Bafoo, bardzo mi przykro, że Twój kotek tak choruje

Szkoda, że weci wcześniej nie zrobili testów, od razu można było wdrożyć odpowiednie leczenie.
Niestety, nikt nie jest w stanie powiedzieć Ci, czy leczenie pomoże, bo choroba wygląda na mocno zaawansowaną. Ale z drugiej strony - zdarzało się, że koty podnosiły się z bardzo kiepskiego stanu.
Anemia jest wyraźna, choć jeszcze nie beznadziejna, bo hematokryt jest w okolicy 20%. Ale te płytki są strasznie niskie.
Nie wiem, jakie środki możesz przeznaczyć na leczenie.
Wersja maksimum obejmowałaby według mnie transfuzję i wejście z Virbagenem Omega.
Wersja nieco tańsza obejmowałaby transfuzję i wejście z tańszymi immunostymulatorami.
Podobna wersja obejmowałaby Virbagen bez transfuzji.
Wersja minimum to wejście z immunostymulatorami.
Plus leczenie objawowe i podawanie preparatów krwiotwórczych, w zależności od wyników.
No i karmienie, nawet na siłę. Convalescence instant jest w takim przypadku najlepszy, bo kot może być karmiony tlyko nim, jeśli niczego innego nie daje się podać.
Na apetyt można spróbować też Peritolu, to też psychotrop, który w mniejszej dawce stymuluje apetyt, ale ma nieco inne działanie niż Relanium czy Relanimal. Można też rozważyć podanie sterydu anabolicznego - Megace (inaczej Megalia).
Mimo infekcji, przy anemii konieczne może być podawanie sterydów, jednak proponowałabym sterydy krótko działające (24 godziny). Podawanie sterydów o przedłużonym działaniu blokuje na dłużej możliwość wejścia z innymi lekami, takimi jak niesterydowe środki przeciwzapalne, jeśli okażą się konieczne.
To, co wypisałam, to różne opcje wynikające z mojego dotychczasowego doświadczenia, ale wymagające konsultacji z wetami.
Jeśli kot nie cierpi i nie ma przeciwwskazań, można spróbować którąś z nich wdrożyć.
Czy masz może wyniki pozostałych części morfologii (np. MCV) oraz rozmazu?