Toffik,Tylda[*],Forest,Abby[*],Fuff,Łodełyk.DT-Radek i Ziuta

Dzięki Dziewczyny! Bardzo dziękuję, że jesteście.

Ok 18.30 miała kolejny, mały atak. Ok 20.00 dostała 1/2 tabletki. Zobaczymy.
Na jutro wzięłam wolne. Muszę rano polecieć do dentysty z tym złamanym zębem

A później siedzę z Tyldzią i się pilnujemy.

Zdrówka i spokojnej nocy... :ok:

Oby dzisiejsza noc była spokojna .. i każda nastepna tez :ok:

Pati przytulam i spokojnej nocy :ok:

Spokojnej, i żeby się wszystko uspokoiło :oops:

I jak po nocy? Spokojniej było?

jest źle, bardzo źle pędzimy do weta

To nie brzmi dobrze...

Kciuki...

Matylda jest w lecznicy. Podali jej Sedazin. Do jutra będzie spać. Odbieramy ją około 20.00. Matylda wpadła w coś takiego co nazywają stanem padaczkowym. W nocy miała ataki średnio co godzinę, od 8.00 rano co pół

Wszystko teraz zależy od tego, czy po wybudzeniu się ataki ustąpią.

Współczuję. Miejmy naszieję, że wet przerwie te ataki i wyciszy główkę koteczki. Maleńka musi od tego odpocząć :oops:

sygitka21 pisze:Współczuję. Miejmy naszieję, że wet przerwie te ataki i wyciszy główkę koteczki. Maleńka musi od tego odpocząć

Niech tak się stanie...

Kciuki trzymam...

Mimo "narkozy" Tyldzia miała dwa ataki. W tej chwili dostała relanium.

Boo77 pisze:Mimo "narkozy" Tyldzia miała dwa ataki. W tej chwili dostała relanium.

Strasznie mi przykro.

A co mówi wet??

Toffik,Tylda[],Forest,Abby[],Fuff,Łodełyk.DT-Radek i Ziuta

Kto przegląda forum