24 WRZEŚNIA 2010 - od 3 miesięcy Kaśka nie była widziana, może przychodzi jeść w nocy. Miśka nie wygląda najlepiej, potrzebuje domu na zimę, bo boi się kocura Zdzicha i nie przychodzi jeść.
NIESTETY KAŚKA JUŻ NIE ŻYJE, NIE MA WĄTPLIWOŚCI, STAROŚĆ I CHOROBA WYGRAŁY
13 letniej Kaśce i jej córce ok. 3 letniej Miśce już prawie od 2 lat szukam domu, ogłaszam. Niestety nikt ich nie chce.
Kasia to stara kotka, mieszka na brudnej hali w mojej pracy, w zakładzie na terenie byłej kopalni Piast/Czeczot w Woli k/Pszczyny. Dojeżdżam tutaj z Tychów.
Niestety, widzę jak kotka powoli gaśnie. Mało się już rusza, chodzi bardoz wolno i majestatycznie, często się przeziębia. Prawie wcale nie opuszcza brudnej hali, siedzi cały czas pod metalową szafką. Jest średnio urodziwa, ma obwisły brzuch po wielu ciążach. Sierść się błyszczy, ale nie tak jak kiedyś.
Kasia jest wysterylizowana, w miarę regularnie odrobaczana, ale może mieć juz jakieś poważne dolegliwości, wymagające regularnego leczenia. Kasia pije więcej niż inne koty. Rok temu, jak była sterylizowana, weterynarze podejrzewali u niej początki cukrzycy.
Poniewaz kotka prawie wcale nie wychodzi i jest bardzo stara, szukam dla niej domu niewychodzącego. Kaśka jest trochę jak bojażliwy piesek, leci na powitanie, merda ogonem i siada sobie koło mnie i siedzi. Wygląda wtedy na bardzo zadowoloną.
Kaśka jest bardzo zżyta z córką Miśką. Najchętniej poszłyby do nowego domu razem.
Filmik: Kaśka z Miśką:
http://www.youtube.com/watch?v=7g9fdg5nRNU
Obawiam się, że to będzie już jej ostatnia zima na kopalni.

Nie chcę, żeby tutaj odeszła...
"Alem se pojadła..."
Z córką Miską vel Diablicą. Bardzo się lubią, ale Kasia czasem ma jej dość i wtedy Miśka dostaje od niej łapą z pazurami. Kasia lubi spokój. Jak ma dobry humor, wtedy też się do niej łasi, czasem pobawi.




a to stare zdjęcie, jeszcze przed sterylką, ale brzuch taki wielki pozostał. Nie ma w nim nic, tylko naciągnięta skóra.

Banerek Kaśki:
Dzięki amyszce


WPŁYWY:
50 PLN z bazarku biżuteryjnego: viewtopic.php?f=20&t=130536
WYDATKI:
- 50 PLN na żwirek w DT gdzie jest Rózia, rachunek str. 89