Dawno nie byłam na tym wątku, a tu widzę taka zmiana. Maluszek podtopiony złapany i mamusia uciekinierka się znalazła.
Tylko tych zdjęć coś się nie mozna doczekać.
Iko, jesli chcesz wyślij zdjęcia do mnie na maila, to ja wstawię na stronę. Może też Ci instrukcję prostą podeślę, jak to zrobić. Skoro ja się nauczyłam, a jestem komputerowym dnem, to mysle, że inni tez mogą.
