Mruczuś [*] Choco i Mikuś

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 25, 2009 7:33 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

kussad pisze:
kalair pisze:[Nie wiem, czy jest za co, ale jak trzeba, to potrzymamy kciuki. Coś mi tam mignęło o chorej łapusi? 8)


Od prawie 10 dni leczymy bardzo głęboko rozciętą łapkę, są założone szwy :wink:

To zdecydowanie trzymamy! 10 dni to strasznie długo..
A w ogóle dzień dobry! :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 25, 2009 9:36 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Nie wiem czy dziś dojdziemy do weta :) sama muszę zacząć się leczyć po tym upadku z drabiny na plecy i łokieć... - uaktywniło sie coś co tam było w rodzaju ropienia jest czerwone powiększyło się i cały czas boli...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 10:07 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Witajcie Kochani! :)
Kussad, kuruj się! :ok: Może jakieś okłady trzeba robić?
Jeśli się nie brzydzisz, polecam okłady z sioo - na watkę i przykładać na noc.
Ja tak robię przy skręceniach na przykład.


Osobiście dwa razy miałam takie jazdy, przy czym waliłam głową o beton.
Pierwszy raz poślizgnęłam się na mokrych liściach i używając przysłowiowego wyrażenia, nakryłam się nogami :roll: Najbardziej bolała mnie kość ogonowa i łokieć, głowa prawie wcale :P Drugi raz walnęłam tyłem łepetyny o betonowy parapet - aż mi gwiazdy przed oczami stanęły :roll: Ale nawet za bardzo guza nie miałam 8O Ale mam czerep :wink:

Za Czekoladkę również mocne Obrazek :ok:


Buzia duzia! Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 25, 2009 10:18 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dzień dobry!
Łokieć dobrze byłoby pokazać pokazać chirurgowi/ortopedzie,może to krwiak,albo jakieś mikrozłamanie.Urazy łokcia kiepsko się goją :(
Łapeczka dzień czy dwa, jeśli goi się czysto może poczekać na zdjęcie szwów.

Pozdrawiamy i trzymamy kciuki i łapeczki za zdrowie
:ok: :1luvu: :ok: :kitty:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro lis 25, 2009 10:55 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Mnie się kiedyś zdarzyło, że suka koleżanki kładła mi łapę na kolanie. Tłumaczono mi, że Jagusa uważała to za pieszczotę

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 25, 2009 12:22 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Kussad , a co to sie dzieje z Twoim łokciem ?! Moze jednak jak dziewczyny pisza niech to zobaczy lekarz ,bo ze stawami zartow nie ma .
Zycze zdrowka !

MaryLux , popanosze sie tu i jako psiara odpowiem zamiast Kussad . Te wszystkie kladzenia lapy ,podawania ,skania itp to jednak dosc umowne sprawy i bardzo wiele zalezy od kontekstu. Bywa ,ze pies sie tak nauczyl , bo go ktos za to nagradzal i wszedzie sie z ta łapa pcha .Bywa tez , że taki juz jest , lubi troche ,nieszkodliwie, pokazac kto wazniejszy i stawia ta lape gosciom na kolanach patrzac pilnie w oczy ( ja mialam takiego psa) a poza tym jest o.k , i bywa ,ze kladzie ta pale na psie /czlowieku i warczy .Rozne odcienie i rozne sytuacje . Generalnie nie nalezy sie tym przejmowac chyba ,ze stoi za tym jawna grozba.I tak nie potrafimy zwierzetom odpowiedziec w tym samym jezyku :)
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 20:46 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Życzę zdrówka i kussad i Choco! :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro lis 25, 2009 21:02 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Zdrowiejcie kochani :1luvu: żadnego chorowania :!:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lis 25, 2009 21:13 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Zdrowiej bo jak do mnie wpadniesz po ziarenka no!! :ok: :ok: :ok: :ok:
a Czekoladce niech się łapeczka zasklepi jak najprędzej :ok: :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lis 25, 2009 22:32 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

:)

Kończy się dzień…
W nocy suka rozszarpała opatrunek i rano była zabawa przed porannym spacerem zanim poszłam do pracy…

Byłam u lekarza ale to wcale nie taka prosta sprawa – trzeba czekać na termin wizyty chyba że coś kwalifikuje się do przyjęcia na ostry dyżur… naiwna myślałam że będzie opatrunek zabieg i może dzień zwolnienia…

Wieczorem byłyśmy u weterynarza i wcale nie mamy zdjętych szwów… nosimy je jeszcze dwa tygodnie. Łapka się zrasta bardzo powoli ale widać pęknięcia i dokładnie było widać skąd w piątek były te krwawienia… więc dalej robimy opatrunki i smarujemy rankę…

Bank się odezwał… odsetek nie nalicza za to jest kara za zwłokę i opłata za wszczęcie postępowania windykacyjnego 45,- a rata wynosi 61 zł… swoją drogą ciekawe kiedy została zaksięgowana wpłata – faktycznie było 4 dni po terminie ale piszą że 19 jeszcze nie było uregulowane – przelewałam 16… dowiem się gdy przyjdzie kolejny odcinek do wpłaty...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 22:35 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

jedz na nocny dyżur i powiedz ze się nasiliło
zawsze tak robię i się sprawdza :ok:
najczęściej mieli dyżur na Stępińskiej

kciuki za Was dziewczyny :ok: :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lis 25, 2009 22:40 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Mam termin na poniedziałek a tylko wczoraj robiłam okłady.Przewiduję wizyty u dermatologa i chirurga... w sumie niewiele to widać.
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 22:43 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

kiedyś pękł mi wyrostek łokciowy i nie chcę straszyć 3 tygodnie ciężkiego, bo do lekkiego się nie kwalifikował, gipsu :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lis 25, 2009 23:01 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Oj, Kussad, biedulko, Ty też masz problem ze zdrowiem? To i za Ciebie trzymam, ale do lekarza koniecznie! :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 25, 2009 23:06 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dziś było pierwsze podejście do wizyty u lekarza - to jest coś podskórnego więc zaczynamy od dermatologa...

Więc jednak dzisiaj też Tyldzia[*] Pati z Opola :cry:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana, januszek, Lifter, Silverblue i 54 gości