SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY - KOTełkowa Drużyna

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 18, 2009 21:03 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Błagam !!!!!!Nie krzywdźcie kota i nie dawajcie na imię Heniek :evil:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro lis 18, 2009 21:14 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

majencja pisze:Błagam !!!!!!Nie krzywdźcie kota i nie dawajcie na imię Heniek :evil:

Maja spokojnie, nie zamierzam na razie powiekszać mojego kociostanu, a jesli już to na pewno nie będzie to "facet" :evil:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro lis 18, 2009 21:54 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

No wiesz? <foch> ja u Ciebie stale jestem, tylko taka ze mnie pisarka, że się rzadko odzywam...
Oczywiście, już i Julka z kominka miałam na tapecie w pracy, a w domu Teodorek cały czas :ok:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw lis 19, 2009 6:56 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Afatima pisze:No wiesz? <foch> ja u Ciebie stale jestem, tylko taka ze mnie pisarka, że się rzadko odzywam...
Oczywiście, już i Julka z kominka miałam na tapecie w pracy, a w domu Teodorek cały czas :ok:


To proszę się odzywać częściej i Melaśke pomiziaj ode mnie :wink:

Przy okazji zapraszam Wszystkich na moje bazarki dla Kociej Chatki


viewtopic.php?f=20&t=103470

viewtopic.php?f=20&t=103524

viewtopic.php?f=20&t=103473

viewtopic.php?f=20&t=103471

To mój ostatni bazarek

viewtopic.php?f=20&t=103620
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto lis 24, 2009 11:22 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Od przedwczorajszej nocy Bogdan ma cos z prawym oczkiem, gdy zajrzałam zobaczyłam czerwona plamę :strach: strasznie się przeraziłam, bo nie zauwazyłam, żeby cos niepokojacego sie działo wczesniej. Byłam pewna, ze po południu nie miał tego. Była już 23:30 więc musiałam poczekac do rana.
Wczoraj rano pojechałam do weta, lekarz niestety musiał go lekko uspić bo nie dał sie zbadac. Zrobił mu test na rogówke i okazało sie, ze jest mocno uszkodzona i ma wylew do tego oka :cry: Dostał trzy zastrzyki i dwa razy dziennie krople . Krople przez trzy dni a zastrzyki prawdopodobnie przez 10 dni :cry:

Dzis drugi dzień leczenia Bodzia, no powiem Wam, że wyszła z niego furia :evil: Jak tylko weszłam do lecznicy to już był obłęd w oczach, otworzyłam transporter, a tu atak na moja reke, wiec musiałam załozyc sprzęt ochronny w postaci rekawiczek :wink:
Bodzio był popluty, wierzgał, gryzł i drapał tak , ze musiałam trzymac go ja i wetka a wet robił zastrzyki, zajrzał do oka i zakropił :evil: Ledwo go utrzymałysmy, a zastrzyków jest jeszcze na kilka dni, nie wiem jak ja to zniosę :mrgreen:

Bodzio to demon :evil: Obrazek
Ostatnio edytowano Wto lis 24, 2009 14:29 przez Iweta, łącznie edytowano 1 raz
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto lis 24, 2009 12:19 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Śliczny ten demonek. Taki milusi ;)
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto lis 24, 2009 12:35 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Zaraz tam demon... kot z charakterem... do tego ślicznusi.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 24, 2009 13:25 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Bidusia.
Może się podczas zabawy uszkodziły?

realka

 
Posty: 420
Od: Pon kwi 25, 2005 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 24, 2009 14:34 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Ja wiem, ze on jest:

Afatima pisze:Śliczny ten demonek. Taki milusi ;)


Petka-P1 pisze:Zaraz tam demon... kot z charakterem... do tego ślicznusi.


....tylko dlaczego w lecznicy diabeł wcielony :evil:

realka pisze:Bidusia.
Może się podczas zabawy uszkodziły?


