Cyryl i Szelka w jednym stali domu...

Agata&Alex pisze:ciotki mam do Was prośbę,
napiszcie mi proszę ile może kosztować ten lek zylexis Bo ja chyba zwariuję z tą Kingą

jeden zastrzyk chyba ok 50 zl :roll:

viewtopic.php?t=55392

dzień dobry. Pojęcia nie mam o takim leku nawet

Jeden zastrzyk ok 50zł w Olsztynie, a trzeba dać minimum 3...

Weszłam do domu i spotkałam na drodze pawia

, nie panikuję oczywiście, znaczy się jeszcze nie :oops:

Nie było niczego oprócz jedzenia, futro się przeżarło :?:

Dałam mu saszetkę, ale wypił z niej wodę, troszkę mnie to zdzwiiło, bo zazwyczaj zjada, a to jego ulubiona. Więc zrobiłam test, dałam kociego kabanosa i zjadł bez problemu, więc chyba apetyt ma :?:

Rano, żeby nam zrobić na złość ugryzł kilka razy dracenę, czasem mu się zdarzało potem puszczać pawie, ale pierwsze raz jedzeniem :?:

Zobaczymy czy będzie jadł :?:

Szelka będzie dostawała ten lek... wiem, że drogi, ale ona ma być zdrowa, więc kasa się nie liczy. dostanie 3 dawki.

Poczekaj - jeden pawik choroby nie czyni. Daj mu kolację o zwykłej porze - zje to dobrze, nie to też jeszcze nie dramat, ale jeśli jutro odpuści śniadanie to pod pachę i do weta.

Zjadł połowę tego co dostał, czyli normalnie :mrgreen:

Będę go obserwować... I nie panikuję, znaczy się staram się.

Agata&Alex pisze:Zjadł połowę tego co dostał, czyli normalnie
Będę go obserwować... I nie panikuję, znaczy się staram się.

Bądźmy szczerzy- panikujesz... :mrgreen:

shira3 pisze:
Agata&Alex pisze:Zjadł połowę tego co dostał, czyli normalnie
Będę go obserwować... I nie panikuję, znaczy się staram się.
Bądźmy szczerzy- panikujesz...

Się czepiasz :oops:

młoda matka jestem, to mogę, czy nie :?:

nie panikuj. jesli ma apetyt, nie ma biegunki, a w pawiu nie ma piany czy żółci to po prostu sie przeżarł albo jakis kłączek był

Cześć wam w nowym wąteczku

Agata&Alex pisze:Szelka będzie dostawała ten lek... wiem, że drogi, ale ona ma być zdrowa, więc kasa się nie liczy. dostanie 3 dawki.

Kochana mamusia

agul-la pisze:nie panikuj. jesli ma apetyt, nie ma biegunki, a w pawiu nie ma piany czy żółci to po prostu sie przeżarł albo jakis kłączek był

Przychylam się do zdania w/w

kolacja zjedzona jak zwykle, więc apetyt ma :mrgreen:

nic się nie zmieniło w tym temacie, łazi po domu i marudzi, więc jest ok.

porządny kot musi czasem pawiem rzucić, tak przynajmniej twierdzi ryszard :mrgreen:

agul-la pisze:porządny kot musi czasem pawiem rzucić, tak przynajmniej twierdzi ryszard

a że Ryszard i Cyryl to kumple więc pewnie razem to wymyślili :mrgreen:

EEEeeeeeeee Kirunia mi dziś rzygnęła zaraz po jedzeniu. Miałam sprzatnąć po chwili, ale potem sama to zeżarła :twisted:

Bleee

MarciaMuuu pisze:EEEeeeeeeee Kirunia mi dziś rzygnęła zaraz po jedzeniu. Miałam sprzatnąć po chwili, ale potem sama to zeżarła
Bleee

sama sprząta po sobie :mrgreen:

Cyryl i Szelka w jednym stali domu...

Kto przegląda forum