Trafiłam na to zdjęcie po złapaniu Iglaka dzisiaj niechcący i w sumie zdziwiłam się, że takie duże te kociaki były Że też zdecydowałam się je cywilizować
Od niedawna koty mają nową karmę (Josera Emotion). Ale została jeszcze dotychczasowa i dostają na przemian. A wielki worek nieopatrznie zostawiłam w domu ...że niby zabezpieczony, ha, ha Po powrocie z pracy zastaliśmy całość wywróconą na podłodze, z wyszarpaną dziurą i Iglaka w postaci małej beczułki... Inne tyle nie zeżarły, wyglądają w miarę normalnie, ale on... Że też tego nie wyhaftował....
Chyba mi dano do zrozumienia, że nowa karma jest mniam i mam im już starej nie sypać...