...prawdopodobnie podczas zabawy, albo uderzył się , ewentualnie inny kot mógł mu to zrobić. Bodzio jest głuchy i ma zaburzenia błędnika jak równiez problemy ze wzrokiem , jest przez te dysfunkcje mniej sprawny od innych kotów.
Ale najbardziej kochany przez wszystkich :1luvu:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto lis 24, 2009 18:44 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Nie wiedziałam, że on taka kocia sierotka jest :( Mam nadzieję, że mu się to oczko ładnie wyleczy, choć po takim początku spodziewam się że nie będzie łatwo mu leki aplikować :twisted:

realka

 
Posty: 420
Od: Pon kwi 25, 2005 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 27, 2009 20:00 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Pomagam znajomej (a własciwie córce znajomej) znaleźć dom dla szynszyla.
Szynszyl ma ok.1,5 roku, dostała go w prezencie urodzinowym :? i jak to bywa z takimi prezentami ,był nie trafiony i nie udało jej sie pokochac szynszylka , choc jest u niej od roku. Własciwie znalazła chetnych, którzy chcieli samiczke dla swojego samczyka :wink: ale po tygodniu Misia wróciła do niej, ponieważ okazało sie, że Misia to Misiu 8) i państwo Miśka zwrócili, bo chcieli miec parke.
Jesli byłby ktos chetny Misiu jest do wziecia od zaraz. Śliczny jest , ale ja gustuje w kotach :mrgreen:

Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob lis 28, 2009 13:42 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Jak tam Bodzio i jego oczko?

Wrzucam zdjęcia Bazylka i torby ;)

Obrazek

Obrazek

Oraz Tośki :)
Obrazek

realka

 
Posty: 420
Od: Pon kwi 25, 2005 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 28, 2009 13:48 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

Matko jedyna.... mietłę mu w pupkę wsadzili zamiast ogona...

Jaaaaaki piekny kot :1luvu: z ogonem :D
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Nie lis 29, 2009 17:18 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

realka pisze:Jak tam Bodzio i jego oczko?

Wrzucam zdjęcia Bazylka i torby ;)

Obrazek

Obrazek

Oraz Tośki :)
Obrazek


To nie jest ogon Bazyla , na pewno mu jakąś lisią kite doprawiłas :evil: Agnieszko ja muszę przyjechac do Ciebie na wizje lokalna co Ty temu biednemu Bazylkowi za przeszczep zrobiłas :wink:

Afatima pisze:Matko jedyna.... mietłę mu w pupkę wsadzili zamiast ogona...

Jaaaaaki piekny kot :1luvu: z ogonem :D


albo tak jak pisze Afatima, że to mietła jakaś mu z doopki wystaje :lol:

A jeszcze niedawno narzekałas, że chłopak wcale nie jest kudłaty, a tu prosze, jaki kudłacz sie zrobił


A mój Bogdan juz w porządku, oczko juz w normalnym kolorze, tylko troche futerko pod oczkiem się wytarło, bo troszkę łzawiło
:D

Obrazek....Obrazek

a tu ze swoja ukochaną zabawką :lol: to jest taki plastikowy paseczek do spinania różnych rzeczy np.siatki czy innych elementów. Bogdan nie pozwala nikomu bawic sie ta "myszka" jest tylko jego, nosi ją w zębach jak pies i warczy na każdego kto się zblizy :ryk: Taka z niego kochana pierdoła :cat3: Obrazek...Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Nie lis 29, 2009 18:07 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- MYSZY- rozrywka dla kotów :)

He he. Naprawdę nic nie doczepiałam - ogonek jest w 100% Bazylowy. :ryk: Cała jego futrzastość koncentruje się w ogonie i spodach łap :lol:

Ale na wizję lokalną serdecznie zapraszam :)

Cieszę się że Bodzio dobrze się czuje i oko w porządku :) Wygłaskaj go od nas :)

realka

 
Posty: 420
Od: Pon kwi 25, 2005 19:35
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 22 gości