Siedzę nad ogłoszeniami dla naszych kociaków zrobiłam ogłoszenia na
www.kupsprzedaj.pl w między czasie latam dokarmiać strzykawą tygrysię i zasmarkańca dymniaczka

Normalnie zaczym wzięłam te koty to powinnam sobie w łeb strzelić

do dziś wydatki na leczenie całej bandy 164zł

sytuacja taka różna jeśli chodzi o zasmarkańce 2 pręguski i dymniaka to pręguski jako tako natomiast dymniaczek w gorszek kondycji od dziś zaczęłam go karmić strzykawką, pręguski jedzą ładnie. Wszytskie dostają cały zestaw lekarstw, i zakrapianie oczu najgorzej wyglada dymniak
Pręguska też dostaje lekarstw całą furę, kroplówy dziś wcisnęłam jej convalescensa na przemian z ricovery i nawet coś tam zjadła

ale karmienie jej to jest męka pańska

nie wiem jak ona żyje jeszcze bo od niedzieli praktycznie na kroplówkach i na tym co je z ledwością wcisnę, niestety ja kobieta pracująca wyjeżdżam do pracy 0 sódmej rano i wracam o siedemnastej

ale kocia ma chyba wielką wolę przetrwania, chociaż p. Ela dae jej szanse fify - fifty. Wczoraj niestety miała mega biegunkę

a od dziś rano zero kupy
Najlepiej się ma szylkrecia zdrowa i reszta w normie, ale niestety uwięziona w klacie
Z tym ,że część kociastych może być u mnie do niedzieli max buraska musi zostać bo wymaga jeszcze intensywnego leczenia, a 3 maluchy obwaiam się że nie powinny trafić spowrotem do Kociej Chatki

kurcze ma ktoś jakiś pomysł ne muszą być doleczone do końca bo jak wrócą znów załapią jakieś katarzysko. Klata jest więc może ktoś by mógł je przetrzymać ...plisss niech im ktoś da szansę.