Delikwenta znam osobiście, miziak straszny, tyle że jakoś szczęścia nie miał.
Kobitki! Proszę o pilną mobilizację!
Zgłaszać siebie i koty, i to już!

avild pisze:... w komplecie!
Delikwenta znam osobiście, miziak straszny, tyle że jakoś szczęścia nie miał.
Kobitki! Proszę o pilną mobilizację!
Zgłaszać siebie i koty, i to już!











avild pisze:
ps: A na Garego prowadzę właśnie pertraktacje z moim TŻ, żeby go na tymczas wziąć.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości