
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
_kathrin pisze:Liliowa już drugi dzień u mnie na DT. Śliczna i kochana kicia.
Dziś jedziemy na badania. Pewnie zrobimy krew, USG. Muszę złapać mocz, chyba, że podczas wizyty coś się uda z niej wycisnąć.
Kicia jest bardzo towarzyska, uczestniczy we wszystkich domowych obowiązkach, zagląda w otwarte szafki, wszystko sprawdza, kontroluje.
Za innymi kotami nie przepada, ale po za ostrzegawczymi syknięciami nic się nie dzieje.
Tu zdjęcie, trochę marne, ale ona dosłownie wchodziła mi w obiektyw.
orchidka pisze:
Taka ładna to nic dziwnego, że ma parcie na szkło
Uschi pisze:bardzo się cieszę, że ją zabrałas
kiedy byłam u p. Basi - już jakiś czas temu - Liliowa robiła wrażenie wycofanej i ogólnie niezadowolonej
na tym zdjęciu jest śliczna
_kathrin pisze:Liliowa już drugi dzień u mnie na DT. Śliczna i kochana kicia.
Dziś jedziemy na badania. Pewnie zrobimy krew, USG. Muszę złapać mocz, chyba, że podczas wizyty coś się uda z niej wycisnąć.
Kicia jest bardzo towarzyska, uczestniczy we wszystkich domowych obowiązkach, zagląda w otwarte szafki, wszystko sprawdza, kontroluje.
Za innymi kotami nie przepada, ale po za ostrzegawczymi syknięciami nic się nie dzieje.
Tu zdjęcie, trochę marne, ale ona dosłownie wchodziła mi w obiektyw.
_kathrin pisze:Wyniki są takie sobie.
Kreatyna 3,3
Mocznik powyżej 100,
![]()
Czyli zmieniamy dietę. Muszę wyeliminować z jej jadłospisu ukochanego kurczaka. A szkoda, bo to najchętniej je.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 274 gości