OLAF - przerażony puchatek - już w DS

[Georg-inia]

trudno, trzeba foteczki Olafowi zrobić podłóżkowe. Przyczaj się, zzoomuj jak najbliżej Ci się uda i już. A może zostaw aparat Mamie na dzień-dwa? nawet jak Mama nie umie się nim posługiwać, to ustaw na idiotisch-kamerę i tyle, niech naciska, a nuż coś akurat wyjdzie fajnego

[Duszek686]

Inga - próbowałam tego z aparatem...
Totalna porażka...
U mamy ciemno i w ogóle....
Ale coś tam mam...

Olaf u weta:


Olaf wczepiony w Krzysia:


I Olaf u mamy w ostatni weekend:

[pisiokot]

Całkiem niezłe

[Agulas74]

Śliczny kotek

[magdaradek]

Olaf jest taki śliczny. Ma piękne oczyska i w ogóle. Na pewno da się w końcu obłaskawić

[Georg-inia]

no i całkiem, całkiem

[gosiaa]

Śliczne te fotki portretowe

[Etka]

sliczny Olaf

szkoda ze nie moge miec puchatka.

[livy]

Piękny jest

[Duszek686]

Olaf spędził dziś dzionek na kolanach u mojej mamy, mrucząc przy tym do upadu
Usilnie próbował zachęcić ludzia do zabawy, ale ludź trochę się boi kocich pazurków...
( Swoją drogą Olaf podobno nie chowa pazurków w zabawie... )
W nocy wtarabanił się jak zwykle do łóżeczka, ale postanowił przywlec tam jeszcze ze sobą zabawkę ( piórka na długim patyku )
No chyba naprawdę trzeba mu ogłoszenia robić...

[ruru]

ojej to jest Olaf
normalnie norweski leśny
piękny jest

[Duszek686]

Olaf się dziś zaszczepił. Znów zafundowałam mu wycieczkę do weta...
Chyba mnie nienawidzi...
Sierść nadal matowa, ale chyba jest już troszeczkę lepsza na grzbiecie.
Wygląd to kotuś odzyska piorunem! Boję się tylko, że ten jego strach - odstraszy wszystkie potencjalne domki...

[Cameo]

Olafku

[Kamisola]

Olaf się dziś zaszczepił. Znów zafundowałam mu wycieczkę do weta...
Chyba mnie nienawidzi...
Sierść nadal matowa, ale chyba jest już troszeczkę lepsza na grzbiecie.
Wygląd to kotuś odzyska piorunem! Boję się tylko, że ten jego strach - odstraszy wszystkie potencjalne domki...

Duszku ja bym się nie martwiła...koteczek ewidentnie ma coś w sobie pewnie domek wypatrzy go szybciutko, w końcu wygląda jak rasowiec a takie kotuchy zawsze mają wzięcie.
A co do jego wyjątkowej nieśmiałości to ja mam takie bardzo szybko działające lekarstwo - dużo miłości, uwagi i cierpliwości w nowym domku
Trzymam mocno kciuki za cudnego Olafka

[Satyr77]

Duszku Olafek znajdzie swojego ludzia, tylko trzeba jednak dać mu czas(Olafkowi nie ludziowi) i się oswoii na tyle żeby nie bać się ludziów. Szeryfek do tej pory od obcych ucieka, a nas najchętniej by zamęczył, on chce na kolana i koniec Olafek też taki będzie