonkiem do góry. Potem jeszcze próbowano zapolować na kwiatki na firance pacając łapkami od spodu ;)

Obrazek Obrazek
... tak polujemy i tak potem wypoczywamy...
sorry za kolory, duża nie chciała kota lampą straszyć ;)


Ktoś zdaje się mówił że to kocia staruszka?...... ;)

Aha. Jak duża siedzi na wyrku, to się na wyrko wchodzi, wykonuje parę kółeczek wokół własnej osi, i się pada, najlepiej przykładając się do dużej zadeczkiem, albo przynajmniej układając się blisko. I pospać wtedy można, czemu nie... ;)

No i lubimy głaskanie pod bródką, i wkładanie łebka w rękę.... ;)

Było w wierszu że wracają, być może w innym futerku... Ten łepek w ręce, udeptywanie poduszki... Tak robiła nasza Czarnulka ['] 24.12.08 ['] ..............
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon lis 30, 2009 13:17 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Słodka, kochana kotunia :kotek:.
Cieszę się, że tak się dobrze u Ciebie czuje. Ona po prostu wie, że jest akceptowanym, mile widzianym gosciem-domownikiem. Zwierzaki od razu wyczuwają takie rzeczy. Dlatego jest taka spokojna i pełna poczucia bezpieczeństwa.
Może by jej zmienić opis, napisać jaka z niej wesoła, fajna dziewczyna ? Agatko, moze coś skrobniesz ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 30, 2009 13:31 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

pisiokot pisze:Słodka, kochana kotunia :kotek:.
Cieszę się, że tak się dobrze u Ciebie czuje. Ona po prostu wie, że jest akceptowanym, mile widzianym gosciem-domownikiem. Zwierzaki od razu wyczuwają takie rzeczy. Dlatego jest taka spokojna i pełna poczucia bezpieczeństwa.
Może by jej zmienić opis, napisać jaka z niej wesoła, fajna dziewczyna ? Agatko, moze coś skrobniesz ?

Takie właśnie happy endy dodają sił i radości życia przede wszystkim kocim biedom, ale i tym, ktorym ich los leży na sercu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Włóczko, bardzo Ci za to dziękujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Za piękną Lizunię, za jej odzyskane życie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon lis 30, 2009 13:57 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

To jeszcze nie jest happy end. Dopiero będzie jak się znajdzie dobry domek...... ;) :ok:
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon lis 30, 2009 14:18 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

włóczka pisze:To jeszcze nie jest happy end. Dopiero będzie jak się znajdzie dobry domek...... ;) :ok:

No to happy prawieEnd :D :wink: Za domek oczywiście :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon lis 30, 2009 16:55 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

magdaradek pisze:Ależ Liza ma wielkie, piękne oczyska :1luvu: wygląda bardzo pięknie :)

Zgadzam się! Te OCZY 8O
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 30, 2009 22:37 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Ona ma nie tylko oczy piękne, cala jest śliczna. Taka kocia Dama. Prawdziwa Dama która zmienna jest raz poważna,raz figlarna, i ciekawska, i rozbrykana jak podlotek.
Oby domek szybko sie znalazł, bo będzie jej trudno odchodzić z tak wspaniałego domu. Widać ze już zaufała, pokochała.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon lis 30, 2009 22:49 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

A ja po cichu zapytam, a co :?: Nie ma szans, żeby Włóczka została dla Lizuni DużąNaZawsze?

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pon lis 30, 2009 23:56 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

koko_ pisze:A ja po cichu zapytam, a co :?: Nie ma szans, żeby Włóczka została dla Lizuni DużąNaZawsze?


Po cichu to się tak pyta ;) :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 75 gości