Historia dużej już Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 24, 2009 23:00 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Spóźnione ale nie mniej szczere 100 lat :1luvu:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 11:16 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

kussad pisze:Spóźnione ale nie mniej szczere 100 lat :1luvu:

Bardzo, bardzo dziękujemy! :D :1luvu:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro lis 25, 2009 11:23 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Ufff, nareszcie sioo złapane i zaniesione do labu :ok: :D .
Wyniki będą po południu, a Pańcia już się denerwuje :roll:.

Dzisiaj historia ze sprzątaniem po Niunieńce znów się powtórzyła :lol: . Najpierw z kuwety skorzystała Niunieńka, a Gagunia zaraz po niej weszła do kuwety i poprawiła zagrzebane sioo :lol: . Poszła nawet dalej :lol: . Troszkę żwirku wysypało się z kuwety na podłogę, to też go łapką pozgarniała pod kuwetę :lol:.

I niech mi tu nikt więcej nie pisze, że to nie jest porządny i czyściutki kotek :lol: :1luvu: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro lis 25, 2009 11:43 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Uleńko :ok:
I głaski dla panienek :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 25, 2009 13:14 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Ja również się spóźniłam z życzeniami. :(
Wiesz Gaguniu, ja chora byłam,ale teraz już dobrze.

Życzę Ci kotuniu spełnienia wszystkich marzeń jakie plączą się w Twojej ślicznej łepetynce.Więcej miłości Dużej to chyba życzenie niemożliwe do spełnienia.I wiesz, przestań już olewać tą kanape, przecież całkiem fajna jest :wink:

Ulka, a może Gaga nie chce niszczyć takiego ładnego żwirku i siura gdzie popadnie?
Ela , kotki cztery i pieski dwa :-)

Yoko

 
Posty: 238
Od: Sob lip 28, 2007 19:33
Lokalizacja: Be-Be :-)

Post » Śro lis 25, 2009 16:32 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Yoko, również bardzo dziękujemy za miłe życzenia! :1luvu:. Rzeczywiście kocham tę moją cudną zołzę tak bardzo, że bardziej chyba już się nie da :oops: :1luvu: .
I cieszymy się, że ze zdrówkiem już ok! :ok: :D.

Co do żwirku, to próby były już poczynione na samym początku jej lania, więc to nie to :?. Poza tym, Gagunia ślicznie chodzi do kuwety, tylko raz na czas niestety znaczy sobie teren :? .
Coś musi temu cudnemu maleństwu siedzieć w jej ślicznym łebku, co każe jej znaczyć miejsca związane z zapachem Pańci :(.

A teraz lecę do labu po wyniki badań Gaguni i bardzo się denerwuję :roll:.
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro lis 25, 2009 17:45 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Właśnie przyniosłam wyniki Gaguni:

Właściwości fizykochemiczne
Barwa - słomkowa
Przejrzystość - całkowita
Odczyn - zasadowy
pH - 8.0
Ciężar właściwy - 1010
Cukier - 0
Białko - 0
Bilirubina - 0
Urobilinogen - w normie
Krew - 0
Ketony - 0

Osad mikroskopowo
Nabłonki wielokątne - 0-1 w polu widzenia
Krwinki białe - 0-1 w polu widzenia
Krwinki czerwone - 0
Wałeczki - 0
Bakterie - nieliczne
Związki mineralne - mierny śluz

Mądre Cioteczki, co sądzicie o wynikach? :?
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro lis 25, 2009 18:05 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Ja tu widzę wściekle zasadowy odczyn, a poza tym reszta chyba OK, ale ja nie jestem dobrym interpretatorem, bo moje kociszcza od zawsze na mięchu i problemów z sikaniem nie miewają. W każdym razie nie ma jeszcze kryształów, a "nieliczne bakterie" mogą być ze środowiska zewnętrznego.
Mięcho obniża PH moczu, może tutaj trzeba jeszcze coś dodatkowo zastosować - Sylwka stosowała żurawinę u Zenka.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro lis 25, 2009 18:06 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

To chyba prawie idealne, gdyby nie te pojedyńcze bakterie. I nie wiem, o czym świadczy ciężar całkowity. Może przedzwoń do wetki zapytać?
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 25, 2009 18:23 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Nordstjerna pisze:Ja tu widzę wściekle zasadowy odczyn, a poza tym reszta chyba OK...

No właśnie ten odczyn zasadowy też mnie zaniepokoił :strach:. Bardzo mnie to dziwi, bo Gagunia je głównie mięsko, a pomiędzy posiłkami podjada Orijena i pije śmietankę :( . Wczoraj co prawda na kolację zjadła całą rybkę i wypiła sporo mleka z mojego kubka, ale to chyba przecież nie wpłynęło na taką zasadowość moczu? :roll: .

Czekam teraz na interpretację wyników przez Sylwkę :( . Może niedługo się ujawni...

Sylwuś, bardzo Cię proszę o pomoc :oops: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro lis 25, 2009 18:58 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

PH za wysokie, ale poczekajmy na interpretację wyników.
Będzie dobrze :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 25, 2009 19:15 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

PH stanowczo za wysokie, ciężar właściwy też trochę za mały
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro lis 25, 2009 19:22 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Amika6 pisze:PH stanowczo za wysokie, ciężar właściwy też trochę za mały

Aniu, a jaki jest właściwy?

Dzięki Cioteczki za interpretację :ok: :1luvu: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro lis 25, 2009 19:31 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Dolna granica bodajże 1.025
nie powinien być zbliżony do c.w. wody bo to znaczy, że nerki coś szwankują i nie zagęszczają moczu

Ula bez badania profilu nerkowego krwi się nie obędzie. Ja bym już dzisiaj nie dawała jej jeść, a jutro zbadała krew.

Poproś wetkę by nie stresowała jej najpierw badaniem tylko od razu pobrała krew. Zbada ją potem.
Jeśli masz transporterek rozkładany, to nie wyciągaj jej z niego, tylko zdejmij górę i niech leży w tej dojnej części (łatwiej nad nią zapanujesz). Nakryj Gagusi czyms głowę (najlepiej zabranym z domu np. ręcznikiem) tak by nie widziała wetki. Gadaj do niej cały czas, Głaszcz albo drap ją uspokajajaco. Powinna być spokojniejsza.
Ja w taki sposób poradziłam sobie ze Snejkim, jak jeszcze był nie do końca oswojony (w dodatku ze strachu przed wetem był strasznie agresywny i autentycznie się go bałam).

Jeśli to nie zda egzaminu to okręcisz ręcznikiem jak mumię, tylko łapkę wystawisz. Sprawny wet powinien sobie poradzić.
To prawda, że w stresie morfologia może być trochę przekłamana, ale na profil nerkowy to chyba nie ma wpływu.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro lis 25, 2009 20:33 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Kurcze, ja się nie znam na wynikach. Niezależnie od tego co się okaże, życzę zdrówka i wszystkiego dobrego! :ok:

Ula, napisz jak złapałaś sioo Gaguni? Muszę Pumie też zrobić badanie...

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 131 gości